W założeniach, laptop za "100 dolarów" miał być dostępny tylko dla najuboższych dzieci, ale wygląda na to, że takie maszyny da się również kupić za jakiś czas na eBay. Ten krok ma pomóc w finansowaniu projektu.

Tanie laptopy z serii 2B1 będą jednak na eBay "nieco" droższe. Nabywcom przyjdzie za nie zapłacić 450 USD. Konsorcjum pracujące nad laptopem zapewnia, że zarobione dzięki tej wyższej cenie pieniądze zostaną właściwie wykorzystane.

Zapowiedź pojawienia sie laptopów na aukcjach internetowych padła na konferencji AMD Global Vision 2006.

Wejście OLPC na szerszy rynek rzeczywiście może ułatwić finansowanie, ale powstaje również ryzyko nadużyć. Wcześniej zakładano, że laptopów tych nie będzie można sprzedawać. Teraz, gdy ich obecność na eBay stanie się rzeczą normalną, można się obawiać, że na rynek trafią również te maszyny, które zostały zakupione po cenie 135 USD dla biednych dzieci.

Twórcy laptopa za 100 USD mają zatem kolejny problem do rozwiązania. Być może laptopy sprzedawane w ramach programu OLPC krajom rozwijającym się zostaną wyposażone w zabezpieczenia, których działanie będzie zależne od kraju z którego łączy się z internetem użytkownik. Rozwiązaniem byłaby również modyfikacja obecnego modelu, tak aby komputery pochodzące z "szarego rynku" były od razu rozpoznawalne.