10 września E

<12345678910111213141516171819202122>

2004-10-16 21:10:34
To znow ja ... a tak wogole to mi sie komp psuje... i wogole... nic minie działa i wyłacza sie co chwile... a co do stronki to sie poryczałam i wogole.. sweeet :8 naprawde..., pozdrawiam was bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo serdecznie ;* kocham was :* i elijaszka :D Elijah 4 Ever :D RULEZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ :D

2004-10-16 21:07:25
Łoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo ale napisałyscie.. i ja mam to nadrabiac... hehe chyba umre... :D mam pełno spraw na głowie... szkoła, dodatkowe zajecia... pomoc dla przyjacioł ( stałam sie jakas wyrocznia i pomocnicza osoba ktopra daje rady ), pare spraw w domu... naszczescie nie mam chlopaka bo miał by przesrane ze mna ... brak czasu :D ( dla LIJA Bym znalazła czas ) :D hehe i jak widac jakos ledwo tu nawet wchodze i czytam to wszytsjko... bo poprostu jestem juz wykonczona... wszytskim... swoimi problemami... problemami innych... tym ze nie wszytsko jest sprawiedliwe i wogole... :D porpstu szkołato przesada.., jjak najwczesniej konczyc mza o 14 30 od 8 rano...??? nie rozmueim... a co do elijaszka to jest faworytem oczuywsicie... to akurat nie podlega zadnym watpliwoscia. ktore trapia mnie od dłuzszego czasu.. oczy sweet uusmiech takze... on cały jest sooo sweet i nic na to nie poradzi... ma fanki ( nas ) z ktoras sie orzeni ( lol marzenia ze to bede ja ) , i jest inteligentny... zwracajac uwage na wywiady dostrzec to mozna, na wypowiedzi aktora ale ma ten madry błysk w oki i słodka sexowna szparke miedzy zebami :d poprostu miod dla oczyu i ust LD na dodatek jestem od niego nizsza wiec było by cool bo wyglkadała bym przy nim nawet norlanie :D hehe dobra ja teraz wracam do nauki histy i polaka... i marzeniach o elijjaszku :D ehhh zycze tego amego ( procz tej histy i polskiego bo wiem ze nie kazdy lubie a jaakurat kocham ) :D

2004-10-16 19:14:12
Kurde jaka ta strona jest niesamowita......;( znowu sie rozkeilam.....nie wyrobie...poprostu az chcw sie do kogos przytulic...tyle ze nie ma do kogo...:((( moze kiedys.....w innym miejscu o innej porze....trzeba miec wiare w marzenia..zawsze!!!!!!Sorki ,ze tak krotko ale ekarnu nie widze przez lzy...pozdrawiam...*

2004-10-16 18:33:09
aha! zapomnialam! wczoraj widzialam Don Huana de Marco:))))) Johnny Depp w roli najlepszego kochanka wszechczasow to bylo cos. nisamowicie jest gosc przystojny, trzeba mu przyznac:)))) Do twarzy mu w czarnych wlosietach:))) hih:)) ach, no i miodzio:) nazbieralam sobie pozytywnej energii na nastepna godzine wysluchiwania tych wrzaskow:)) ale neistety to gowniane kidparty trwa do okolic 22. czy o tej porze to oni jush spac nei powinni ale to we WLASNYCH domach, jak najdalej ode mnei i mojego kjoojisia?! no wlanie! wrrr. Ale dam rade! nie dam sie gowniarzom:)) w koncu liczy sie "odpowiednie" podejscie... :)))) he he he:)) nie pytajcie:))))) buziaki raz jeszcze:):)

