SIEMASZKA - GALA

<12>

2008-02-10 18:04:58
Jak tu się 'miło' zrobiło...

2008-02-10 11:13:04
Bo jesteś leniem Marcinie...

2008-02-10 10:49:42
Już Ci mówiłem tyle razy na obozie na treningach, tłumaczyłem zresztą sam wiesz, chciałem z Tobą dojść do porozumienia. Ale limit Ci się wyczerpał... Teraz to Ty pracuj na zaufanie DRUŻYNY udowodnij że chcesz grać swoją postawą na treningach czy współpracując a nie fochując się ... , bo skończyła się już tolerancja dla Twoich zachowań na boisku, treningach czy fochów...
Reszty Twojej wypowiedzi nie komentuje bo po co... Ty sobie „polemizuj” dalej... ale chyba już sam ze sobą bo mi się już nie chcę z Tobą gadać... tłumaczyć cokolwiek...

2008-02-09 21:38:43
Każdy ma prawo do swojego zdania, ja napisałem, że jesteśMY głupi jako drużyna, wy napisaliście że ja jestem głupi. Wasze zdanie, ok... Ale nie poazwolę aby ktoś mi wmawiał, że mnie nie zależy, tak samo jak wy chcę abyśmy grali jak najlepiej i wygrywali (gdybym to olewał to nie męczyłbym swoich nerwów na polemiki z wami, a tym bardziej nie przejmował się upierdliwym zachowaniem Micuda, który nawet w dzień meczu nie potrafi zacisnąc zębów i podać ręki, nie jako przyjaciel, ale chociaż jako członek drużyny). Na treningi chodzić nie mogę, z mojej winy czego bardzo żałuję. Liczyłem jednak, że jako drużyna to zrozumiecie i mi odpuścicie. Niektórzy to zrobić potrafili, ale wy Darku i Marcinie gnoicie mnie cały czas i wykreśliliście mnie z zespołu, sorry ale to boli jeszcze bardziej niż słowa których wcześniej użyłem ( za które przepraszać drugi raz nie będe). Co do mojego dąsania się na treningach to też mielibyście pretensje gdyby ktoś wam powiedział na treningu przed meczem że ustawienia i asekuracja zostały zmienione. Osoba która może chodzić tylko raz w tygodni ma prawo mieć problemy z koordynacją tych ustawień tym bardziej że są one zmieniane co tydzień. Co do samych ustawień to niewiele zmieniły, gramy w obronie lepiej dlatego bo Micud poszedł na odbiór. Mecz z Galą przegraliśmy w znacznej części przez ustawienia (na długim skosie nie mamy w praktyce obrony, w teori jest ale funkcjonowałaby chyba tylko gdyby grał tam Wlazły). Jeżeli się mylę to napiszcie, albo powiedzcie dlaczego, bo ja nie przestanę jak będziecie mi odpisywać tekstami typu "jak dorośniesz zrozumiesz..." czy "SKONTAKTUJ SIĘ ZE SWOIM MUZGIEM". ps przepraszam Darku za swoje błedy ortograficzne, bo widzę, że moja pisownia bardzo Cię denerwuje, specjalnie dla ciebie napisałem jeden post mimo, że nie cierpię pisać takich długich

2008-02-08 19:11:33
po pierwsze (której pisze się osobno, a nie jak niektórzy tu razem): jest taka kultura społeczności internetowej korzystającej z postów: nie należy do dobrego smaku pisać dwa własne posty, jeden pod drugim. Więc Panie B. proszę nie być lamerem ani newbee i wziąć sobie to do serca. Po drugie: szkoda gadać co tu niektórzy wypisują. Nie oceniaj innych jak sam nie jesteś lepszy, a brak Twojej obecności na treningach, fochy jakie na nich stroisz jak już przyjdziesz BARDZO nie służą psychice drużyny. Więc może po porstu: zamilcz. Bo jak piszesz, że ktoś jest głupi albo olewa, to pisz to o sobie ewentualnie, a nie o tych którzy od już dwóch lat zapierd.... by coś osiągnąć w tej drużynie. Ja głupi nie jestem, nic nie olewam, tak samo: Bastek, Wiśnia, Marcin, Mikołaj czy Maciek. O reszcie nie pisze, ale Oni też głupi nie są. Więc Chłopcze: pójdź po rozum do głowy i przestań swoim zachowaniem i wypowiedziami na poziomie dziecka lat 8 nas oceniać. Bo to co piszesz ma wydźwięk zdecydowanie pejoratywny! A kiełubaski: smacznego, zjedz sam. Ja wolę zagrać w siatkówkę.

2008-02-07 19:26:06
Moje wcześnijsze posty zostały napisane pod wpływem emocji, przez co użyłem nieodpowiednich słów, Tych których moja wypowiedź skrzywdziła bardzo przepraszam...

2008-02-07 19:17:23
„Myślę, że najlepszym pomysłem byłaby regularna obecność całej drużyny na treningach...” ;” WŚNIE który zapierdala razem zemną na każdy trening? i jeszcze żadnego nie opuściliśmy??? czy Reca, Nowak, Dyląga którzy starają się być przynajmniej na tych dwóch treningach, Darka który studiuje, pracuje ale jest na treningu.” Jest jeszcze trzech: Pryk, Lechu i Ja. Widzisz Marcinie jest to przypadek beznadziejny bo ani Pryku ani Ja nie jesteśmy i długo pewno nie będziemy wstanie chodzić na wszystkie treningi. Oczywistym jest to aby ci co chodzą na wszystkie treningi grali w 1-szej szóstce. Zrobiliśmy więc wszystko co możliwe, aby ta drużyna grała na swoich najwyższych lotach. Przegrywamy jednak cały czas tak samo jakby Wełna grał za Micuda Ja za Wiśnie a Pryk za Reca. Każdy z nas daje z siebie wszystko. Dlaczego przegrywamy? PSYCHIKA! Dlatego gramy na treningach lepiej.

