Blogerzy, nazywani czasami "dziennikarzami pozbawionymi zwierzchnictwa i kontroli" chcą się uczyć i chcą być coraz bardziej wiarygodni. W Nashville odbyła się dwudniowa konferencja na której autorzy blogów szlifowali swoje umiejętności.
Blogi (ang. Blogs - jest to skrót od Web logs, czyli internetowych dzienników) umożliwiają łatwą i szybką publikacje swoich poglądów.
Zdaniem Billa Hobbsa, organizatora konferencji, blogowanie to swoistego rodzaju "obywatelskie dziennikarstwo". Z jakością i wiarygodnoścoią tych publikacji bywa jednak bardzo różnie. Stąd też pomysł i organizacja zjazdu w Nashville.
Uczestnicy konferencji uczyli się np. w jaki sposób opracowywać statystyki i raporty rządowe.
Shelley Henderson, uczestnik konferencji chce podnieść swoje kwalifikacje aby wzmocnić przedstawione przez siebie komentarze. Shelley w swoim blogu propaguje wolność słowa w Internecie.
Inny uczestnik Blake Wylie, który w blogach krytykuje posunięcia polityków podkreśla, że blogerzy często załączają w artykułach odsyłacze do źródła, a więc potrafią poprzeć swoją wiarygodność.
Bill Hobbs uważa z kolei, że blogi są dużo dokładniej i wyraźniej korygowane niż w przypadku innych mediów. Podkreśla istnienie dobrego sprzężenia zwrotnego pomiędzy autorem i czytelnikiem - "My piszemy, a czytelnicy redagują nasze teksty", mówi Hobbs.
W konferencji wzięli udział zawodowi dziennikarze tacy jak Linda Seebach - felietonista The Rocky Mountain News. Linda wskazuje na to, że artykuły blogerów mogą być ciekawym uzupełnieniem tradycyjnych informacji.
W Nashville podkreślano związek blogów z tradycyjnymi mediami i wzajemną zależność tych źródeł. Zdaniem uczestników konferencji współpraca powinna być rozwijana. Za przykład można podać reportaże z katastrofy spowodowanej przez tsunami. Wiele zdjęć publikowanych wtedy w prasie pochodziło właśnie z blogów.
Blogi (ang. Blogs - jest to skrót od Web logs, czyli internetowych dzienników) umożliwiają łatwą i szybką publikacje swoich poglądów.
Zdaniem Billa Hobbsa, organizatora konferencji, blogowanie to swoistego rodzaju "obywatelskie dziennikarstwo". Z jakością i wiarygodnoścoią tych publikacji bywa jednak bardzo różnie. Stąd też pomysł i organizacja zjazdu w Nashville.
Uczestnicy konferencji uczyli się np. w jaki sposób opracowywać statystyki i raporty rządowe.
Shelley Henderson, uczestnik konferencji chce podnieść swoje kwalifikacje aby wzmocnić przedstawione przez siebie komentarze. Shelley w swoim blogu propaguje wolność słowa w Internecie.
Inny uczestnik Blake Wylie, który w blogach krytykuje posunięcia polityków podkreśla, że blogerzy często załączają w artykułach odsyłacze do źródła, a więc potrafią poprzeć swoją wiarygodność.
Bill Hobbs uważa z kolei, że blogi są dużo dokładniej i wyraźniej korygowane niż w przypadku innych mediów. Podkreśla istnienie dobrego sprzężenia zwrotnego pomiędzy autorem i czytelnikiem - "My piszemy, a czytelnicy redagują nasze teksty", mówi Hobbs.
W konferencji wzięli udział zawodowi dziennikarze tacy jak Linda Seebach - felietonista The Rocky Mountain News. Linda wskazuje na to, że artykuły blogerów mogą być ciekawym uzupełnieniem tradycyjnych informacji.
W Nashville podkreślano związek blogów z tradycyjnymi mediami i wzajemną zależność tych źródeł. Zdaniem uczestników konferencji współpraca powinna być rozwijana. Za przykład można podać reportaże z katastrofy spowodowanej przez tsunami. Wiele zdjęć publikowanych wtedy w prasie pochodziło właśnie z blogów.