2004-10-16 18:28:50
i bardzo dobrze nam idzie:))) bravo! Fredzia, nikus, dajeci edobry przyklad:))))) Pieknie po prostu:)) widze pisanie dlugich komentow jest zarazliwe:))) i bardzo dobrze:))))) na poczatku chcialam wam jeszcze polecic stronke! Uderzajcie i to predziusio, wiekszosci powiino sie spodobac, co prawda nie ma Lijka ale tesh nei gorsze:)) ale koniecznie z dzwiekiem:))) prosze: http://republika.pl/angelsms/ (rozplynac sie idzie.. ech... :))))) I sluchac i czytac az do upojenia:))))))) a impreza urodzinowa sisty? siedze jush trzecia godzine na kompei i na necie bo mnie szlag trafia jak wychodze z pokoju, 12 bachorow w wieku lat 12, HORROR!! w dodatku na moje najwieksze skarby - mojego Kjoojisia, moja male cudenko, wolaja per "szczurek" (wrrrr, co za wq*`@#^&)) i molestuja go!! fizycznie i psychicznie, a on sie BOI! nawet nie byl ww stanei zaprotestowac jak go na rece wzielam bo w tej sytuacji bylam dla neigo wybaiwniem! te dzieciak tak halasuja ze nawet jak chce wzdechnac to musze uzyc niesamowitej ilosci decbyleli coby slychac w ogole bylo.. Oj cos mi sie czarnno widzi ze ja i moj kjoojis bedziemy to odkupywac tygodniem intensywnej rehabilitacji, jush go musialam reanimowac, a mi tesh dzialaja na nerwy... i nawet wyjsc nie moge z wczesneij podanych srodkow bezpieczenstwa i ostroznosci (czyli wszystko dal pana W.:))) ale naszczescie duuuuzo spokoju wpoila we mnie sciezka dzwiekowa z wyzej podanej stronki. A jak jush sie baaardzo wqrvie to puszcze na caly glosnik tak zeby te dzieci slyszaly TO, (uwaga, nei dla wrazliwych ludzi:))) o to adres: http://andy.auto-center.pl/mam_to_w_dupie/motylek.swf Polecam:)))) a teraz buziaki i boy tak dalej!! :))))) ps, TITANIC rulessss:))) ps.2. i Woodzik tysh:)))

2004-10-16 16:07:52
no no coraz dluzsze komentasy:)) no i właśnie mnie też każdy mówi ze jestem porombana ze wierze w takie rzeczy ale w co ma sie wierzyć jak nie w coś tak cudownego.. Ja wiecej o przyjaźni, oddaniu i milości dowiedziałam sie raczej z książki i normalnie kocham ją calym serduchem bo w ksiązce ta można puścić "wodze wyobraźni" i sie wczuć na maxa a w filmie wszystko jest tak jakby podane na tacy::)) ale jasnę że nie ma na co narzekać:)))) ja to aż sie poryczłam jak sobie uświadomiłam że to już ostatnia czesc bedzie (na szczęscie byłam sama bo gdyby ktoś mnie wiedział móglby pomyśleć ze mi odbija albo że mam jakiś atak że tak nagle zaczynam smarkać i sie łzami zalewać):)))) no ale cusz... Jak by nie bylo głupkuf i downikuw:) na śieci to jaki byłby ten swiat? Moze za jakieś piecdziesat lat wymysla cos takiego ze można bedzie sie wirtualnie w trojwymiarze przenieść do Śródziemia:)))) byloby fajowo:))

2004-10-16 10:34:44
Ło jezuśku!!!!Jak duzo commentsow! :))) Wisze ,ze nasza Drewniana nie straciła wełny tffoorczej ;P i dobrze!!Tak trzymaj!!!!Co do warzywka to juz by;a wredota z jego strony~!!!Trzeba blo pozrec za kare :)Co do pierścionkow to ja nawet nie pamietam ile ich mam....jeden dostalam od koezanki...drugo od przyjaciolki...a reszte sama jakos zobylam...ale to bylo tak dawno......kurcze czasem sobie tak siedze i mysle ,ze to juz koniec...wiecei,ze juz ni bedzie kolejnej czesci....;((( jedyna rzecz na jaka teraz czekam to wydanie specjalne....dostane to i kiniec...;((( dobijajace...sorki ,ze tak smutasami wale...ale jak juz tak wspominacie...tio mi akurat to przyszlo przed chwilak an pamiec....ta ksiazka i film daly mi bardzo wiele...dzieki nim zrouzmialm jak wazna jest przyjazn,honor i marzenia...i ze nie wazne jak jest zle trzeba miec nadziej...nie ma innej opcji...i choc czesem braknie nadzieji....to wiara zawsze zostaje!!!Wiele ludzi mowi mi ze jestem nienormalna ze wierze w takie rzeczy jak hobbici elfy...ale ja to kocham...chce w to wierzyc i nikt nigdy mi tego nie zabroni!!!!!!!!To wszystko na zawsze pozostanie wmoim sercu!!Jak rowniez wszytskie osoby z tym zwiazane!!Czyli wy tez!!ki koncze....bo dla mnie szok, ze tyle napisalam :P Pozdroffionka!!!!!!!:)))))

