Policja zatrzymała trzech gimnazjalistów podejrzanych o oszustwa na Allegro. Nieletni wystawiali aukcje z wirtualnymi dobrami jednej z gier MMORPG online - po wpłatach dokonanych przez kupujących transakcje nie dochodziły jednak do skutku.
"Towarem", jaki wystawiali na aukcjach zatrzymani w poniedziałek gimnazjaliści z Braniewa były wirtualne pieniądze używane w grze Tibia. Początkowo do procederu używali własnych kont, z czasem też kont bezprawnie przejętych od innych użytkowników Allegro.
Według informacji podanych przez policję, aby uzyskać kontrolę nad tymi ostatnimi gimnazjaliści włamywali się do niezabezpieczonych obcych komputerów, poszukując na nich informacji o loginie i haśle do Allegro.
Na razie funkcjonariusze we współpracy z pracownikami platformy aukcyjnej ustalają listę osób poszkodowanych i wysokość poniesionych przez nich strat. Jednak już teraz policjanci szacują, iż w ciągu dwóch miesięcy działania oszustów, każdy z zatrzymanych mógł wyłudzić nawet 6 tys. złotych.
Teraz młodzi krętacze odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.
Funkcjonariusze z olsztyńskiej Komendy Wojewódzkiej Policji przestrzegają przy okazji, by właściciele komputerów nie podchodzili zbyt lekkomyślnie do bezpieczeństwa swoich poufnych danych. Wiele osób popełnia poważny błąd przechowując swoje kluczowe informacje np. w niezabezpieczonym pliku tekstowym.
Policjanci radzą zatem, aby tego typu dane albo szyfrować albo nie przechowywać ich na dysku twardym, zaś sam komputer chronić programami zabezpieczającymi przed atakami i szkodnikami. Z kolei osoby korzystające z aplikacji P2P powinny szczególnie zwrócić uwagę na to, jakie pliki udostępniają innym użytkownikom tych sieci.
"Towarem", jaki wystawiali na aukcjach zatrzymani w poniedziałek gimnazjaliści z Braniewa były wirtualne pieniądze używane w grze Tibia. Początkowo do procederu używali własnych kont, z czasem też kont bezprawnie przejętych od innych użytkowników Allegro.
Według informacji podanych przez policję, aby uzyskać kontrolę nad tymi ostatnimi gimnazjaliści włamywali się do niezabezpieczonych obcych komputerów, poszukując na nich informacji o loginie i haśle do Allegro.
Na razie funkcjonariusze we współpracy z pracownikami platformy aukcyjnej ustalają listę osób poszkodowanych i wysokość poniesionych przez nich strat. Jednak już teraz policjanci szacują, iż w ciągu dwóch miesięcy działania oszustów, każdy z zatrzymanych mógł wyłudzić nawet 6 tys. złotych.
Teraz młodzi krętacze odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.
Funkcjonariusze z olsztyńskiej Komendy Wojewódzkiej Policji przestrzegają przy okazji, by właściciele komputerów nie podchodzili zbyt lekkomyślnie do bezpieczeństwa swoich poufnych danych. Wiele osób popełnia poważny błąd przechowując swoje kluczowe informacje np. w niezabezpieczonym pliku tekstowym.
Policjanci radzą zatem, aby tego typu dane albo szyfrować albo nie przechowywać ich na dysku twardym, zaś sam komputer chronić programami zabezpieczającymi przed atakami i szkodnikami. Z kolei osoby korzystające z aplikacji P2P powinny szczególnie zwrócić uwagę na to, jakie pliki udostępniają innym użytkownikom tych sieci.