Microsoft prawdopodobnie będzie musiał płacić 2 mln kary dziennie za swoje monopolistyczne praktyki. Restrykcji żąda Komisja Europejska, a wniosek poparli jednogłośnie szefowie europejskich urzędów antymonopolowych. Za winnego uznał go też sąd w Korei Południowej, gdzie Microsoft również ma ponieść karę za swoje zachowanie wobec rywali.
Głównym polem sporów Microsoft z Komisją Europejską jest łamanie unijnego prawa konkurencji poprzez nadużywanie dominującej pozycji na rynku programów operacyjnych. Komisja zobowiązała Microsoft, do udostępnienia, za odpowiednią opłatą, konkurentom części swoich rozwiązań informatycznych w celu zoptymalizowania komunikacji i lepszego współdziałania z oprogramowaniem Microsoftu. Zdaniem Komisji Microsoft nie zastosował się do jej nakazów.
Koncern walczy o swoje prawa od grudnia 2004 r., kiedy to Komisja Europejska obciążyła Microsoft karą 497 mln euro za „nadużycie pozycji dominującej na rynku komputerowych systemów operacyjnych”. Firma zaskarżyła wyrok do unijnego trybunału.
W połowie lipca br. powinno dojść do spotkania zainteresowanych stron, podczas którego mają zapaść ostateczne decyzje.
Głównym polem sporów Microsoft z Komisją Europejską jest łamanie unijnego prawa konkurencji poprzez nadużywanie dominującej pozycji na rynku programów operacyjnych. Komisja zobowiązała Microsoft, do udostępnienia, za odpowiednią opłatą, konkurentom części swoich rozwiązań informatycznych w celu zoptymalizowania komunikacji i lepszego współdziałania z oprogramowaniem Microsoftu. Zdaniem Komisji Microsoft nie zastosował się do jej nakazów.
Koncern walczy o swoje prawa od grudnia 2004 r., kiedy to Komisja Europejska obciążyła Microsoft karą 497 mln euro za „nadużycie pozycji dominującej na rynku komputerowych systemów operacyjnych”. Firma zaskarżyła wyrok do unijnego trybunału.
W połowie lipca br. powinno dojść do spotkania zainteresowanych stron, podczas którego mają zapaść ostateczne decyzje.