Mrożon- np ja mam www o agentkach i je lubie. Może nie zauważyłeś ale agtetnki się rozwijają... nowe odcinki, film pełnometrażowy (wkrótce) albo już jest ;D nie oriętuje się bo nie mam czasu na to bo robie 4.0 ATA. Jak dla mnie ATA jest lepszy od agentek- co prawda ma mniej odcinków niż agentki, ale Andy jest bardziej realny niż agentki. Bo np: czy my moglibyśmy latać z plecakiem odżutowym ? raczej nie. Tzn może byśmy w powietrze wylecieli, ale nic pozatym dalej, czy ma ktoś laserową szminkę ? nie... A w Andym.. np dużo dowcipów jest do wykonania, gadżety też są (raczej) wszystkie realne. Chodziaż ATA ma mniej odc. niż OA, ale te odcinki są naprawde dobre.
|