Jeśli ktoś pamięta jeszcze czasy Amigi, a 5 listopada będzie miał blisko do Krakowa - czekać tam będzie nań niezła gratka. Grupa Amigowców organizuje bowiem w Krakowie spotkanie pod nazwą Amizaduszki.
Zlot odbędzie się w Instytucie Fizjologii Roślin PAN przy ul. Niezapominajek 21. Wstęp na imprezę będzie darmowy i otwarty dla wszystkich, choć jak zaznaczają organizatorzy sala jest stosunkowo niewielka.
- Wielu z nas pamięta czasy świetności Amigi w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych, wielu też miało ten komputer - mówi jeden z organizatorów, Piotr Waligórski. - Wraz z upadkiem Commodore i dominacją PC los Amig był już przesądzony, większość użytkowników przesiadła się na PC, większość producentów oprogramowania przestała wspierać tę platformę. Tymczasem nowy sprzęt do Amig wciąż się pojawiał.
W czasie Amizaduszek będzie można zapoznać się z maszynami-następcami dawnych Amig (choć nie mającymi nic wspólnego z ich budową) - opartymi na procesorach PowerPC Pegasosem I i II (wyposażone w procesory od PPC G3 600 MHz do PPC G4 1 Ghz i działającymi pod kontrolą systemu MorphOS działającego również na Amigach). Możliwe, iż pojawi sie również maszyna typu MicroA1 (z systemem AmigaOS 4.0).
Co dziś może Amiga?
- Nowe Amigi (Pegasos i systemy dla AmigaOS4) wyposażone są w sloty PCI, AGP, USB, karty dźwiękowe onboard, 2xIDE, gniazda DIMM lub DDRAM, gniazdo sieciowe, a więc wszystko to, co ma współczesny pecet - mówi Piotr Waligórski.
- Jako użytkownik współczesnej Amigi, w moim przypadku jest to Pegasos II z procesorem PPC G4 1 GHz, mogę spokojnie powiedzieć, że staram się wykorzystywać ten komputer do codziennej pracy i rozrywki - dodaje Waligórski - Przeglądam na nim www, słucham MP3, oglądam filmy, czasem napiszę jakiś tekst, czasem też pogram. Jedyne czego mi brakuje, to pakietu biurowego zgodnego z MS Office i dobrego programu statystycznego (pracuję naukowo).
Cóż, być może dla nieco bardziej wymagającego użytkownika nawet nowe Amigi byłyby dziś nieprzydatne - chociażby ze względu na ograniczoną dostępność oprogramowania. Ale chyba każdy, kto miał kiedyś 16-bitowy komputer mile wspomni dawne czasy :)
Bliższe informacje na temat Amizaduszek powinny się pojawić w najbliższych dniach na stronach Polskiego Portalu Amigowego.
Zlot odbędzie się w Instytucie Fizjologii Roślin PAN przy ul. Niezapominajek 21. Wstęp na imprezę będzie darmowy i otwarty dla wszystkich, choć jak zaznaczają organizatorzy sala jest stosunkowo niewielka.
- Wielu z nas pamięta czasy świetności Amigi w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych, wielu też miało ten komputer - mówi jeden z organizatorów, Piotr Waligórski. - Wraz z upadkiem Commodore i dominacją PC los Amig był już przesądzony, większość użytkowników przesiadła się na PC, większość producentów oprogramowania przestała wspierać tę platformę. Tymczasem nowy sprzęt do Amig wciąż się pojawiał.
W czasie Amizaduszek będzie można zapoznać się z maszynami-następcami dawnych Amig (choć nie mającymi nic wspólnego z ich budową) - opartymi na procesorach PowerPC Pegasosem I i II (wyposażone w procesory od PPC G3 600 MHz do PPC G4 1 Ghz i działającymi pod kontrolą systemu MorphOS działającego również na Amigach). Możliwe, iż pojawi sie również maszyna typu MicroA1 (z systemem AmigaOS 4.0).
Co dziś może Amiga?
- Nowe Amigi (Pegasos i systemy dla AmigaOS4) wyposażone są w sloty PCI, AGP, USB, karty dźwiękowe onboard, 2xIDE, gniazda DIMM lub DDRAM, gniazdo sieciowe, a więc wszystko to, co ma współczesny pecet - mówi Piotr Waligórski.
- Jako użytkownik współczesnej Amigi, w moim przypadku jest to Pegasos II z procesorem PPC G4 1 GHz, mogę spokojnie powiedzieć, że staram się wykorzystywać ten komputer do codziennej pracy i rozrywki - dodaje Waligórski - Przeglądam na nim www, słucham MP3, oglądam filmy, czasem napiszę jakiś tekst, czasem też pogram. Jedyne czego mi brakuje, to pakietu biurowego zgodnego z MS Office i dobrego programu statystycznego (pracuję naukowo).
Cóż, być może dla nieco bardziej wymagającego użytkownika nawet nowe Amigi byłyby dziś nieprzydatne - chociażby ze względu na ograniczoną dostępność oprogramowania. Ale chyba każdy, kto miał kiedyś 16-bitowy komputer mile wspomni dawne czasy :)
Bliższe informacje na temat Amizaduszek powinny się pojawić w najbliższych dniach na stronach Polskiego Portalu Amigowego.