Telekomunikacja Polska (TP) wystosowała dziś oficjalny komunikat, w którym informuje, że od 15 lutego 2007 r. rozpocznie świadczenie usługi szerokopasmowego dostępu do internetu - neostrada tp - nie związanej z usługami głosowymi.
Przyjmowanie zamówień na neostradę bez abonamentu telefonicznego rozpocznie się już 15 stycznia - czytamy w komunikacie prasowym.
Przedstawiciele TP nie podali jeszcze cennika neostrady, jako samodzielnej usługi, napisali tylko enigmatycznie, że cena nowej opcji neostrada będzie ustalona na podstawie modelu kosztowego stosowanego w TP.
Szczegółowy cennik nowej usługi ma zostać opublikowany z odpowiednim wyprzedzeniem.
W świetle ostatnich poczynań Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) wydaje się, że prezes tego urzędu co najmniej 30 dni wcześniej upomni się o przedstawienie mu tego cennika do zatwierdzenia. Tymczasem Telekomunikacja Polska stoi na stanowisku, że nie musi tego robić. Powołuje się w tym przypadku na opinię Komisji Europejskiej(KE), która stwierdziła, że rynek dostępu szerokopasmowego do internetu dla klientów indywidualnych nie podlega regulacji.
Z kolei UKE, w uzasadnieniu kar, które nałożył wcześniej na TP, przytacza zapisy polskiego Prawa telekomunikacyjnego. Chodzi o artykuł 221 ust. 1 Prawa telekomunikacyjnego, z którego wynika - zdaniem UKE - że przedsiębiorca o pozycji znaczącej (za taką uznano Telekomunikację Polską) ma obowiązek przedkładania cenników i regulaminów nowych usług Prezesowi UKE, bez oczekiwania na jakiekolwiek indywidualne decyzje ze strony urzędu.
Przyjmowanie zamówień na neostradę bez abonamentu telefonicznego rozpocznie się już 15 stycznia - czytamy w komunikacie prasowym.
Przedstawiciele TP nie podali jeszcze cennika neostrady, jako samodzielnej usługi, napisali tylko enigmatycznie, że cena nowej opcji neostrada będzie ustalona na podstawie modelu kosztowego stosowanego w TP.
Szczegółowy cennik nowej usługi ma zostać opublikowany z odpowiednim wyprzedzeniem.
W świetle ostatnich poczynań Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) wydaje się, że prezes tego urzędu co najmniej 30 dni wcześniej upomni się o przedstawienie mu tego cennika do zatwierdzenia. Tymczasem Telekomunikacja Polska stoi na stanowisku, że nie musi tego robić. Powołuje się w tym przypadku na opinię Komisji Europejskiej(KE), która stwierdziła, że rynek dostępu szerokopasmowego do internetu dla klientów indywidualnych nie podlega regulacji.
Z kolei UKE, w uzasadnieniu kar, które nałożył wcześniej na TP, przytacza zapisy polskiego Prawa telekomunikacyjnego. Chodzi o artykuł 221 ust. 1 Prawa telekomunikacyjnego, z którego wynika - zdaniem UKE - że przedsiębiorca o pozycji znaczącej (za taką uznano Telekomunikację Polską) ma obowiązek przedkładania cenników i regulaminów nowych usług Prezesowi UKE, bez oczekiwania na jakiekolwiek indywidualne decyzje ze strony urzędu.