Owoce – dobre czy złe dla zdrowia? Rozwiewamy wątpliwości
Odpowiedzi na te pytania nie są jednoznaczne. Okazuje się, że wszystko zależy od tego, jakie owoce jemy, kiedy je spożywamy oraz od cech naszego organizmu.
Jakie owoce jeść?
Opinie mówiące o złym wpływie owoców na zdrowie, wynikają, przede wszystkim, z tego, iż zawierają one stosunkowo duże ilości cukrów prostych. Znajdująca się w nich fruktoza, nie zawsze służy organizmowi. Owoce spożywane w zbyt dużych ilościach, mogą spowodować znaczny przyrost masy ciała, co w diecie osób z nadwagą, otyłych czy chcących zredukować tkankę tłuszczową, przynosi odwrotne efekty, niż zamierzane.
Pocieszająca jest jednak wiadomość, iż nie każdy owoc ma równie wysoki indeks glikemiczny (średni procentowy wzrost stężenia glukozy we krwi, po zjedzeniu). Niewskazane są, jedynie produkty, których zawartość cukru jest wysoka. Są to, np. ananas, winogrona, mango, borówki, dojrzałe banany, melony, daktyle oraz arbuzy.
Natomiast te, o niskiej zawartości cukru, można jeść w dowolnych ilościach. Zaliczamy do nich: czarną porzeczkę, agrest, czereśnie, wiśnie, poziomki, maliny, grejpfruty, jagody, truskawki, gruszki, morele, mandarynki, śliwki, jabłka, pomarańcze i brzoskwinie.
Odpowiednia pora
Ważnym aspektem przy naszej diecie, okazuje się również pora dnia spożywania owoców. Ich negatywny wpływ, może wynikać właśnie z nieodpowiedniego czasu jedzenia tego typu pokarmów.
Owoce zaleca się jeść przed południem, na pierwsze, bądź drugie śniadanie. O tej porze dnia, zawarta w nich fruktoza, działa pozytywnie na nasz organizm. O poranku, taka dawka cukrów prostych, pobudzi nas i zapewni wiele energii do działania. Ponadto, „rozrusza’ nasz organizm, a zawarty w owocach błonnik, pobudzi pracę jelit, która o tej porze dnia, jest znacznie intensywniejsza, niż wieczorem.
Wystrzegajmy się, natomiast spożywania owoców po południu i wieczorem. Wtedy bowiem, perystaltyka jelit nastawiona jest na powolne przygotowanie do snu i zmniejsza swoją wydajność. Cukry nie są trawione z taką łatwością, jak przed południem, przez co odkładają się one w tkance tłuszczowej. Dodatkowo, wydzielana z fruktozy energia, może przeszkodzić nam w spokojnym udaniu się do łóżka, a wręcz przeciwnie – zacznie pobudzać.
Kolejnym ważnym aspektem, jest powstrzymanie się od typowej poobiedniej zagryzki w postaci owocu. Jest to niezwykle poważny błąd, znowu ze względu na specyfikę pracy naszych jelit. Bardziej obfity, zwykle mięsny posiłek, w godzinach popołudniowych trawi się znacznie wolniej i dłużej pozostaje w żołądku, niż lekkostrawne owoce. One bowiem, już po 20-30 minutach, przesuwają się z żołądka do jelit. Jeżeli, przed ich zjedzeniem, nastąpi spożycie innego, cięższego posiłku, zablokowane owoce, pozostaną w żołądku i zaczną fermentować. W rezultacie, pojawiają się wzdęcia i gazy.
Jeżeli chcemy, jednak zjeść nieco witamin po innym posiłku, musimy odczekać od 1 do nawet 4 godzin, by uniknąć nieprzyjemnych skutków.
Nasz organizm
Owoce są niewątpliwie, źródłem witamin i energii, lecz mogą również negatywnie wpływać na dany organizm. Szczególną, w tym przypadku, grupą są cytrusy. Wpływają one, bowiem niekorzystnie, np. na szkliwo. Spożywane w nadmiernych ilościach, mogą je uszkadzać i osłabiać. Ponadto, zawarte w grejpfrutach furanokumaryny, wchodzą w interakcję z lekami. Dlatego też, tabletek nie należy popijać sokami owocowymi, a podczas prowadzonej kuracji, grejpfruty powinny zostać całkowicie wyeliminowane. Cytrusy są, również niewskazane w przypadku niektórych chorób, np. przy refluksie.
Pozytywy
Owoce nadal pozostają znacznie zdrowszym zamiennikiem słodyczy. Wiele z nich jest również znakomitym źródłem witamin, nagminnie oferowanych nam w suplementach diety. Zamiast środków farmakologicznych, które niekorzystnie wpływają na wątrobę, znacznie lepszym sposobem jest pozyskanie ich wraz z pożywieniem.
Poszczególne owoce mają także niezwykłe zdolności przeciwzapalne, odpornościowe czy odtruwające.
Warto zgłębić tajniki świata owoców oraz świadomie korzystać z ich bogactw i dobroczynnych właściwości.