« 1 2 3 4 5 ... 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 ... 44 45 46 47 48 »
Nick:Mastah Dodano:2005-07-09 08:08:45 Wpis:Hello:).. zycze wszystkim udanej zabawy!!.. no ja niestety nie bardzo mam co swietowac, przez wiele osob (w tym licze siebie),... tak czy innaczej wypijcie moje zdrowie! jak tylko bede mogl ja wypije wasze;), 3majcie sie Pozdrawiam !!
Nick:Vall-e Dodano:2005-07-09 01:09:26 Wpis:Marek pozdro dla ciebie...3m sie mocno!!
Nick:Taka Jedna Dodano:2005-07-08 22:23:18 Wpis:to jutro picie ???????????Arturek wykopałeś już basen?, bo chyba pomyślałeś troszke o ogródku swojej babci (a szkoda by zmarnowało sie jej tyle lat żmudnej pracy),było by go szkoda... :) Pozdro for all .
ps.a może niech każdy zabierze ze sobą po reklamówce i będzie po sprawie hi hi :) :)
Nick:Mastah Dodano:2005-07-08 09:29:56 Wpis:Wiecie... ja ze skreconym karkiem w brudnym wyrze leze nie chce myslec o niczym w nic nie wierze; :(..... dlatego nie przyjade, Pozdrawiam wszystkich 3majcie sIe ;)
Nick:PN_Superstar Dodano:2005-07-07 21:48:02 Url:ni ma Wpis:Moi drodzy !!! Jest sprawa !!! Jak wiecie, już za dwa dni jest "'GARAGE PARTY'w Borzechowie qrde u Arturka K.:]" (trudny zwrot ale już go objaśniałem). Sprawa jest tego rodzaju, żeby się wszystko odbyło jak należy, żeby każdy miał swoje wiadro lub miskę, lub choć skrawek wykoszonej trawy za garażem, to organizator (czyt. Arturek) musi wiedzieć ilu Was tam zjedzie. Już nie wspomnę o tym, że ta wiedza potrzebna jest do tego, żeby zabezpieczyć też odpowiednią ilość jadła. Nie wiem jak Wy tam organizowaliście podobne imprezy, ale ja mam pomysł taki, żeby odciążyć rodziców Arturka i zrobić dużego grilla. Chyba, że jesteście bardzo wygodni i leniwi. Ale jako absolwenci "Grabskiego", po zaliczeniu wycieczki do "Krainy szczęśliwości" myślę, że jesteście wystarczająco samodzielni i zaradni. Ja oferuję swoją pomoc. Znacie mój kunszt kulinarny ... Mogę przygotować coś na ruszt. Muszę też jednak wiedzieć ilu Was do wykarmienia będzie. Inna sprawa, to dojazd. Początkowo Łoli oferował mnie i kilku z Was podwózkę. Z tego co wiem, to plany pokrzyżowali mu rodzice (zabierają furkę i gdzieś jadą). Gdyby nas była siła luda z Lublina, to warto pomyśleć o jakimś wspólnym środku lokomocji. Może jakiegoś busika byśmy zamówili. Nie wiem jak Wy ale ja zamierzam wracać do domu. Mam w niedzielę mały jubileusz rodzinny i muszę być. Jeżeli macie podobne plany, to ten busik może być niezłym rozwiązaniem. Przemyślcie to i odezwijcie się (na GG, SMS albo na stronce). Do Arturka względem potwierdzenia udziału, do mnie względem dojazdu. Pozdrawiam wszystkich. Wasz zapobiegliwy, troskliwy itd., etc. oraz niemiłosiernie zwięzły (trudne słowo, kiedyś wyjaśnię) i skromny wychowawca.
