Jak podaje serwis internetowy The Inquirer, pewien mieszkaniec Kuby rozpoczął strajk głodowy w proteście przeciwko cenzurowaniu dostępu do internetu, jaki ma miejsce w jego kraju.
Czterdziestojednoletni psycholog, Guillermo Farinas domaga się od władz w Hawanie uszanowania prawa swobodnego dostępu do informacji. Stan protestującego pogorszył się znacznie, mimo przewiezienia chorego do szpitala, jako że Kubańczyk stanowczo odmówił przyjmowania wszelkich leków.
Internet na Kubie jest w pełni kontrolowany przez rząd komunistyczny, który ograniczył go tylko do lokalnych portali.
Czterdziestojednoletni psycholog, Guillermo Farinas domaga się od władz w Hawanie uszanowania prawa swobodnego dostępu do informacji. Stan protestującego pogorszył się znacznie, mimo przewiezienia chorego do szpitala, jako że Kubańczyk stanowczo odmówił przyjmowania wszelkich leków.
Internet na Kubie jest w pełni kontrolowany przez rząd komunistyczny, który ograniczył go tylko do lokalnych portali.