Internet powinien podążać w kierunku wyznaczanym obecnie przez standardy i architekturę zorientowaną na usługi, powiedział Bill Gates podczas konferencji w Singapurze. W trakcie przemówienia okazało się, że twórca Microsoftu jest zwolennikiem jednolitych standardów i nie jest przeciwnikiem Open Source.

Gates przewiduje wzrost popularności aplikacji mobilnych, które umożliwią użytkownikom dostęp do wielu praktycznych funkcji oraz usług, jak elektroniczne mapy czy portfele. Wszystko za sprawą ustawicznego dążenia do powstania społeczeństwa, które będzie "zawsze podłączone" dzięki popularyzacji i miniaturyzacji urządzeń przenośnych oraz bezprzewodowego dostępu do internetu, uważa prezes Microsoft.

Co więcej, zdaniem Billa Gatesa, dzięki rozwojowi usług internetowych oraz standardów, takich jak XML, czy powstający SOA, oprogramowanie - wykorzystywane przez m.in. coraz większą liczbę organizacji, instytucji, czy też firm - będzie mogło wymieniać miedzy sobą informacje niezależnie od tego w jakim języku jest napisane, czy dla jakiego systemu.

W takiej sytuacji, konkurencja na rynku oprogramowania sprowadzi się - według Gatesa - do tworzenia aplikacji, które będą działały na najbardziej rozpowszechnionym sprzęcie, odznaczających się najwyższym poziomem pracy i zawierajace najbardziej wydajne narzędzia do dalszego rozwoju.

Przy okazji Bill Gates zaznaczył, że zarówno on, jak i jego firma nie są przeciwni ruchowi Open Source. Jednakże, zdaniem prezesa Microsoftu, kluczową rolą przy zakupie programów, niezależnie czy to ze stajni MS czy open source, powinny odgrywać takie cechy jak kompatybilność z niedrogim sprzętem, czy zapewni redukcję kosztów podczas komunikacji oraz - zdaniem Gatesa najważniejsza sprawa - czy zapewni redukcję kosztów personelu.

W swoim przemówieniu Bill Gates zwrócił też uwagę na konieczność usprawnienia wyszukiwarek, zarówno pod kątem nawigacji jak i łatwiejszego odnajdywania informacji.