2004-10-15 22:31:19
no to widocznie mamy taki sam Pierscien Niukusiu, bo ja wlasnei o nim mowilam, i nie wypieraj sie tandetnosci pseudopierscieni hoppa bo one po prostu takie sa!! I nie weim czy zauwazylas, ale tez wlasnei sama napisalas trzy, przyzwoite i dluugie commentsy. Jest mi ogroooomnie milo ze Ci sie podoba co pisze. Ale sama zobacz: ja tesh narazie nikim nei urozmiacam swojego zycia chociaz bym nawet i chciala (no poza przyjaciolmi ma sie rozumiec:))))) Ani tez nei pisze nadzwyczajnych historii. Bo czy pilnowanei siostry jest czyms paranormalnym? nieeee:))) Ale naprawde jest mi niesamowicie przyjemnie i czuje sie wrecz zaszczycona ze: 1.) chce Wam si eto czytac a ba! 2.) nawet Wam sie to podoba:))))))) Jakos mi sie dzisiaj strasznie chcialo pisac. No to moze jeszcze pare zyciowych historyjek:)) Plis:)) Jak nie nadazacie albo macie dosc to walcie:)) Histoire en: zaczynamy oczywiscie od poczatku. :)) w dniu nauczyciela mielismy miec 140 psorow, dlatezo tylez samo meilismy roza. Ze przyszlo ich jedynei 60 i obdarowalismy tez panei sprzataczki i panow z obslugi technicznej itp itd to reszte swierdzilismy ze wzamian zo dbore uczynki spoleczne wezmiemy dal nas czyli dla samorzadu co by sie nei zmarnowaly:)) Jako ze jast tam nas okolo 15, chlopcy byly tak mili i nam wiekszosc oddali to kazda z dziewczyn przytargala do domu ogromniasty bukiet cudnych rozyczek:)) i naturalnei utrzymywalsmy ze dostalysmy je od boskeigo, przystojnego, inteligentnego i sympatycznego mlodego czlowieka. Jako ze wracalysmy wtedy z takim fajnym kolega to on te wszystkie epitety zmiescil w jednym:ja:)))) dostalam tez jeszcz edwie rozyczki od sisty bo jedna wziela bez pytania dla swojej wychowawczyni na dzien nauczyciela za co ja sie straaaaaaaaaaaaaaaaaaaasznie na nia wq.... i stwierdzilam ze bedzie miala przez to przerabana impreze, mowilam co:)) (błeeee, ratuknu, bede musiala pilnowac tych wqrviadelak wrrrrr) no i dziecko sie wzielo za pas i ruszylo dziarsko do kwiaciarki i mam nowe dwiei BOSKIE po prostu, czerwone rozyczk, sa tak niesamowicie piekne, z takiim hmmm, dziwnymi zielono-czerwonymi listaki od spodu, no po prostu niezwylke))) mmmm:)))))) histoire numero deux: :)) mialam dzisiaj niesamowicie wielka faze i sobie wzielam puscilam System... i zaczelam szalec z odkurzaczem pozneij jak poszlam calkiem przypadkiem do lazienki przezylam szok! dawno nei widzialam siebie tak rozczochranej, a to niezla sztuka. no ale potem jak jush postanowilam ze moze sie uczesze to pozegnalam ta mysl bo mnie zaczela bolec glowa.... skutki systemu - niestety zawszze jak sie musze wyladowac puszczam megaglosno (oczywiscie jak rodzicow nie ma w domu, wylaczam jak przyjda sasiedzi ze skarga, a ci sa porypani ), no a jak jush skoncze to mi lepek rozrywa, no to siadam i robie nic... wow:)) ale bylo warto:)) no i histoire numero trois: jak kroilam warzywko to sie zacielam w palce i boli. dupa. no i zrobilo mi sie smutno. glupie to warzywko bylo. a wydawalo sie taaakie milusie! kazdy cos kryje w sobie:)) no bo co?! moze tylko ten tasak to moze nieodpowiedni byl na pieczarke co? Ale zachowywali taki ladny kontrast:)) ale oni tak chyba nei mysleli. ona byla malutka on troche wiekszy no i mi sie rozjechalo bo sie zagapilam. no i stwierdzilam ze w koncu jej nie zjem. zjadlam jogurt:)) gruszkowy:))) nawet dobry nie byl:))) ech... koncze na dzis te przemyslenia:)) im wiecej pisze tym wieksze wrazenie odnosze ze to glupie:))))))) ale co tam:)) starczy:)))) dobry humor jakos mam:))) wybitnie:))))) no to zycze dobrej nocy:))) bo jus wieczor:)))) heh:))) pa pa pa pa:)))))))

2004-10-15 21:33:53
I pszeplaszam jeszcze że napisałamze ten pierścień z hoopa jest tandetny, (SorrY) ale mi przysłali taki złoty pierścionek a nie srebrny i oczywiście nosiłam go (nosiłam go na palcu fak u bo na serdeczny był za duzy):))) dopuki sie nie pościerala farba... .Ale jak kiedys zobaczyłam taki zarombisty normalnie Srebrny Pierścień :) z realnego silver to kupiłam i do dziś go noszę i nie zdejmuję

