Coraz większa liczba naszych rodaków korzysta z internetu i nie boi sie dokonywać zakupów za jego pomocą. Sklep internetowy może być więc dobrym pomysłem na biznes, szczególnie jeśli potrafimy szybko realizować zamówienia i potrafimy utrzymać kontakt z klientami - czytamy w raporcie Money.pl.
Polskich internautów przybywa
Money.pl za IAB podaje, że w połowie 2006 roku z internetu korzysta ponad 37% wszystkich Polaków czyli 11,2 mln osób. Te liczby może i robią wrażenie, ale faktem jest, że pod względem odsetka internautów jesteśmy w europejskim ogonie. Przykładowo w krajach skandynawskich z internetu korzysta 70% ludności.
Polskich internautów jednak stale przybywa i w ostatnim roku wzrost był bardziej dynamiczny niż w latach poprzednich. Według prognoz, wzrost na poziomie 50% możemy osiągnąć w 2010 roku.
Kupujemy
Według przedstawionych w raporcie danych NetTrack SMG/KRC, Polacy coraz częściej robią zakupy on-line. W ciągu roku liczba e-klientów wzrosła o jedna trzecią. Rośnie ich zainteresowanie wszystkimi kategoriami produktów. Polacy najczęściej kupują w sieci książki, odzież i urządzenia elektroniczne.
Statystyczny klient sklepu internetowego to internauta poniżej 40 roku życia, będący uczniem, studentem lub pracownikiem umysłowym. Dawna przewaga mężczyzn nad kobietami, czy osób młodych nad starszymi powoli się zaciera.
Bardzo popularną formą e-handlu są aukcje internetowe. Liderem na tym rynku jest oczywiście Allegro, które miesięcznie odwiedza połowa internautów. Ebay - światowy gigant, który na naszym rynku jest od roku - ma już ponad 2 miliony użytkowników miesięcznie. Coraz większa popularnością cieszą się też porównywarki cen.
Liczy się szybkość i kontakt z klientem
Z raportu Money.pl wynika również, że sklepy online są częściej chwalone, niż ganione. Raport powołuje się na badania Ceneo.pl, z których wynika, że pozytywne opinie mogą stać się dla sklepu reklamą skuteczniejszą od banerów, spotów radiowych i telewizyjnych oraz ogłoszeń w prasie. Opinie negatywne mogą skutecznie zniechęcić klientów do korzystania z usług.
Wbrew powszechnemu mniemaniu niższa niż w tradycyjnym sklepie cena nie jest najczęściej wymienianym kryterium, które decyduje o tym, że klient jest zadowolony z zakupów. Ponad połowę internautów najbardziej interesuje szybka realizacja transakcji. Rzeczą najbardziej irytującą dla Polskich klientów, jest konieczność oczekiwania na towar, którego nie ma na stanie sklepu.
Internauci cenią sobie również bezpośredni kontakt ze sklepem (e-maile, telefon, komunikatory) - ma to szczególnie duże znaczenie przy załatwianiu wszelkich formalnościach z dokumentami i przy ewentualnych reklamacjach.
Więcej informacji w obszernym raporcie Money.pl: Biznes w sieci - jest dobrze, ale może być tylko lepiej
Polskich internautów przybywa
Money.pl za IAB podaje, że w połowie 2006 roku z internetu korzysta ponad 37% wszystkich Polaków czyli 11,2 mln osób. Te liczby może i robią wrażenie, ale faktem jest, że pod względem odsetka internautów jesteśmy w europejskim ogonie. Przykładowo w krajach skandynawskich z internetu korzysta 70% ludności.
Polskich internautów jednak stale przybywa i w ostatnim roku wzrost był bardziej dynamiczny niż w latach poprzednich. Według prognoz, wzrost na poziomie 50% możemy osiągnąć w 2010 roku.
Kupujemy
Według przedstawionych w raporcie danych NetTrack SMG/KRC, Polacy coraz częściej robią zakupy on-line. W ciągu roku liczba e-klientów wzrosła o jedna trzecią. Rośnie ich zainteresowanie wszystkimi kategoriami produktów. Polacy najczęściej kupują w sieci książki, odzież i urządzenia elektroniczne.
Statystyczny klient sklepu internetowego to internauta poniżej 40 roku życia, będący uczniem, studentem lub pracownikiem umysłowym. Dawna przewaga mężczyzn nad kobietami, czy osób młodych nad starszymi powoli się zaciera.
Bardzo popularną formą e-handlu są aukcje internetowe. Liderem na tym rynku jest oczywiście Allegro, które miesięcznie odwiedza połowa internautów. Ebay - światowy gigant, który na naszym rynku jest od roku - ma już ponad 2 miliony użytkowników miesięcznie. Coraz większa popularnością cieszą się też porównywarki cen.
Liczy się szybkość i kontakt z klientem
Z raportu Money.pl wynika również, że sklepy online są częściej chwalone, niż ganione. Raport powołuje się na badania Ceneo.pl, z których wynika, że pozytywne opinie mogą stać się dla sklepu reklamą skuteczniejszą od banerów, spotów radiowych i telewizyjnych oraz ogłoszeń w prasie. Opinie negatywne mogą skutecznie zniechęcić klientów do korzystania z usług.
Wbrew powszechnemu mniemaniu niższa niż w tradycyjnym sklepie cena nie jest najczęściej wymienianym kryterium, które decyduje o tym, że klient jest zadowolony z zakupów. Ponad połowę internautów najbardziej interesuje szybka realizacja transakcji. Rzeczą najbardziej irytującą dla Polskich klientów, jest konieczność oczekiwania na towar, którego nie ma na stanie sklepu.
Internauci cenią sobie również bezpośredni kontakt ze sklepem (e-maile, telefon, komunikatory) - ma to szczególnie duże znaczenie przy załatwianiu wszelkich formalnościach z dokumentami i przy ewentualnych reklamacjach.
Więcej informacji w obszernym raporcie Money.pl: Biznes w sieci - jest dobrze, ale może być tylko lepiej