Czy w Wapnie była tajna katastrofa?
Wobec ostatnio realizowanego przedsięwzięcia reżysera Jerzego Jernasa z Poznania pojawiły się w Internecie liczne artykuły mówiące o tzw. tajnej katastrofie górniczej. Chodzi o to, że katastrofa wapieńskiej kopalni zbiegła się w czasie z okresem propagandy sukcesu. Wielokrotnie słyszałem, że był to okres, w którym wszystko musiało kończyć sukcesem, aż tu nagle i nieoczekiwanie przestaje istnieć Kopalnia Soli w Wapnie zatopiona potokami słodkiej wody, a więc jeden z zakładów górniczych, tak bliskich Towarzyszowi Edwardowi. Ale czy można taki fakt przemilczeć? Ja co prawda przeżyłem katastrofę pośrednio, moja rodzina co prawda nie była ewakuowana, ale znam ją chociażby z opowiadań mojego nieżyjącego Ojca, który jako jeden z "trybików" kopalnianej machiny był w tym czasie na terenie zakładu, zarówno pod ziemią jak i na powierzchni. To też i on przeżył rozstanie z wieloletnimi kolegami, z którymi dzielił pod ziemią każdą szychtę. Takich jak mój Ojciec było wielu i każdy z nich dzielił się swoimi przeżyciami. Dlatego też nie odbierałbym zbyt dosłownie owej "tajności" tego co było udziałem mieszkańców Wapna w 1977 roku. Bo jakże może być tajne pojawienie się dotychczasowych mieszkańców Wapna w nowych środowiskach, w innych Kopalniach, innych zakładach pracy? Zgodzę się z faktem, że katastrofa w Wapnie nie była eksponowana w mediach w takim wymiarze, w jakim my dziś się spotykamy, ale czy to równocześnie oznacza, że nie była eksponowana wcale? W swoich zbiorach posiadam co najmniej kilkanaście artykułów prasowych opisujących katastrofę. Co prawda ich wartość poznawcza jest różna, ale takowe artykuły się pojawiły i to zarówno (w większości) w lokalnych wydaniach, ale też w ogólnopolskich.Przypominając katastrofę w Wapnie po latach warto po prostu odgrzebać w archiwach to co ukazywało się wówczas w prasie, a z drugiej strony jako pośredni znawca tychże wydarzeń zadaję pytanie, czy ci, którzy tracili wówczas wszystko, a więc mieszkania, pracę, znajomych, sąsiadów, kolegów, sympatie, czekali na redaktorów, dziennikarzy? Co dla Nich było wówczas ważniejsze?
Dodał : -
Data dodania : 2010-08-18 00:00:00
Komentarze