2004-10-15 21:21:45
A własnie co myslcie o moim (cociaz może niezbyt trafionym) pomyśle zeby sobie wytatuować piękne imie pana Wooda? (oczywiscie w jakims niewidocznym albo przynajmniej mało widocznym miejscu)? Dobra wiem ze jestem powalona ale po prostu chcem wiedziec co o tym myslcie:))

2004-10-15 21:17:27
hehe no pewnie ze ilość nie przeszkadza,, można sie uśmiać jak sie czyta:P Lepsze te opowadanka ktore z takim zaangażowaniem piszesz niż Władca (no może przesadzam:)))) Ale też są świetne i zawsze z przyjemnością je czytam A ja to raczej nie mam czego opisywać bo po pierwsze : mam strasznie nuuuuudne życie a po drugie to nie mam nawet z kim go urozmaicać:)) Ale pish dalej! zawsze to coś! ciesze sie że chociaż ty jedyna piszesz takie długaśnie fajniaste kommentsy:)) Ja jak już mówiłam nie bede pisać nigdy nic ciekawego (wybaczcie plosze) bo nie umiem i nie mam czego opisywac Pozdrooofka wielkie DLA WAS!:))))

2004-10-15 16:48:22
EJ, CO ZA GLUUPIII KOMP!!! SKANDAL wykasowal, pol mojego przeodostatniego kommenta!!!! no qrde co za idiota i musze pisac RAZ JESZCZE!!! SZLAG MNIE TRAFI... tak cos myslalam, ze pprzeciez pisalam duuuuzo wiecej, no to lecimy raz jeszcze. No chyba qrwicy dostane, tam byl caly opis jak mi si epodobalo!!!!!!AAAAAAAAA!!!!!!!! nienawidze go! (kompoa), wdech wydech. Skonczylo sie na tym ze bylam w kinei z qmplami ktorzy zamiast plakac wtedy keidy treba bylo to plakali ale ze smiechu ze ja placze bo film smutny. Faceci sa gluuupii:))) ale przynajumniej uwatwiaja nam zakwalifikowanie ich pozycji w srodowisku:)))) hihih:))) no a film po krotce, bo mi sie nie chce raz jeszcze tego samego pisac: sooo ... NAJS:))))))))) Milusi. I meeegaaa romantyczny!!!!! Zwlaszcza jak on powiedzial ze ukryje ja w swoim najglebszym wspomnieniu, jak poznali sie raz jeszcze, jak zalowal tego ze chce ja wykasowac, i jak jush powiedzial ze zaraz sie pzegnaja bo on jush nie ma wiecej wspomnien z nia zwiazanych... CHLIIIP, buuuu, (smark:))) Ladny film. No a Wooodzik??no cosh, rola podkradacza majtej akutat dla neigo nie bardzo mi pasowala, ciekawe czemu, no to znaczy sorry, ale zagral i to nie poraz pierwszy najwieksza ciote jaka byla w filmie, no przepraszam panei Wood, po prostu cenie go wyzej i uwazam ze ma dla siebie znacznie bardziej rozwijajace osobowosc i ukazujace jego prawdziwy talent i styl, a nie wrednego i przyglupiego typa ktory raz, potyka sie wiecznie o kable, dwa podkrada cudze teksty, dzieczyny (drugi raz jeden z moich ulubionych facetow na tej ziemi obsciskuje Kate W., (*wczescneij Leo) a przeciez ona nawet taka ladna nie jest!!)) No lae cosh..... Jego siwete prawo! W kazdym badz razie tam bylo 3 razy wiecej opisane to co zmiescilam tu:))) Bo mi sie film podobal i tyle! A wracajac do zyciowych opisow to podam swoj wlasny przykald: ja i moj weekend:))))))))))))))))) prosze bardzo: jutr mam pilnowac malych, brzeczacych, halasujacych, glupiutkich, wcale nei uroczych dzieci z podstawowki bo maj younger sister wyprawia gwiazdeczkowato-ziomalsie urodzinki, Błeeeeeeeeeeeh!!!!!! A fuj! A ze mama ma reke w gipsie pewnie bede musiala cos przygotowac do wcinania. No i poza tym rodzice obiecali im ze sie wyniosa na te kilka godzin wiec ja bede musiala zostac i pilnowac a)bachorkow b) wlasnego dobytku w sensie: 1. wlasnej prywatnosci (pamietnik itp - w koncu to dzieci), 2. wszystkich ponad 50 wizeronkow pana Wooda i nei tylko, pod postacia plakatow c) w ogole swoich czterech katow zebym je pozniej poznala i odroznila swoj pokoj od innych:)))))) Na dokladke jakby tego bylo malo mama robi w niedziele swoje imieniny - wiec sytuacja z urzadzaniem sie powtarza ale zamiast bachorkow beda wstawieni wujowie, krewni i znajomi krolika (from Kubus Puchatek) dle niezoreintowanych:))) & company spokla z.o.o. wraz ze swoimi belkotami:))))) No cosh. teraz czekam na wasze opowiesci z zycia wziete! jak np nieposluszny, niechcacy wklejac komentow komputeer:))) Hej, chyba nabieram zatraconej i przytartej z leksza wprawy:))))) joł, jestem wieelka:))) Mam nadzieje ze wam ta ilosc nie przeszkadza:)) I pozdrawaim serdecznei all:))))))))) buziaki:)))

