Właśnie dzisiaj ma ruszyć nowy system płatności od Google. Wbrew wcześniejszym domysłom nie będzie się nazywał Gbuy i wcale nie będzie produktem podobnym do PayPal. Co zaskakujące, jak na Google, nie będzie też udostępniony w wersji beta, ale jako produkt gotowy.

Z Google Checkout będą mogli skorzystać operatorzy stron internetowych, którzy dodadzą go do swojej strony, jako alternatywę dla innych metod płatności.

Klienci posiadający konto Google, będą mogli wprowadzić do Google Checkout informacje potrzebne do sfinalizowania transakcji (takie jak numer karty płatniczej) i potem wygodnie dokonywać zakupów jednym kliknięciem, bez potrzeby wielokrotnego wypełniania formularzy.

Sprzedawcy za wykorzystanie Google Checkout zapłacą od każdej transakcji 20 centów plus 2,2% wartości zakupu. Jak podają przedstawiciele Google jest to opłata o 1% niższa niż te, jakich żądają operatorzy kart kredytowych.

Ponadto przedsiębiorcy, którzy korzystają z reklam w systemie Google AdWords będą zwolnieni z części opłat za transakcje. Obok ich reklam pojawią się ikonki mówiące o tym, iż możliwe jest dokonanie płatności w systemie Google Checkout.

Nowa usługa Google będzie dostępna na razie jedynie w USA. Została już gruntownie przetestowana z mała grupą klientów. Zdaniem analityków system może odnieść sukces, bo wielu kupujących rezygnuje z zakupu na etapie rejestracji w sklepie lub wypełniania formularzy. Usługi upraszczające zakupy online wydają się więc dobrym pomysłem.