Wczoraj popołudniu, Microsoft ostrzegł użytkowników systemów z rodziny Windows o wykryciu (prawie 6 miesięcy temu) kolejnych 3 niebezpiecznych dziur. Jedna z luk, według specjalistów, może być wykorzystana przez robaki internetowe podobne do Blastera, jednego z najszybciej rozprzestrzeniających się wirusów na świecie.
Microsoft już opublikował aktualizacje usuwające wykryte błędy. Według doniesień serwisu Sophos, dziury te zostały odkryte 6 miesięcy temu, ale firma zdecydowała się ujawnić tę informację dopiero po przygotowaniu specjalnych "łat".
Najgroźniejsza luka dotyczy Microsoft Windows Abstract Syntax Notation (ASN), który jest odpowiedzialny za obsługę różnych typów binarnych danych. Pozwala ona niepożądanym osobom na przejęcie kontroli nad komputerem.
Systemy, w których szybko powinno się dokonać aktualizacji to Windows NT, Windows 2000, Windows XP oraz Windows Server 2003.
Microsoft już opublikował aktualizacje usuwające wykryte błędy. Według doniesień serwisu Sophos, dziury te zostały odkryte 6 miesięcy temu, ale firma zdecydowała się ujawnić tę informację dopiero po przygotowaniu specjalnych "łat".
Najgroźniejsza luka dotyczy Microsoft Windows Abstract Syntax Notation (ASN), który jest odpowiedzialny za obsługę różnych typów binarnych danych. Pozwala ona niepożądanym osobom na przejęcie kontroli nad komputerem.
Systemy, w których szybko powinno się dokonać aktualizacji to Windows NT, Windows 2000, Windows XP oraz Windows Server 2003.