Firma Google do publicznych testów udostępniła Google Docs & Spreadsheets - aplikację internetową, która łączy procesor tekstu, znany wcześniej jako Writely, z arkuszem kalkulacyjnym Google, który zadebiutował w czerwcu br.
Użytkownicy aplikacji Google Docs & Spreadsheets mogą edytować dokumenty i sortować je korzystając z jednego interfejsu.
Integracja dwóch oddzielnych dotąd produktów nie jest w tym przypadku pełna, bo przykładowo nie ma możliwości umieszczania fragmentów arkusza w dokumencie tekstowym. Mimo to, zdaniem analityków wprowadzone teraz możliwości stanowią zapowiedź powstania pakietu, który będzie w stanie konkurować z dominującymi na rynku oprogramowania biurowego produktami Microsoftu.
Aplikacja zapamiętuje wyniki pracy na serwerach Google, ale istnieje możliwość eksportowania i importowania dokumentów w wielu formatach takich jak: DOC, XLS, RTF, ODT, ODS, HTML, PDF, CSV.
Funkcje programu można uznać za podstawowe i wielu przypadkach wystarczające do pracy. W programach biurowych działających w przeglądarce najbardziej istotne nie jest jednak bogactwo funkcji, ale możliwość współpracy bez konieczności przesyłania dokumentów e-mailem. Można udostępniać wybranym użytkownikom stworzone przez siebie dokumenty w trybie podglądu lub do edycji.
Oprócz Google, wiele innych firm z doliny krzemowej próbuje wykorzystać fakt, że aplikacje biurowe przechodzą do internetu i proponuje własne rozwiązania. Przykładami mogą być produkty Goofice, ThinkFree lub Zoho.
Użytkownicy aplikacji Google Docs & Spreadsheets mogą edytować dokumenty i sortować je korzystając z jednego interfejsu.
Integracja dwóch oddzielnych dotąd produktów nie jest w tym przypadku pełna, bo przykładowo nie ma możliwości umieszczania fragmentów arkusza w dokumencie tekstowym. Mimo to, zdaniem analityków wprowadzone teraz możliwości stanowią zapowiedź powstania pakietu, który będzie w stanie konkurować z dominującymi na rynku oprogramowania biurowego produktami Microsoftu.
Aplikacja zapamiętuje wyniki pracy na serwerach Google, ale istnieje możliwość eksportowania i importowania dokumentów w wielu formatach takich jak: DOC, XLS, RTF, ODT, ODS, HTML, PDF, CSV.
Funkcje programu można uznać za podstawowe i wielu przypadkach wystarczające do pracy. W programach biurowych działających w przeglądarce najbardziej istotne nie jest jednak bogactwo funkcji, ale możliwość współpracy bez konieczności przesyłania dokumentów e-mailem. Można udostępniać wybranym użytkownikom stworzone przez siebie dokumenty w trybie podglądu lub do edycji.
Oprócz Google, wiele innych firm z doliny krzemowej próbuje wykorzystać fakt, że aplikacje biurowe przechodzą do internetu i proponuje własne rozwiązania. Przykładami mogą być produkty Goofice, ThinkFree lub Zoho.