A co w przypadku, kiedy nie możemy znaleźć swojego hobby nawet poza pracą?

Szukaj

Być może nie jest tak, że nie masz żadnych zainteresowań, a po prostu jeszcze ich nie odnalazłeś. Ważne, aby otworzyć się na możliwości. Wielu ludzi kieruje się doświadczeniami z przeszłości, kiedy to ani w szkole, ani w dotychczasowej pracy nic nie sprawiało im dostatecznej przyjemności, by nazwać to hobby. Tymczasem, trzeba szukać! Rozmawiaj z ludźmi, szukaj w internecie. Opcji jest naprawdę mnóstwo, wystarczy poświecić na to trochę czasu. 

Próbuj

Nie zakładaj z góry, że coś nie jest dla ciebie. Przekraczaj swoje granice. Może nigdy nie próbowałeś decoupage’u? Papier w dłoń! Znajomy proponuje ci wspólne wyjście, by pobiegać? Nie odmawiaj! Przede wszystkim doświadczaj. Najwyżej okaże się, że nie jesteś mistrzem świata w biegach przełajowych i musisz poszukać dalej. 

Nie poddawaj się!

Szukanie pasji może potrwać. Na research trzeba poświęcić czas, tak samo jak na próbowanie nowych aktywności. Nie przejmuj się innymi, który chwalą się, że już znaleźli swojego konika. Być może im się poszczęściło albo tak samo jak ty, szukali „tego czegoś” latami. 

Nie odkładaj na później

Na nic zdadzą się tłumaczenia o braku sposobności czy braku pieniędzy. Z takim podejściem nic w twoim życiu się nie zmieni. By spróbować przeróżnych zajęć, nie potrzeba wydawać ani grosza, a dobre zarządzanie czasem pozwoli wygospodarować potrzebną chwilę.

Zmotywuj się. Miej przed oczami cel, do którego dążysz oraz wizję przyjemności, jakiej przyjdzie ci doświadczać.

I na koniec, pamiętaj, to nie musi być nic wielkiego. Oczekiwania względem pojęcia „pasji” są często zbyt wygórowane, przez co porzucamy nasze zainteresowania, uznając je za zbyt tuzinkowe. A tymczasem, nawet oddawanie się wieczornemu czytaniu, przy herbacie oraz z kocem na kolanach, może stać się naszą pasją.