to jest wypowiedź robczana: "...po to zeby przekazywal on jakas wazna informacje dla ludzi ktorzy maja dana osobe na swojej liscie kontaktow..."
a to jego opis: "www.gg-topics.prv.pl - zapraszam"
faktycznie zgadza się jak cholera... brak mi słów. Ta strona jest żałosna. Czy macie jakiś kompleks niższości i musicie kogoś sobie pozjeżdżać?

my tu nie chcemy uzdrawiac zadnej mlodziezy, co my doktory? jest radosc z topikow i niech sobie bedzie, rzeczywiscie bez sensu sie opieprzac, lepiej piszcie rzeczy, ktore cos wniosa do naszych rozwazan...

zastanówmy się jaki był powód założenia tej stronki; mniesię wydawało, że calem jest ukazanie współczesnej młodzieży, że przez opisy na gg nie stają się bardziej kul (piszę po polsku, żeby nie było), ale żałośni i "pod publiczkę". czytając jednak komentarze mam wrażenie, że coś wymknęło się spod kontroli. oczerniacie się nawzajem klnąc jak, nie przymierzająć, gówniarze. zastanówcie się, czy chcecie uzdrawiać społeczeństwo, czy sami wymagacie w pewnym sensie uzdrowienia....

według mnie opisy są indywidulaną sprawą każdego człowieka, każdy sobie pisze, co chce. pewnie, niektóre są takie bezensowne, że aż żal dupę ściska, ale muszę przyznać, że zdarzają sie niektóre dośc interesujące...(zwłaszcza jakieś texty piosenek, ale nie w stylu "dla mnie masz stajla")... ja też miewam czasami beznadziejne statusy, ale to nie specjalnie, czasami poprostu coś mi odbije i wpiszę sobie jako opis byle co... no cóż, bywa. myślę, że nie powiiniśmy się tak bardzo tym przejmować, bo przecież "są ludzie i parapety" see ya:*

my nie zaproponujemy opisu "ktory bedzie cool", bo nie po to jest opis(niektorzy nadal maja problem ze zrozumieniem sensu tej strony), lecz po to zeby przekazywal on jakas wazna informacje dla ludzi ktorzy maja dana osobe na swojej liscie kontaktow... to tak trudno zrozumiec endriu? "opisy sluza do zabawy, czasem do czegos innego" - tak, tu masz racje - czesto pokazuja inteligencje osoby ktora pisze w statusie kazda pierdole jaka im wpadnie do glowy. nie watpie ze ty sie do takich zaliczasz, piszac ze bawisz sie opisami. zalosny mozesz byc najwyzej ty mowiac ze stoje przed lustrem i mowie ze jestem najlepszy bo nie pisze w statusie bezsensownych bzdur... zastanow sie zanim cos napiszesz.

panie E... jak to nic nie robimy? a na co sie teraz kurwa patrzysz? widze, ze co niektorzy nie bardzo rozumieja idee tej strony... jest grupa osob, ktora nie moze ze smiechu patrzac na wasze (nie wszystkich rzecz jasna) durne statusy i sobie je tu zamieszczamy, smiejemy sie z nich... ponadto przedstawiamy swoje zdanie, ktore kazdy moze miec przeciez inne, nie sadzisz E...? a w lustro wcale patrzec nie musze, bo i bez niego wiem, ze jestem zajebisty... masz za niska samoocene, czy adekwatna po prostu, ze tak oceniasz charakter ludzi, ktorych nie znasz?

Do szeherezada twoje komentarze w dziale opisy są genialne!!! gratulacje

Krytykujecie innych... a sami nic nie robicie - moze Wy zaproponujecie jakiś opis który bedzie albo "cool" ( sorry za stwierdzenie, pewnie jestem śmieszny bo uzywam słówka z j. angielskiego zeby pokazać jaki jestem super gość ) albo po prostu "normalny" ? Hę ? Opisy są fajne, czasem służą do zabawy, innym razem do przekazania komuś jakiejs wiadomośći i jeszcze do wielu innych rzeczy... ale skoro Wy tego nie widzicie to musicie być nieźle zadufani w sobie ( ile razy dziennie stajecie przed lustrem i mówicie sobie ze jestem najlepszy bo to... i bo tamto i bo nie ustawiam opisów ? - żałosne... ) i osobami które jak nikt inny mają poczucie humoru - zgłoście sie do Maratonu Uśmiechu - bedziecie mieli Punto - czy jaki tam samochód jest do wygrania - na 7 ? 8 ? czy ilu Was tam jest , tak więc... pozdrawiam.

