Filipie.... Kazde słowo, ktore tu zapisujesz jest... takie nasycone prawda. Piekne.. Poniekad rowniez radosne, cieszy mnie to, ze istnieja tez ludzie jak Ty, że mozna znalezc w internecie cos mądrego, napisanego przez mojego rowiesnika!Ogromnie mnie to podbudowywuje... Dziekuje!

Jesli nie jestes Filipem i to czytasz to mozliwe,ze to co mowie brzmi dla Ciebie dziwnie... Moze nie powinnam tak wychwalac tego co Filip (ie) tworzy (sz) ... Ale przeciez o pieknie powinnno sie mowic!

A teraz do Filipa: Mam nadzieje, ze znasz mnie na tyle dobrze, ze zrozumiesz o co mi chodzi... Ciezko mi sie poslugiwac slowami w opisywaniu uczuc. Jak mowi Sigmund Freud: "słowami może człowiek uszczęśliwić lub doprowadzić do rozpaczy" a ja dodaje: "ale samego uczucia sie nie opisze". Postaram sie (to uczucie) wyrazic przystepnie, znanym wszystkim przymiotnikiem: jestem ZACHWYCONA Twoim dzielem (blogiem :) ) !! olGa

tak trzymaj!