2008-02-07 12:06:34
http://pl.youtube.com/watch?v=s8gTuhgTu_c&feature=related 2:36 i dalej

2008-02-07 11:14:34
Powiem krótko... wydoroślejesz zrozumiesz. Dobrze, że pozostali rozumieją.

2008-02-07 10:24:02
Zacznę tak jak TY Bartku, po pierwsze: Twojej wypowiedzi nie powinno tu wogóle być! Nie masz najmniejszego pojęcia co napisałeś, zanim następnym razem napiszesz najpierw SKONTAKTUJ SIĘ Z MÓZGIEM. Zacytuje Ci to bo wątpię żebyś znalazł to w SWOIM TEKSCIE chyba że korzystałeś z jakiejś ściągi, a nie SORRY WSZYSTKO MUSIAŁ BYM CI ZACYTOWAĆ !!!!!!


„... Mówisz że niektórzy się starają? to fantastycznie, ale coś gózik im to wychodzi”


Wiesz że to boli jak tak piszesz np. WŚNIE który zapierdala razem zemną na każdy trening? i jeszcze żadnego nie opuściliśmy??? czy Reca, Nowak, Dyląga którzy starają się być przynajmniej na tych dwóch treningach, Darka który studiuje, pracuje ale jest na treningu. A Ty potrafisz jeszcze napisać:


„...Lenie oraz głupki z nas i tyle..”


Chyba coś tu jest z kimś nie tak??? Sam ciężko pracuje na KAŻDYM treningu zapiepszam jak mogę ZSZEDŁEM dla ZESPOŁU na Libero żeby tylko zapewnić wam przyjęcie obronę robię co tylko mogę. Właśnie takie osoby jak Ty niszczą całego ducha WALKI, CHĘCI do gry bo jak po sześciu miesiącach można nie znać USTAWIEŃ !!!


NIE PISZ JUŻ NIC WIECEJ, a wszyscy mam nadzieję że sobie porozmawiamy na treningu.

2008-02-07 09:54:21
Bartek zastanów się co piszesz.To Co piszesz jest naptrawde przykre.
Ja się nie uważam za lenia,na każdym meczu staram się robić co moge.Zreszta nie tylko ja jest jeszcze kilka osób.Ale w kilka nie damy rady,musi grac cała drużyna tzn zespół,bo do tego dążymy.
Tobie dobrze jest mówić,bo Ty zostałeś zmieniony.rozgrywający jest to chyba najbardziej paskudna pozycja na boisku, za co naprawde podziwiam Bastka,że mu się jeszcze chce,nie trzepnął tym i jeszcze na meczach prowadzi druzyne.Czasem potrzebna jest zmiana,chociaż na kilka punktów żeby zawodnik mówgł się uspokoić i przeanalizowac wszystko z poza boiska.
ja już się nie chce wkurzać.Nie pisz bezmyslnych rzeczy.

2008-02-07 01:36:39
Oglądałem powtórkę meczu z galą, to nie jest tak, że my gramy jakoś inaczej w poszczególnych setach, to nasi przeciwnicy na więcej nam pozwalają . Olewają nas w pewnych momentach i tu się nadziewają, bo my potrafimy grać w siatkówke. Wystarczą dwie trzy udane akcje i zespół się odradza i na odwrót. Skoro jesteśmy lenie bo nieprzykładamy się, skoro jesteśmy głupi bo nie wiemy co jest grane to wróćmy do podstaw znów bawmy się tą siatkówką bo radość z gry straciliśmy już dawno temu tak jak i pewność siebie. Jestem tu nowy i nie chcę robić z siebie więcej mędrka bo napewno was to wkurza jak i mnie. Zagrajmy z Janiną z chęcią samej gry i wygranej. pozdr4all . Proponuje zorganizować coś na wzór pieczenia kiełbasek na koniec sezonu...

2008-02-07 01:15:12
Popierwsze moja wypowiedź nie powinna was zezłościć, mogę gadać farmazony o tym że nie chodzimy na treningi (ja w tym bryluje) że nie pokazyjemy naszych prawdziwych umiejętności, że to nie wporządku że znowu tak samo przegrywamy bla bla bla żygać się chce... Mówisz że niektórzy się starają? to fantastycznie, ale coś gózik im to wychodzi. Lenie oraz głupki z nas i tyle. Mówiłeś "gdzie był Lechu aby mnie zmienić" ale samemu się już nie wierzyło w naprawę własnych błedów.

2008-02-06 22:32:17
Wiesz Bartku... niektórzy starają się tu rozmawiać na poważnie i być może wymyślić coś konstruktywnego co mogło by pomóc drużynie... a jak dla mnie to Ty sobie w tym momencie po prostu KPISZ!, tylko zastanawiam się z czego albo z kogo? z tych którzy starają się, pracują, czasami wiele poświęcają dla tej siatkówki? no to spoko masz...

2008-02-06 17:48:35
ja lubię kiełbaski...