hej .. mam problem.. odczuwam pociąg do kobiet ale nie wyobrażam sobie z nimi sexu..!
Znaczy sie nie tak do konca bo tam cos na pewno w sobie mam co by sprawiło ze ten pierwszy raz nie byłby zły...
Ale tak to jestem zielona prosze was doradzcie mi coś..!
Jestem nieśmiałą osobą i troszke wstydliwą..
Pozdrawiam..:D

Lesbijki to debilki... Idzcie se palca wsadzac 24/7 do kibla publicznego. Tyle.

Pierwsza nasza noc to 7 godzin namiętności. nie mam dziś pojęcia
jak to przezylam ale... to byla czysta magia. nie umiem opisac tego
slowami. nie potrafię- moja kobieta rownież nie. co jakis czas odkrywamy
siebie od nowa, gesty, sloa, nowe ruchy... uwielbiam to. i chociaz jest teraz
daleko ode mnie ja mysle- i nie moge doczekac się jutra... ;*

AeF. :*

Ja też wsumie jeszcze niewiem czy naprawde jestem
lesbijką.. Chociaż bardzią pociągają mnie kobiety..
Lubie sobie wyobrażac różne niestworzone rzeczy..
Zakochałam się w takiej jednej dziewczynie i ona
o tym dobrze wie ale chyba sama niewie czego chce.
Próbóje ją namówić na spotkanie sam na sam ale jakoś
mi to nie wychodzi... :(
Mam ogromną ochote na sex a nie mam z kim :(
Eh.. Te Kobiety to są takie wstydliwe wtedy kiedy
nie powinny :/
Niewiem czemu ukrywają, że są lesbijkami,
przecież to takie normalne :)
Pozdrawiam was wszytskie kobitki :*****

nie wiem czy jestem lesbijka ... jeszcze... ale strasznie mnie pociagaja niektore kobiety ... i sobie rozne rzeczy wyobrazam ...raz to chyba sie nawet bujnelam w jednej takiej kobicie ... ale niestety... no i nie wiem czy jestem homo czy nie ...bo to takie dziwne ...nie wiem co mam myslec...mam faceta... ale te moje fantazje sa jakies takie ... nikt z moich kumpeli nie ma takich mysli i takie tam ....nie wiem ... kurde czy ja normalna jestem , mam sprobowac z kobita ...a moze jestem bi ??

ja raz mialam okazje kochac sie z kobieta i chetnie powtorzę to po raz kolejny, ale niestety nie umiem szukać.. jestem bardzo nieśmiala. jesliktoś ma ochotę ze mną popisać czy się odezwać zostawiam mailika. Pozdrawiam wszystkie kobietki:*

a ja z moja kobieta kochamy sie namietnie, i jest to niesamowite przezycie dla nas za kazdym razem. Bywa ze kochamy sie 2, 3 razy dziennie, bywa ze 1 w tygodniu, ale za kazdym razem dosiegam coraz to wyzszych szczywos atlasu, coraz to wiekszych horyzontow. Jestesmy razem 3 rok, planuje sie jej oswiadczyc.

Trzym sie i nie rezygnuj

mam ten sam problem....chociaz to dopiero rok...kochamy sie tylko jak moja kobieta chce... niewiem czy to przetrzyma nie mowie ze sex jest najwazniejszy ale jest potrzebny...
ja zdradzilam....

ach literóweczki

jak ona traci zmysły miało być
grr
wszystko to przez tą pore
całuski i uściski

Sex z drugą kobietą jest dla mnie przeżyciem metafizycznym i nie boje sie go, bo nie jest to dla mnie sprint do szczytu exstazy!!! Uwielbiam powoli patrzec jak on traci zmyłsy i błaga o koniec. Kobieta najpiękniejszą księgą świata

A mnie sie tak strasznie chce seksu i nie mam z kim ;((((((

No cóż ja nie uprawiałam seksu od ponad 10 lat ,a może więcej,przestałam już liczyć.Nie jestem zakonnicą, ale zodiakalnym koziorożcem.Co noc czekam na sen i przenoszę się do innej rzeczywistości. Uwalniam się wtedy całkowicie, zrzucam swoją maskę szarości i belejakości, staję się innym człowiekiem.Uprawiam seks ognisty i namiętny do zaparcia tchu .Czekam na dzień ,który stanie się nocą.
Ten mój komentarz chyba jest idiotyczny,ale niech sobie idzie w świat

A ja co noc mam nową kobietę. Nie narzekam na brak urozmaiceń. Nie nudzi mi się i nie ględze, że jest mi źle !!! Trzymta się

Hej! Miałam podobnie i ktoś mi poradził : "wlączaj częściej maanam, i mysl jak poprawic zwiazek a nie jak sobie dogodzić".
Pozdro