Witamy w księdze gości

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 »
Nick:CRUELTY Dodano:2005-07-11 16:52:40 Url:http://www.cruelty.blog.onet.pl/ Wpis:Właśnie jakimś cudem znalazłam się na Waszej stronie ... w sumie to nie cudem bo linka znalazłam w Księdze Gości na stronie "Rapid Fire" ... jestem w trakcie słuchania po raz chyba 3 Waszego utworu "Under The Siege" [musiałam sie wsłuchac] i musze przyznać, ze zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie ... ciekawe brzmienie ... ogólnie niezły utwór Pozdrawiam serdecznie
Nick:Bazyli Dodano:2005-07-05 13:56:07 Wpis:ej, są gdzieś foty z koncertu w Loch Nessie ostatniego?
Nick:Gajdek Dodano:2005-06-29 22:52:19 Wpis:Koncerty dopiero po wakacjach, jak skonczymy nagrywac plyte...
Nick:Piotrek Dodano:2005-06-29 17:55:19 Wpis:Kidey jakis koncercik ?
Nick:Lilith Dodano:2005-06-26 19:23:51 Wpis:Usłyszałam waszą muzę zupełnie przez przypadek i spodobała mi się. Mam nadzieję, że nie przejmujecie się krytycznymi opiniami (krytyka ma sens tylko wtedy gdy jest konstruktywna). Powodzenia przy nagrywaniu kolejnych utworów.
Nick:miras Dodano:2005-06-26 02:45:51 Wpis:witam trafilem tu dzieki linkowi na stronie monstruma, zassalem empetrojeczke Under The Siege i musze wam powiedziec ze jest bardzo fajna. Rowniutko i dynamicznie zagrane ciekawe riffy i fajne brzmienia gitar, no i wokal sie fajnie komponuje z muzyka, nie zalatuje amatorka. Mam nadzieje ze pozostale utwory sa rownie ciekawe. Pozdrawiam.
Nick:headbanger Dodano:2005-06-24 20:10:49 Wpis:Jesteście kapelą nudną i nieciekawą, statyczną bez grama dynamiki, mimo, że gracie równo i poprawnie i brak wam zupełnie powera. A texty pomijam chwilą ciszy.
"m"
????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? ???????
Co on ****a *****oli????
Nawet jak gracie bez Kamila to podobacie mi sie!!!!!
Jak bym tego tajemniczego pana "m" spotkal na ulicy to chetnie bym mu za***al!!!!!!!!!!!
Gracie za***isty metal!!!!!!
Trzymajcie tak dalej!!!!!!!!!!
pozdro
HEADBANGER
Nick:Priest Dodano:2005-06-24 13:36:41 Wpis:kiedy jakiś koncert??
Nick:stinkhead from miami Dodano:2005-06-22 18:11:28 Wpis:a jakie macie jeszcze inspiracje oprócz nowej fali i power metalu? proszę o odpowiedź, bo jak nie to zabiję swojego kota ryszarda.
Nick:lorien Dodano:2005-06-21 15:46:42 Wpis:no ja mam nadzieje że tak płytka jeszcze w tym roku sie pokaże
Nick:Alimun Dodano:2005-06-20 21:00:17 Wpis:gajdo, zeby nie bylo tak ze nagracie sciezki instrumentow, a wokala sie nie znajdzie.... zreszta wtedy mozna wersje instrumentalna wydac
Nick:Gajdek Dodano:2005-06-20 16:05:32 Url:witchking.pl Wpis:Kreator: plyta sie nagrywa, ale wlecze sie to jak kryw z nosa Ciezko powiedziec, kiedy bedzie gotowa, szczegolnie ze nastapily zmiany personalne i ciagle nie mamy wokalisty, a kiedy bedzie dostepna to nawet najstarsi gorale (nawet ci z Motorbreath ) nie wiedza
Nick:m Dodano:2005-06-20 15:59:42 Wpis:Ehhhhhhhhh.... aż mi się nie chce już na to pisać. Jak do ściany.
Nick:Alimun Dodano:2005-06-20 15:44:43 Wpis:Co nowego?? hmm... wszystko?? Skomentowalem to co pisałes w tym swoim dlugim poscie. A pisanie nie sprawia mi wysiłku, tak samo komentowanie. Ale widze że inni inaczej sie na to zapatruja...
Ja gratuluje Ci wszechwiedzy i doskonałej znajomości swojego ciała i swoich odruchów, ale dalej uważam, że jak ktos nie byl w danej sytuacji to tylko może przypuszczać, z wiekszym lub mniejszym prawdopodobieństwm jakby sie zachował.
Jak w gronie swoich znajomych i przyjaciół posługujecie sie niecenzuralnymi słowami żeby się lepiej zrozumieć to wasza sprawa, ale jak kogoś nie znasz to obowiązują pewne zasady, przynajmniej w towarzystwie w jakim ja się obracam.
Aham i ten problem z dynamizmem to juz wiem dlaczego wystąpil, to przez te nieczęste słuchanie hh... zresztą to samo się tyczy języka. Owszem j.pol jest żywy jak najbardziej, ale wybacz ale to nie Ty odpowiadasz ze dodawanie do niego nowych słów.
Sam napisałeś, że nikt się uczonym nie rodzi, więc nieuk jest jak poprawnym sformuowaniem.
Czy czuje się zmuszony do robienia wpisów?? ... hmmm daj mi pomysleć... raczej ciekawy... bo naprawde mnie to jara (chyba poprawnie uzylem Twojego sformuowania) jak czytam sobie tu i owdzie podobne wpisy. A inwencje tworczą pozostawiam jakiemuś nowemu Mickiewiczowi, choć nie wyobrażam sobie jak bedzie wygladał Pan Tadeusz w nowym wykonaniu.
Nick:m Dodano:2005-06-20 09:54:40 Wpis:Nonono. Zabawny jesteś. I powiedz co ty nowego napisałeś? Nic. Te same frazesy ubrane w inne słowa. Tak, dla mnie nie wysilisz się by pisac o muzyce, ale za to wysilisz się by pisać o tym, że to nie jest forum, tylko księga gości. Tylko po co? Ciekawie to o tobie świadczy. Co do penisa, to akurat ja wiem co bym zrobił w takiej sytuacji, a jeśli ty nie jesteś pewien to sobie zaprenumeruj jakiś Gejzer albo coś w tym stylu. Niecenzuralnych słów użyłem specjalnie dla ciebie, abyś zrozumiał. Poza tym czasem słucham haipehaope i mam w dupie co ty sądzisz o moim języku. Natomiast jeśli wg ciebie używam trudnych słów, to masz pecha, bo ja takim językiem mówię na codzień. I akurat zgadzam się w jednym z tobą: w twoim przypadku to nie zaprocentuje ani trochę, bo nie zrozumiesz ich. I ty mnie nazywasz nieukiem? To ty się wymądrzasz od samego początku przyczepiając się do słowek a nie do meritum (sprawdź sobie w słowniku jeśli nie czaisz, joł) i to jest właśnie staranie się pokazać na siłę kimże to ty nie jesteś. Co do mieszania, to j. polski jest językiem żywym i się rozwija więc będę sobie wprowadzał tyle nowych słów ile mi się podoba. Nenawidzisz? To nie czytaj. Wcale nie musisz się wpisywać. Czujesz się zmuszony? Czerwienisz się i inne te rzeczy, o których pisałeś robisz? Niestety nie masz nic do powiedzenia od siebie tak na prawdę. Świadczy o tym m.in. to, że kalkujesz moje wypowiedzi. Nie masz inwencji twórczej, powtarzasz tylko moje zdania odnosząc je zależnie od sytuacji. Cały czas mi przypisujesz to, co robisz ty na tym forum (sic!). Naprawdę jesteś zabawny. Na sam koniec sorry za obrażanie. Szczerze się przyznaję poniosło mnie trochę. Wybacz.
Nick:Sinner Dodano:2005-06-19 23:19:07 Wpis:Szkoda, że odeszli basista i wokalista. Świetny zespół, o wiele lepszy niż Monstrum i Chainsaw
Nick:Alimun Dodano:2005-06-19 21:09:13 Wpis:LOL no to teraz sie wysililes...

