Microsoft jeszcze nie rozpoczął dobrze dystrybucji SP2, a już w całej sieci huczy od komentarzy wytykających wady produktu. Pisaliśmy już feralnym firewall'u, potem o liście pierwszych 50 aplikacji, które nie za dobrze żyją z Service Pack 2. W ciągu zaledwie dwóch dni dołączyło do tej listy kolejnych 150 programów!

Jak podaje BBC, "lekki", bo 80MB zaledwie upgrade dla WinXP można było ściągnąć na życzenie od 16.08. Dziś zacząć ma się opóźniana od dawna dystrybucja pełnej wersji (272MB) SP2 w ramach automatycznych uaktualnień systemu... Cóż czekaliśmy całkiem sporo na SP2, zatem kolejne parę dni/godzin nic nam nie zrobi.

Ale może za to sporo zrobić jeśli idzie o kompatybilność naszego oprogramowania z tym, co gigant z Redmond serwuje jako lek na wszystkie bolączki swojego systemu. Warto zauważyć, że do aplikacji niechętnie współpracujących z SP2 zaliczają się nawet produkty Microsoftu... Kompatybilne - niekompatybilne, Microsoft przynajmniej postarał się o ich listę, a właściwie dwie listy. Jedna to ta, na której są programy całkowicie nie działające, druga zawiera tylko te, które "dziwnie się zachowują." A obie stale powiększają się o nowe pozycje.

Na liście znalazły się, co może zniechęcić wielu użytkowników, takie tytuły jak: Unreal Tournament, McAfee VirusScan 7, Adobe PageMaker 7, Zone Alarm i wiele wiele innych. Problemy z SP2 ma nawet eBay. Użytkownicy 'eBay Toolbar' po zainstalowaniu SP2 są zupełnie odcięci od swojego ulubionego serwisu aukcyjnego.Firma już wystosowała zawiadomienie do Microsoftu - ponoć informatycy z Redmond ciężko pracują nad usunięciem problemu.

Tym bardziej cieszy więc fakt i daje pewną nadzieję, że IBM na przykład przygotuje własną bezpieczną wersję SP2 dla swoich klientów... Oby więcej takich!