Wiecie co? Jeśli np. 10 osób ma ustawiony opis, że Marie jest kochana, to ta osoba naprawdę może się poczuć lepiej - i nie jest to pokazanie, jaki ja jestem fajny, ale jest to podbudowanie dla tej drugiej osoby - sami powiedzieliście, że dzisiejsza młodzież jest załamująca, więc trzeba dać im jakąś nadzieję - oć choćby pozytywny opis gg.
A poza tym, to myślę, iż Wy po prostu nie rozumiecie radości innych (spoko - statusy o winie i piFkoo rzeczywiście są tragiczne...). Tak myślę - polecam Ameilę. Fajny film - pokazali tam, jak ludzie czasem nie widzą małych radości i robią się zgrzybiali i niemili. Qrde - bądżmy dziećmi, a nie bawmy się w dorosłych!

cześć. Zastanówcie się w ogóle o czym wy tu pierdzielicie ... o statusach ? chuj was obchodza czyjes statusy ?:/ nie są one wasze ? nie są one do was ? wiec po co takie Halo ..? - jak ktos otiwera wino ze swoja dziewczyna to Ok .. jebie mnie , jak skow bedzie mial samochod za 2 dni i 11 godzin - fajnie , bedzie wozic mnie po klubach :D , ale .. zastanowcie sie kurwa , o czym wy pierdzielicie ...ŻAL ...nie tych statusów cos was ... a wiadomo sa przypały ze statusami np " Mnie juz nie ma = wszystko Twoje" ... albo "who`s in bukier" - chuj mnie to obchodzi szczerze mowiac ..ale mi to nie przeszkadza , chyba ze zacznie mi kurwa zmieniac co chwila i mi miga jakis dałn to go kasuje ...No .. odemnie to chyba by bylo tyle... pozdrowienia dla SKOw`a , moje murzyna o imieniu Damian :D

Tępić wszystkich idiotow z tak kretyńskimi statusami. Stonowczo popieram ta strone. Zero tolerancji

Jak juz Skow kaze cos napisac, to w koncu trzeba. Chcialam wymyslic cos madrego, ale i tak by sie nie udalo, wiec bede improwizowac. Osobiscie uwazam, ze opisy na gg sa zupelnie nieszkodliwa bzdurka. Kazdy ma do nich prawo, a jesli komus przeszkadzaja - trudno... Nigdy nie jest tak, jak chcemy, zeby bylo. Oczywiscie niektore sa... Hmpf... Malo blyskotliwe, aczkolwiek mnie raczej smiesza niz denerwuja. Cos jeszcze...? Chyba nie... I tak nikogo nie przekonam...

skowron byl wtedy mlody i glupi... teraz jest tylko troche starszy... :)

Nie mozna mowic ze status taki i taki nikogo nie obchodzi. moze kogos obchodzi a moze inna osoba nie. Niektorych statusow pewnie tez nie zrozumiemy bo nie sa skierowane do nas tylko do konkretnej badz konkretnych osob. Niektore statusy sa faktycznie kretynskie.. szczegolnie wkurwiaja mnie rysunki w opissach zrobione techniką jakis chujowych kropek i przecinkow.. tak jak ktos powiedzial status "jem cos tam co kupilem dzisiaj rano" jest faktycznie zalosny ale status "jem" ma sens poniewaz podaje powod twojej nieobecnosci na gg.. sam status zaraz wracam nie daje zbyt wiele do zrozumienia. Fakt ktos moze zarzucic ze lepeij wtedy siedziec na niewidocznym no ale to juz kwestia tego czy chce sie wylaczac gg czy nie. Jest tez pare statusow pod publike ktore sa rzeczywiscie zalosne np "wypilem dwa piwa".. zajebisty jestes ze tyle wypiles ja bym nie dal rady. Co do statusow Domellanow fakt nie rozumiem ich ale mi nie przeszkadzaja:) Co do statusow typu "kogo to obchodzi" w to juz bym zbyt nie ingerowal poniewaz naprawde moize ciebie to nie obchodzic a kogos ineego tak, swojego czasu skowron tez mial status "XXX dni i samochod" czy jakos tak.. kogos to moze nie obchodzic a kogos tak. Ale czy robi sie statusy tylko po to by dac info czy tez dla wlasnej satysfakcji?;] skowron nie obrazaj sie o przyklad:D jestem obiektywny:)

Pepek, śmiesznie jest się pośmiać z noobostwa, a akcja typu "ustawmy se ten sam opis" to po prostu żenada =S Zreszta cel tego też był co najmniej śmieszny =p Po prostu - jedni sie z tego śmieją, a drudzy nie i mają to w dupie. Grunt to się nie wnerwiać tylko śmiać i o to w tym wszystkim chodzi. Generalnie sprawa z noobostwem polega na wnerwieniu przeciwnika, samemu będąc spokojnym i patrzyć jak noob rzuca w ciebie jakimiś obelgami i wyobrazić sobie jego zdenerwowanie... Po czym skomentować to kulturalnie tak, żeby jeszcze bardziej sie wkurzył =S Bo jak wiadomo najbardziej nooboskie jest wkurzanie...