Sorry ze teraz :P ja wracam do krakowa w pon wieczorem wiec od wtorku juz bede :)

Sory że dopiero teraz ale ...
Ja na początku lipca skręciłem kostkę i nadal mam banie na nodze...zabiegi, okłady itp mało co dają...wiec i mnie nie będzie na tych sierpniowych treningach

To chyba każdy wiedział: że jeśli tylko będę w stanie uczestniczyć w treningach to będę. Ale oczywiście tylko i wyłącznie pod warunkiem, że będzie z kim trenować i będzie to drużyna... czyli nic dodać nic ująć zgadzam się z naszymi rozgrywającymi. Albo na poważnie albo wcale.

Witam!!
Podzielam zdanie Bastka i "Babci" !!! Moim zdaniem są tylko dwa wyjścia, albo jesteśmy zespołem i coś robimy wspólnie od a do z albo każdy sobie rzepkę skrobie i do widzenia.
Mam nadzieję jednak że do zobaczenia w poniedziałek:))!!!

No nie było bata żeby ten stary pryk zrezygnował z siatki :)

wiedziałem Darek, wiedziałem :D

Może was to trochę zdopinguje: ja będę na większości sierpniowych treningów (choć nie oznacza to, że będę w stanie grać przez cały sezon). Nieważne pomimo czego, kosztem czego, godząc z czym. To są osobiste sprawy każdego i oczywistym jest, że każdy takowe posiada. Moim zdaniem jeśli ktokolwiek myśli o składzie ligowym, to powinien uczestniczyć w tych treningach - bo siatkówka to sport zespołowy - w efekcie czego, to najsłabsze ogniwo jest większym problemem niż najmocniejsze atutem.

Nie chodziło mi o to jak to zintepretowaliście bo tez tak nie myśle jak mówicie.
Poprostu chodzi mi o to że usimy sie rozwijać, a nie skończyc wszystko w tak dobrym dla nas momencie.
Pozdro

Dokładnie! Grać można sobie na trzepaku, wynajętej sali czy AZSie/SKSie.. Moje podejście jest proste - albo wszyscy na poważnie od początku do końca albo w ogóle. Mam pracę, studia i jeszcze kilka innych obowiązków i tylko dla poważnego i chociaż pół profesjonalnego podejścia jestem gotów to wszystko pogodzić z trenowaniem.

Co do wypowiedzi Mikołaja nieco poniżej: ja to postrzegam nieco inaczej - klub nie jest po to żebyśmy mieli sobie gdzie grać, do tego sobie można wynająć salę, klub jest po to żeby cały UKS i tym samym cały ten ośrodek mógł się pokazać-zareklamować w Małopolsce. I nie traktujmy tego jak podwórko gdzie każdy może sobie przyjść i "pograć" tylko szanujmy sie nawzajem i mimo że nie dostajemy za to kasy to bądźmy poważni i zdeklarujmy sie. Tak jak deklarujemy sie w pracy przy układaniu grafiku. pozdro i do zobaczenia

p.s. sory, że dwa razy-> oczywiście we wrześniu załatwiłbym na resztę ligi

Popieram dół.
Jedno pytanie mam do badań, czy przyjmą mnie z badaniami aktualnymi do końca września? Teraz mogę się nie wyrobić z laryngologiem i okulistą...

Ja bym był za zgłoszeniem drużyny do ligi.
To że kilku osób nie bedzie teraz przez wakacje na treningach to nie znaczy że w czasie sezonu ich nie bedzie.wiadomo że bedzie gorzej ze sprawnością itp itd.
Ale jednak jestem za.
Ja tez chce bardzo trenować,bo nie tyle tu siedzedziałem żeby nagle powedziec że koniec z siatka ot tak sobie,jak każdy z Was.
Sekcja musi istniec bo musimy mieć gdzie grać i nie dość że zaczeliśmy grac coraz lepiej to trzeba to wykorzystywać.
Nie wiem jak bedzie wyglądał mój plan zajęć na AWF-ie ale choć bym sie mial skichac to bede na treningach.Bo mi zalezy na grze, i na druzynie.
Mam nadzieje że myślicie podobnie.
Pozdrawiam

no rozumiem, w takim razie ja, Krzysiek i Ci dwaj koledzy na pewno się spóźnimy na trening...:)

Nie wiem czy będzie taka możliwość ale przyjedź. Uzgodnimy wszystko na miejscu. (to do Karola:)).
Natomiast co do startu w lidze to zależy od wielu czynników ale przedewszystkim od tego czy będziemy mieli kim grać!!!!!