Po tylu latach mozesz sie wpisac :) i zostawic slad po sobie

« 1 2 3 4 5 »
Nick:Gienek Dodano:2004-05-11 11:29:57 Wpis:Czołem koleżanki i koledzy powiem wam szczerze ,że w tej orgi brałem udział - podobno ale nie pamiętam wybaczcie alkochol. Tylko zastanawiam się jak to się odbywało bo dziewczyn było "stosunkowo" mało ( ale za to jakie !!!!!!!! ) .Basiu i Grażyno nie pijcie takiego świństwa tylko naszą czystą ta jest najlepsza na frasunek. Krystian sory , że się tak długo nie odzywałem ale po waszym wyjeżdzie ze Świerklańca miałem zażyć witaminy ale Sylwia się pomyliła i zamiast 6-ciu tabletek witamin podała mi 6 tabletek wiagry (szkoda Ze tego nie zrobiła 24 kwietnia) co dalej było to nie muszę Ci chyba pisać. Na ryby też często chodzę ale ostatnio brałem tylko samą żyłkę bo reszte miałem cały czas przy sobie .Jak następnym razem przyjedziesz zostawimy dziewczyny w domy a sami pójdziemy na ryby z samą żyłką .Pozdrowienia dla Eweliny i oczywiście dla reszty też. P.S. Wiecie co mówi wiagra wchodząc na cmentarz????.............. wstawać ***e.
Nick:basia i grazyna Dodano:2004-05-10 20:42:23 Wpis:cieszymy sie ze impreza wam sie udala :) czesto wlazimy tu i ogladamy te "*****oly" ktore piszecie hehehehe to zarty oczywiscie renata zauwazylysmy ze duzo musisz w kuchni siedziec bo tak drobisz hehehehehe- to chyba z przyzwyczajenia np pozdrowka ala renata :) za to nalezy ci sie calus cmoooooook wiesz ze do serca przez zoladek hehehe czekamy z pozadaniem na zdjecia z waszej orgii ..kurcze jak przeczytalysmy o tym co zescie tam robili zrobilo nam sie smutno ze umrzemy w nieswiadomosci .....nie powiem zebym nie chciala zeby na mnie jakis kolega z klasy lezal :)hmmm po tym musialam pocieszyc baske bo juz nie mialam sily wycierac mokrej podlogi z jej lez hehehehehe otworzylysmy whiskey i zesmy sie urznely spiewajac w domach z betonu nie ma zadnych stosunkow oraz aktow nierzadnych hehehehehe na usprawiedliwienie dodamy ze jestesmy tak sexualnie nastawione przez ciebie renata hehehehehe chodzi o zawartosc @ :) znalazlysmy pare przyzwoitych zdjec z warszawy tych gdzie obciagalam;)........oczywiscie wodke z adamem siwym i januszem griegerem nie mam znalazlysmy legitymacje szkolna i zaproszenie na studniowke i oczywiscie swiadectwa szkolne hehehehehe renata poslemy ci to @ trzymajcie sie do nastepnej wiadomosci pa baska i grazyna
Nick:RENATA Dodano:2004-05-06 17:11:33 Wpis:Heja heja
Po takim spotkaniu musiałam pojechać się odpręzyć (na nartach) hihihi
Pozdrowionka i podziękowanka dla tych co byli ciałem,
dla tych co duszą - uściski
a dla tych co nie chcą mieć z nami nic wspólnego , pozostał tylko uśmiech ( i tak was lubimy).
Docent nic się nie martw, na następne spotkanie zachętą będzie " grupensex"
Tylko ja już nie śpię pod Krystianem....... hihihi
Renata
Nick:Docent Dodano:2004-05-02 21:20:40 Wpis:Przyłączam się do podziękowań dla Renaty za zorganizowanie spotkania. Renato powiedz prawdę ile kosztuje Cię utrzymanie tej strony? Co do wspólnej Europy to również się cieszę , że chociażby będzie mniej
przeszkód w podróżowaniu np. na spotkania klasowe.
P.S. Co do tego stripteasu , to zostawcie odrobinę nadziei tym co na spotkaniu nie byli. Może to niektórych
zdopinguje do przybycia na kolejne? Pozdrowienia.
Nick:Krystian Dodano:2004-05-01 12:36:40 Wpis:Hallo !
No jak tam, już wszyscy po pochodzie 1-szo majowym?
Krzyś B. ma rację. Kto by pomyślał?! Przed 15-tu laty wyjechaliśmy za dwie granice. Potem była tylko jedna, a teraz mieszkamy znowu wszyscy w jednym kraju.
