Ustawa o podpisie eklektronicznym ma już 5 lat. Spośród 3 milionów firm zarejestrowanych w całym kraju, niewiele nabyło certyfikaty do e-podpisu. Indywidualni użytkownicy internetu nie są wcale lepsi. Jednak po co komu e-podpis, skoro nie można go wszędzie i w pełni wykorzystać?
Sprawa podpisu elektronicznego przypomina błędne koło. Nie można załatwić spraw urzędowych przez internet, bo podpisu elektronicznego prawie nikt nie posiada. Do tego dochodzą koszty - dla przeciętnego obywatela zbyt wysokie.
Jak wygląda to w urzędach?
Najbardziej powszechną usługą oferowaną przez właściwie wszystkie urzędy jest możliwość pobrania odpowiednich dokumentów czy też ich wzorów. Choć niewiele umożliwia wysłanie ich przez internet.
W Białymstoku można jednak zarejestrować działalność gospodarczą online. Posiadacze podpisu elektronicznego kwalifikowanego (poświadczonego wydaniem certyfikatu) w ogóle nie muszą stawiać się w urzędzie. Uzupełnione formularze oraz skan dowodu wpłaty przesyłają pocztą elektroniczną, a obsługa urzędu odsyła dokument rejestracyjny pocztą.
Podpis elektroniczny umożliwia załatwienie sprawy urzędowej także w Bydgoszczy oraz Kaliszu. Jednak "jeśli klient posiadałby certyfikowany podpis elektroniczny, to mógłby poprzez internet załatwić swoją sprawę od początku do końca" - powiedziała Elżbieta Zmarzła z kancelarii prezydenta miasta Kalisza.
W Poznaniu możliwe jest zapisanie dziecka do przedszkola i szkoły czy dokonanie korekt w ewidencji działalności gospodarczej. Niektóre urzędy umożliwiają kontakt za pośrednictwem Skype'a (Bydgoszcz) czy Gadu-Gadu (Łęczna). Często możliwe jest także sprawdzenie stanu wniosku on-line.
Pozostałe urzędy są w trakcie wdrożeń oraz na różnych etapach przygotowań. Jednak to za mało jak na 5 lat obowiązywania ustawy.
Jak zgodnie zauważają samorządowcy problemem nie są możliwości techniczne. Konieczne jest upowszechnienie podpisu elektronicznego, a także stworzenie centralnego systemu zarządzania administracją państwową.
Sprawa podpisu elektronicznego przypomina błędne koło. Nie można załatwić spraw urzędowych przez internet, bo podpisu elektronicznego prawie nikt nie posiada. Do tego dochodzą koszty - dla przeciętnego obywatela zbyt wysokie.
Jak wygląda to w urzędach?
Najbardziej powszechną usługą oferowaną przez właściwie wszystkie urzędy jest możliwość pobrania odpowiednich dokumentów czy też ich wzorów. Choć niewiele umożliwia wysłanie ich przez internet.
W Białymstoku można jednak zarejestrować działalność gospodarczą online. Posiadacze podpisu elektronicznego kwalifikowanego (poświadczonego wydaniem certyfikatu) w ogóle nie muszą stawiać się w urzędzie. Uzupełnione formularze oraz skan dowodu wpłaty przesyłają pocztą elektroniczną, a obsługa urzędu odsyła dokument rejestracyjny pocztą.
Podpis elektroniczny umożliwia załatwienie sprawy urzędowej także w Bydgoszczy oraz Kaliszu. Jednak "jeśli klient posiadałby certyfikowany podpis elektroniczny, to mógłby poprzez internet załatwić swoją sprawę od początku do końca" - powiedziała Elżbieta Zmarzła z kancelarii prezydenta miasta Kalisza.
W Poznaniu możliwe jest zapisanie dziecka do przedszkola i szkoły czy dokonanie korekt w ewidencji działalności gospodarczej. Niektóre urzędy umożliwiają kontakt za pośrednictwem Skype'a (Bydgoszcz) czy Gadu-Gadu (Łęczna). Często możliwe jest także sprawdzenie stanu wniosku on-line.
Pozostałe urzędy są w trakcie wdrożeń oraz na różnych etapach przygotowań. Jednak to za mało jak na 5 lat obowiązywania ustawy.
Jak zgodnie zauważają samorządowcy problemem nie są możliwości techniczne. Konieczne jest upowszechnienie podpisu elektronicznego, a także stworzenie centralnego systemu zarządzania administracją państwową.