Tym razem krytycznemu oku studentów poddane zostaną dziekanaty Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Żacy będą mogli ocenić prace administracji swojej uczelni w internecie - pomysł nie podoba się pracownikom dziekanatów.
Pomysł zrodził się po tym, jak w prasie pojawiły się informacje o kosmicznych kolejkach w dziekanatach UMCS. Studenci wyczekiwali długie godziny i nie raz odchodzili z niczym...
Teraz swoje opinie studenci będą mogli zostawić na specjalnej stronie internetowej Uniwersytetu - wystarczy wypełnić znajdującą się tam ankietę i już! Ma na to pozwolić zintegrowany system zarządzania uczelnią.
Pracownicy administracyjni uczelni nie są zachwyceni - ocena studentów może wpłynąć na ich ocenę w oczach władz uczelni. "Jesteśmy przeciążeni. Zostajemy w dziekanacie do godziny 18, a moje dziewczyny jeszcze biorą pracę do domu" - mówi Elżbieta Kwiatkowska, kierownik dziekanatu na Wydziale Ekonomicznym. Kwiatkowska tłumaczy też powody takiego stanu rzeczy. Winą obarcza źle działający, wiecznie zawieszający się system informatyczny (z początku lat '80). W efekcie długa, mozolna praca często idzie na marne, gdy np. system nie zapamięta danych, jak ostatnio.
Rektor UMCS prof. Wiesław Kamiński przyznaje, że system jest niewydolny. Ma nadzieję, że już niedługo uda się skończyć proces przetargowy na informatyzację uczelni "na nowo". Nowy system przewiduje m.in.: informowanie studentów SMSami o różnych wydarzeniach (np. nieobecności wykładowcy) oraz pojawienie się na terenie uczelni kiosków informacyjnych (tu będzie można np. zlecić swojemu dziekanatowi wydrukowanie zaświadczenia dla WKU).
Pomysł zrodził się po tym, jak w prasie pojawiły się informacje o kosmicznych kolejkach w dziekanatach UMCS. Studenci wyczekiwali długie godziny i nie raz odchodzili z niczym...
Teraz swoje opinie studenci będą mogli zostawić na specjalnej stronie internetowej Uniwersytetu - wystarczy wypełnić znajdującą się tam ankietę i już! Ma na to pozwolić zintegrowany system zarządzania uczelnią.
Pracownicy administracyjni uczelni nie są zachwyceni - ocena studentów może wpłynąć na ich ocenę w oczach władz uczelni. "Jesteśmy przeciążeni. Zostajemy w dziekanacie do godziny 18, a moje dziewczyny jeszcze biorą pracę do domu" - mówi Elżbieta Kwiatkowska, kierownik dziekanatu na Wydziale Ekonomicznym. Kwiatkowska tłumaczy też powody takiego stanu rzeczy. Winą obarcza źle działający, wiecznie zawieszający się system informatyczny (z początku lat '80). W efekcie długa, mozolna praca często idzie na marne, gdy np. system nie zapamięta danych, jak ostatnio.
Rektor UMCS prof. Wiesław Kamiński przyznaje, że system jest niewydolny. Ma nadzieję, że już niedługo uda się skończyć proces przetargowy na informatyzację uczelni "na nowo". Nowy system przewiduje m.in.: informowanie studentów SMSami o różnych wydarzeniach (np. nieobecności wykładowcy) oraz pojawienie się na terenie uczelni kiosków informacyjnych (tu będzie można np. zlecić swojemu dziekanatowi wydrukowanie zaświadczenia dla WKU).