Każdy ma prawo do swojego zdania, ja napisałem, że jesteśMY głupi jako drużyna, wy napisaliście że ja jestem głupi. Wasze zdanie, ok... Ale nie poazwolę aby ktoś mi wmawiał, że mnie nie zależy, tak samo jak wy chcę abyśmy grali jak najlepiej i wygrywali (gdybym to olewał to nie męczyłbym swoich nerwów na polemiki z wami, a tym bardziej nie przejmował się upierdliwym zachowaniem Micuda, który nawet w dzień meczu nie potrafi zacisnąc zębów i podać ręki, nie jako przyjaciel, ale chociaż jako członek drużyny). Na treningi chodzić nie mogę, z mojej winy czego bardzo żałuję. Liczyłem jednak, że jako drużyna to zrozumiecie i mi odpuścicie. Niektórzy to zrobić potrafili, ale wy Darku i Marcinie gnoicie mnie cały czas i wykreśliliście mnie z zespołu, sorry ale to boli jeszcze bardziej niż słowa których wcześniej użyłem ( za które przepraszać drugi raz nie będe). Co do mojego dąsania się na treningach to też mielibyście pretensje gdyby ktoś wam powiedział na treningu przed meczem że ustawienia i asekuracja zostały zmienione. Osoba która może chodzić tylko raz w tygodni ma prawo mieć problemy z koordynacją tych ustawień tym bardziej że są one zmieniane co tydzień. Co do samych ustawień to niewiele zmieniły, gramy w obronie lepiej dlatego bo Micud poszedł na odbiór. Mecz z Galą przegraliśmy w znacznej części przez ustawienia (na długim skosie nie mamy w praktyce obrony, w teori jest ale funkcjonowałaby chyba tylko gdyby grał tam Wlazły). Jeżeli się mylę to napiszcie, albo powiedzcie dlaczego, bo ja nie przestanę jak będziecie mi odpisywać tekstami typu "jak dorośniesz zrozumiesz..." czy "SKONTAKTUJ SIĘ ZE SWOIM MUZGIEM". ps przepraszam Darku za swoje błedy ortograficzne, bo widzę, że moja pisownia bardzo Cię denerwuje, specjalnie dla ciebie napisałem jeden post mimo, że nie cierpię pisać takich długich
|