Przeglądarka Internet Explorer 7 nie będzie kompatybilna z Windows 2000,informowali już kilka razy pracownicy Microsoft na firmowym blogu. Tymczasem ta wersja systemu ciągle króluje w firmach i jest przez wielu administratorów uznawana za jeden z najlepszych dotychczasowych produktów giganta. Można powiedzieć, że MS wystawił użytkowników do wiatru, albo... że grzecznie ustąpił miejsca przeglądarce Firefox.

W obliczu decyzji Microsoftu, Asa Dotzler, koordynator projektu z ramienia Mozilla Foundation, przewiduje migracje firm korzystających z Windows 2000 na przeglądarkę Firefox.

I faktycznie, byłaby to dla nich jedyna możliwość korzystania z nowoczesnej i bezpiecznej przeglądarki unikając raczej kosztownej migracji na nowszy system firmy Microsoft.

Firefox w wersji 1.5 będzie oczywiście kompatybilny w Windowsem 2000 i zostanie wyposażony w funkcje stworzone właśnie z myślą o przedsiębiorstwach, jak: automatyczny mechanizm aktualizacji oraz możliwość zamknięcia dostępu do preferencji przeglądarki.

Asa Dotzler w wywiadzie dla ZDNet wyjawił, że Mozilla Foundation przewiduje w przyszłości kampanie mające na celu zwiększenie popularności FF w firmach.

Microsoft co jakiś czas odcina swoich użytkowników od nowych wersji oprogramowania, prawdopodobnie licząc na to, że zmusi to ich do zakupu nowszej wersji systemu. Tymczasem, może to również wywołać odwrotny skutek - migrację i wzrost popularności konkurencyjnego, często tańszego lub wręcz darmowego oprogramowania.