Wiadomości:
Abolicja podatkowa dla internautów?
utworzono: 22-08-2007
Autor: Dziennik Internautów - mm
Od kilku tygodni fiskus poluje na osoby, które czerpią dochody z handlu w internecie. Wiele z nich świadomie lub nie, nie płaci od tej działalności podatku. Często bywa, że Internauci po prostu nie wiedzą, komu i za co mają płacić. W związku z tym ,gazeta "Metro" zaproponowała ministrowi finansów sposób na rozwiązanie tego problemu.

Na celowniku urzędów skarbowych znajdują się przede wszystkim osoby handlujące na aukcjach internetowych. Na samym tylko Allegro, zarejestrowanych jest ok 3 miliony kont. Do tego w Polsce istnieje jeszcze kilka innych serwisów aukcyjnych, na których działa kilkaset tysięcy osób.

Gazeta "Metro" uważa, że nie tylko handlujący internauci słabo orientują się w przepisach podatkowych, ale również sami urzędnicy mają ogromne kłopoty z udzieleniem jednoznacznych odpowiedzi na pytanie kto, ile i za co ma zapłacić podatek. Przykładowo W jednym z urzędów, internauta handlujący na aukcjach, który założył w tym celu firmę, musiał sam określić w urzędzie skarbowym jaki podatek powinien płacić.

Oczywiście w sieci istnieje też ogromna tzw. szara strefa handlujących, którzy nie zamierzają zakładać firmy. Decyzja ta wiaże się z różnymi czynnikami, a przede wszystkim ze zbyt dużymi obciążeniami finansowymi wynikającymi z tego powodu, które są niewspółmierne wysokie do zarabianych na aukcjach pieniędzy.

Dlatego też "Metro" zaapelowało do ministra finansów o wprowadzenie abolicji podatkowej i uporządkowanie przepisów. Dzięki temu "urzędnicy nie drapaliby się w głowę, szukając wykładni prawnej, a do skarbu państwa spłynęłyby setki tysięcy złotych." argumentuje gazeta.
Źródła
di.com.pl
Zobacz też:
serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,2738142.html
Komentarze
Brak komentarzy