My się z tego bardzo cieszymy. Gratulujemy i witamy serdecznie w Europie.
Pozdrowienia dla wszystkich od Wicików
Nick:Krzysiek B Dodano:2004-04-30 14:00:06 Wpis:Przylaczam sie do podziekowan za Nasze wspolne spotkanie. Mam nadzieje, ze za rok zobacze wiecej twarzy z dawnej klasy. Doc. rozpoznawalny jest od razu. Jak wszyscy zauwazyli paru z nas zmienilo wymiar. A flaszki pelne nosic z powrotem do domu szkoda. Czy ktos z Nas myslal, ze nastapi taki 1-Maj?
Pozdrowienia dla Wszystkich obecnych na spotkaniu i nieobecnych.
Krzysiek B.
Nick:rudolf l. Dodano:2004-04-29 20:57:08 Wpis:No i co? Kaca juz wyleczyli???
Pozdrawiam i przepraszam,ze mnie nie bylo(musze to zrobic bo Krystian mi obiecal,ze od kazdego w pysk dostane jak tego nie zrobie). 25 fajruje juz z Wami ( mysle,ze moja watroba to jeszcze wytrzyma).
Krzysiu B. - zadzwonie do Ciebie(tylko sie nie przestrasz-glos mi sie zestarzal).
Nick:Gienek Dodano:2004-04-29 13:31:06 Wpis:Kristian przepraszam jeżeli pominołem cie przy polewaniu ale przypuszczam że to dlatego bo siedziałeś koło Docenta który mi ciebie zasłonił.Chciałem tylko zauwazyć że najlepiej czas potraktował nasze koleżanki bo wyglądaja kwitnąco (mowa o tych które były na spotkaniu) a te Które nie były - czyżby było aż tak żle???????? . Pozdrowienia dla wszystkich.
Nick:Ewelina i Krystian Dodano:2004-04-28 22:17:22 Wpis:Czołem Przyjaciele ze szkolnej ławy !!!
Mam dwie dobre wiadomości, a mianowicie:
Pierwsza to to, że łeb mnie już nie boli, a druga, że dojechaliśmy wczoraj o 21:00 cało i szczęśliwie do domu. Jadąc te 1000 km, mieliśmy 8 godzin czasu na rozmowę o wydażeniach z ostatniego weekendu. Obgadaliśmy Was wszystkich dokładnie i to nie zawsze pozytywnie, bo na przyklad:
- Renata nadepnęła mnie dwa razy w tańcu
- Andrzej Cwik tańczył zbyt często z Eweliną
- Gienadij Jauernig ominął mnie raz przy
polewaniu "sznapsa"
- Ewelina nie potrafiła objąć Docenta - tak dużo go było
ale poza tym bylo fantastycznie i niepowtażalnie.
Wszyscy trzymamy się jeszcze na -5, no w najgorszym przypadku na +4, ale stwierdzilem że najlepszą kurację odmładzającą to przeszedł Docent. On ma 2-letniego syna, którego mu (no i żonie) jeszcze raz gratulujemy.
Nie wiem czy mi się to udało, ale próbowałem jak mogłem (i Ewelina również) ukryć swoje wzruszenie spotykając się z Wami. Mnie cieszy ze była nas "aż połowa", bo mogło być o wiele, wiele gorzej.
Renacie Wawrzyniak (Jurczyk) i jej mężowi Leszkowi chciałem pogratulować odwagi za podjęcie się organizacji tego spotkania, oraz wspaniałej realizacji. Serdeczne dzięki.
Jesteśmy również bardzo wdzieczni Piotrowi Miemcowi za zaangażowanie w odszukaniu nas wszystkich, a wiem że nie było to łatwe, oraz Markowi Mańce za "muzykantów" którzy nam do rana przygrywali. Mamy nadzieję że nie było to ostatnie spotkanie, a na wszystkich następnych będzie nas jeszcze więcej.

Pozdrawiamy Was gorąco !!!
Ewelina i Krystian

P.S.
A teraz kilka słów do tych którzy się nie zjawili, żeby wiedzieli co stracili. Otóż Ewelina powiedziała, że tego striptease'u już na żadnym z następnych spotkań nie powtórzy. Teraz Wam żal - no nie ?
