Ministerstwo Finansów planuje pozwolić Polakom na wirtualny hazard, ale kasyna w internecie będą mogły prowadzić tylko państwowe firmy - pisze Rzeczpospolita.
Resort finansów doszedł do wniosku, że państwo powinno na grach zarabiać więcej, dlatego ustawa o grach losowych i zakładach wzajemnych ma być znowelizowana.
Jak pisze Rzeczpospolita, nowe propozycje ministerstwa mogą być korzystne przede wszystkim dla Totalizatora Sportowego, który prawdopodobnie będzie kandydatem do organizowania gier w internecie. Inna zainteresowana spółka to Totolotek Toto-Mix, współpracująca z Polskim Monopolem Loteryjnym.
Internetowe kasyna juz u nas działają, ale w szarej strefie. Według danych podawanych przez Rzeczpospolitą, Polacy zostawiają w nich ok. 700 mln zł. Trudno je zlikwidować, bo większość firm prowadzących polskojęzyczne strony tego typu działa za granicą.
Wirtualny hazard jest od kilku tygodni zabroniony w USA, bo rozgrywki w sieci łatwo uzależniają. Tak naprawdę jednak za oceanem e-kasyna nadal funkcjonują. Amerykańskie prawo zakazuje bankom realizowania operacji płatności elektronicznych na rzecz kasyn, jednak jeśli klient takiej witryny nie płaci kartą, a firma prowadząca witrynę działa za granicą, to organy ścigania nie mogą z tym nic zrobić.
Resort finansów doszedł do wniosku, że państwo powinno na grach zarabiać więcej, dlatego ustawa o grach losowych i zakładach wzajemnych ma być znowelizowana.
Jak pisze Rzeczpospolita, nowe propozycje ministerstwa mogą być korzystne przede wszystkim dla Totalizatora Sportowego, który prawdopodobnie będzie kandydatem do organizowania gier w internecie. Inna zainteresowana spółka to Totolotek Toto-Mix, współpracująca z Polskim Monopolem Loteryjnym.
Internetowe kasyna juz u nas działają, ale w szarej strefie. Według danych podawanych przez Rzeczpospolitą, Polacy zostawiają w nich ok. 700 mln zł. Trudno je zlikwidować, bo większość firm prowadzących polskojęzyczne strony tego typu działa za granicą.
Wirtualny hazard jest od kilku tygodni zabroniony w USA, bo rozgrywki w sieci łatwo uzależniają. Tak naprawdę jednak za oceanem e-kasyna nadal funkcjonują. Amerykańskie prawo zakazuje bankom realizowania operacji płatności elektronicznych na rzecz kasyn, jednak jeśli klient takiej witryny nie płaci kartą, a firma prowadząca witrynę działa za granicą, to organy ścigania nie mogą z tym nic zrobić.