Nick:ostr Dodano:2005-07-05 09:32:59 Wpis:BUhahahahah to sie usmialem hmm... nom pozdawalismy.. udalo nam sie :> pogadamy o tym u kowala.. a przynajmniej by pogadacie.. bo ja nie wiem czy mi wolne dadza :> a wiec.. jesli bym tam nie zajechał.. przechylcie i za mnie pzdr i 3majcie sie all
Nick:GoGo Dodano:2005-07-01 20:28:28 Url:Ni hu hu ... Wpis:Hehe wiadomo ze Erce chodzi o mnie... Ja mam specjalny skaner dzieki ktoremu latwo i szybko moge zrozumiec ten trudny do zrozumienia slang ;p Ciekawe co tam Arturek wykombinuje ... A gdzie on te wszystkie auta i inne pojazdy (Dja autobus np) pomiesci? Pod garazem? Znowu jego babcia bedzie widziala szatany i diably pod samochodami ;p Pozdro takze ode mnie...
Nick:Erka Dodano:2005-07-01 16:14:46 Url:e tam :] Wpis:Przecież mojego wpisu nie 3eba było tłumaczyć :]Założe sie,że przynajmniej 2 osoby wiedziały(nie wchodźmy w kwestie "ktore") bez tłumaczenia o co tak naprawdę autor tego przesłania miał na myśli :p
Ja tu chciałem zabrać namiot na imprezke co by było gdzie sie dżemnąć ;p a tu nasz Pan Profesor coś o jakichś 'torsjach' wypisuje??Normalnie jak w "modzie na sukces" znowu skandal ;p
ech a mowia,że młodzież tylko o piciu myśli i o przygodach z tym związanych;p
pzdr ;]
Nick:PN_Superstar Dodano:2005-07-01 10:31:52 Url:etam Wpis:No i zobaczcie co się stało... Ja wiedziałem, że tak będzie. Tylko to średnie pełne wykształcenie się ma i już gada się tak, że nie można niczego zrozumieć. To odnośnie wpisu Erki. Ale od czego się ma oczytanego, elokwentnego itd., etc. wychowawcę. Już Wam przetłumaczę co autor (Erka) miał na myśli. UWAGA !!! "No i ŚWIADECTWO DOJRZAŁOŚCI odebrane. He he, a trzy lata trzeba było do najlepszej szkoły uczęszczać pod okiem naszego MISTRZA SUPERSTARA. Ech ... 9 lipca jest oczywiście impreza w garażu w Borzechowie (dokładnie w Kolonii Borzechów) kurde u Arturka. Łatwo trafić, trzeba tylko wjechać na krajową 19-stkę (dlaczego nie 18-stkę?)Lublin - Rzeszów i w miejscowości Niedrzwica Kościelna skręcić w prawo zgodnie z drogowskazem na Kol. Borzechów i jechać aż zobaczycie Arturka z Borsukiem (mają wyjść na przystanek pekaesu). Artur szykuj wiadra i miednice ...:/yyy znaczy się wykoś trochę trawy za garażem i tam je postaw :D bo będziemy mieli torsje ...:/yyyyyy znaczy się wymioty o! tak wymioty mieć będziemy i będziemy też haftować :] No to cześć chłopaki. Pozdrowienia dla wszystkich i dla Kasi." Mam nadzieję, że moje tłumaczenie wiele Wam wyjaśniło i teraz już wszystko rozumiecie. Ja też Was pozdrawiam. Wasz znający języki obce i slangi itd., etc. oraz niezrównanie skromny były wychowawca.
Nick:Erka Dodano:2005-06-30 22:45:49 Url:heh Wpis:No i papirki w łapce :] a 3 lata 3a sie było nachodzić :P
Ech... 9 VII jest ofc 'GARAGE PARTY' w Borzechowie qrde u Artura K. :]
Łatwo trafić trzeba tylko wjechać na krajową 19 Lublin-Borzechów ;p i jechać na końcowy :D
Artur szykuj pole wymiotowe :/ yyy znaczy sie namiotowe :D ,bo bedziemy mieli wymioty... :/ yyyyyy znaczy sie NAMIOTY o ! tak namioty bedziemy rozbijać :]
no to szczałeczka chopaki
pzdr4all
:*4K8
« 1 2 3 4 5 ... 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 ... 44 45 46 47 48 »