2004-10-15 16:04:36
ps. w ciutenke ponad dwa miechy wyrobilysmy JEDYNE 154 komentarze (wraz z tym). no dziooolchy!! jak na nas to cieeeeniuuuusieeeeennnnkooooo!!!!! Do roboty!! pamietacie czasy jak tu bylo 666 commentsow!!! idziemy caly czas w gore ale zdecydowanie z marna predkoscia sredniawa 1 Elijaszkowego commentsa/ dzien!!!!!! Dawajem!!! opisujemy :zycie, popierdo*** nauke i zyciowe problemy egzystentcjalne jak i rozwneiz referato-eseje, zatytulowane - "ja i pan Wood" lub "Moja milosc do Elijaszka", czy "Za co kocham oczy pana froda Bagginsa" OK??? nie slysze???? No to jush!!! Heyah!!! paluszki w ruch, dupa w troki i dawajem! jak bedziecie pisaly w tempie 2 slowa na minute to mozna jush sobie, eee, odpuscic??? NIE! to ybloby zbyt proste!! odpowiedz jest banalna - pisac wiecej i z jeszcze wiekszym zapalem i przyjemnoscia:)))))) Zachecam! Przeciez MY Go kochamy!!! pokazcie to!! :)) ps2.

2004-10-15 15:55:54
no wiec jak tez mowilam tak zrobie. Dokanczam:)) Jeszcze jedna rzecz co to mi sie przypomniala to ze ja przeciez tez herkolitrami wpier***, znaczy sie zlopalam tego megapaskudnego hoppa dla nalepek i etykietek:))) nawet nie dla Pierscienia, bo tenn to tak czy siak mam. I to wcale NIE tandetny!!! Siedzi sobie na moim serdecznym palcu lewej reki i pewnie zawladnal moja dusza dla Elijaha:)) Kupilam go na wakacjach, w takim malutkim sklepiku! Zywe i real srebro!!! i ma takei zajefajne runy! Sprawdzalam z tymi w ksiazce - duze podobienstwo, full osob pytalo sie gdzie go znalazlam a on jest moj i TYLKO moj:))))) Ech, i nic a nic nie zwietrzal ani moja milosc do Pierscieni i jego Powiernika:))))) Stare piekne czasy kiedy to czekalo sie na kolejna czesc albo rozbrajalo siostre co by wygrzebala dno ze swej skarbonki, naliczyla megaprocenty i to tylko po to zeby moz isc po raz piaty na ROTK!!!! mmmm:PPPP No a teraz to sie czeka jak z takeij Wawy np dojda ze srodka wakacji do srodka pazdziernika do mojej wioski np: "Entertiment sunshine of the spotless mind" czyli po prostu powszechnie znany "Zakochany bez pamieci" :***** Sluchajcie - przywedrowalo do mnie dopiero w tym tygodniu!!! Szok normalnie!!! W takim tempie to moze w jakims 2050 dotrze do nas jakis remake "wladcy"?? :)) no a ja oczywiscie wczoraj jako ze wolne, poszlam sobie na to z qmplami do kina

2004-10-14 22:34:16
Heh, tak mi sie teraz przypomnialo. Przeciez ja tez tamtej i jeszcze zeszlej zimy zawsze po lekcjach z kolezanka czekajac na autobus do domu w sklepiku obok przystanku zakupywalysmy codziennie paczke jakis oblesnych chipsow (ja oddawalam jej chipsy) i to tylko i wylacznei dla kart z Frodem:))) jestem neimozlwa. Dokoncze jurto:)) wywod dokoncze jutro bo tu duzo do pisania:)) pa