Nick:Gienek Dodano:2004-04-28 16:09:07 Wpis:Piotruś tylko wystarczy hasło i już kombinujemy z grilem . Jeżeli ktoś będzie chciał się do nas dołączyć to nie ma problemu .Dobrze mówisz ,że ci co nas olali niech żałują bo bardzo dużo stracili . Wielkie dzięki równiez dla naszego kolegi M.M. za kapele ,Która tak wytrwale nam przygrywała .Tak jak Piotr twierdzi a jest to szczera prawda ,że nasze kieliszki nie świeciły pustkami to w 80% zasługa Krzysia B. i Krzysia W. za to wam chłopaki chwała . To narazie . P.S. Kristian jaką miałes droge powrotną????
Nick:Piotr Dodano:2004-04-28 09:21:09 Wpis:Serdeczne pozdrowienia dla tych którzy byli na spotkaniu i dla tych co nas "olali". Niech żałują, bo było super. I za to serdeczne podziękowania dla Renaty. Podziękowania również dla Marka Mańki za zespól, który nam do rana przygrywał. Dla Krzysia Brudnego, który bardzo a to bardzo dbał by kieliszki nie wyschły. A tak wogóle to dziękuję wszystkim którzy przybyli na spotkanie i mam nadzieję że w przyszłym roku będzie nas więcej. Do rychłego spotkania.
Ps. Genek kiedy grilujemy?
Nick:Gienek Dodano:2004-04-28 06:43:46 Wpis:Reniu stokrotne dzięki za zorganizowania tak udanej imprezy. Szkoda tylko że z 34 uczniów naszej klasy była tylko połowa. Miejmy nadzieję , że w przyszłym roku będzie nas znacznie więcej. Pozdrowienia dla wszystkich. Gienek
Nick:Krzysiek Winiarski Dodano:2004-04-22 23:15:38 Wpis:Witajcie, witajcie wszyscy po kolei i każdy z osobna.Także potwierdzam swoje przybycie wraz z Małgosią.Jestem pewny, że to spotkanie uzupełni nasze braki edukacyjne pomimo nieustannego kucia przez 3 lata.A Ty Rysiek sie nie martw, jak przyjedzie Waldek to se siądziemy w kąciku z flaszką i zagramy naszą I-ą lige internatową.Pozdrawiam i do zobaczenia.
Nick:Gienek Dodano:2004-04-22 16:28:17 Wpis:Cześć Krzysu nie słuchaj Piotra bo szkło te cieńkie ma być na miejscu . A jeżeli chodzi o te grubsze to wydaje mi się , że przezroczyste będzie O.K. Siema do soboty.
Nick:Piotr Dodano:2004-04-22 15:02:57 Wpis:Cześć Krzysiu. Widze ze masz problem, postaram Ci się go pomóc rozwiązać. Weź z sobą jedno i drugie. Czy ktoś ma lepszą radę?
Pozdrowienia Piotrek.
Nick:Krzysiek B. Dodano:2004-04-22 08:35:47 Wpis:Witam po latach. Dziękuję za życzenia świąteczne Ewelinie i Krystianowi . Odpowiedź wysłałem z opóźnieniem zwrotną wiadomością. Nie mam pojęcia czy dotarła? W/w adres jest adresem do pracy. W domu komp. zajęty przez synów. Na spotkaniu zjawię się z opóźnieniem ok. 9 (21). Uroczystość rodzinna. Mój tel. 2814457. adres domowy e-mail horadada@interia.pl. Dla jasności szkło ma być bezbarwne czy kolorowe?
Nick:Rysiek Dodano:2004-04-19 21:44:41 Wpis:Byłem tylko jeden o tym imieniu więc chyba wiecie o kogo ccccccccccchodzi! Potwierdzam przybycie na spotkanie ,będę sam.Na temat SKATA się nie wypowiadam,ponieważ grałem w 3 lidze więc jestem trochę do tyłu w stosunku do Was.Pozdrawiam i do zobaczenia w sobotę!!!! Rysiek
Nick:Docent Dodano:2004-04-17 10:29:34 Wpis:Potwierdzam swoją obecność , będę niestety sam.
Nick:Piotr Dodano:2004-04-16 12:46:21 Wpis:Mam potwierdzenie, że przyjeżdża Krystian z żoną i Ewelina z mężem. To cztery osoby, czy dwie? Kto pomoże rozszyfrować?
Piotrek
Nick:Gienek Dodano:2004-04-16 10:47:31 Wpis:Oczywiście też potwierdzam swoją obecność z małżonką. Pozdrowienia dla wszystkich, Gienek.
« 1 2 3 4 5 »