Wybacz ale nie bede specjalnie dla Ciebie mowil co sadze o tym zespole, bo akurat tak sie sklada ze znam tych chlopakow i bywalem na ich koncertach. Juz nie raz się na ten temat wypowiadałem na tym forum oraz w zyciu. Stwierdzenie ze pod niektorymi Twoimi krytykami sie podpisuje musi Ci wystarczyć, no chyba ze uruchomisz swoje koneksje, 6 zmysly etc i sam sie dowiesz o wszystkim. A pozatym to jest księga gości a nie forum do wyrażanie opinii o muzyce.

Teraz postaram sie wmiare krótko skomentować Twoj tekst. Biedny jestem i się do tego przyznaje, a jeszcze biedniejszy jestem jak spotykam takich ludzi jak Ty, czy to jest net czy życie codzienne... Jestem ciekawy jak Ty chcesz mnie obrazić?? Od razu Ci powiem że latwo Ci nie bedzie... Aham i co do ośmieszania... to widze że zabrakło Tobie cenzuralnych słów i musiales dodać co-nieco do tekstu. A co więcej nie nawidze jak jakiś nieuk mięsza nowomowe z poprawną polszczyzna. Bo wyglada to śmiesznie, co więcej strasznei niewygodnie sie to czyta i smierdzi hip-hopem.

Po raz kolejny udowadniasz, że ciężko Ci przychodzi używanie naszego języka. Starasz się pokazać jaki Ty mądry jesteś, jakich to używasz trudnych słów. Myslisz że to zaprocentuje?? Raczej nie...

Co to Twoich przekonań że kiepskim strzelcem jestem. Przecież napisalem Ci wyraznie że przedszkole opuściłem... A do psychologa to mi dalej niż Tobie.

Z tym penisem przy twarzy to trudna sprawa, bo nie bylem w takiej sytuacij więc nie mam pojęcia jak bym zareagował i co powiedział. Ale widze że Ty jesteś juz jeden krok dalej niż ja (wszystko jest dla ludzi...).

Zaimki biore w " tylko jak piszę do ludzi Twojego pokroju. Mądrych a jednek nie mądrych....

No i teraz Twoje wspaniałe zakonczenie. N/c napisalem już to w poprzednim poscie. Co do ożywienia... hmm było lepiej jak nie musialem sie tu logować co chwile...

Wogóle to przepraszam że śmiełem skomentować post Pana potężnego i wszechwiedzącego, wykształconego, nadprzyrodzonego mistrza m, jak śmiałem wogóle się odezwać.... Po prostu ludzi Twojego pokroju się nie tyka nawet kijem dwumetrowym...
Nick:m Dodano:2005-06-19 18:08:51 Wpis:Może w końcu coś o muzie?
Nick:m Dodano:2005-06-19 18:08:10 Wpis:rzej niż ohoho Pan Filolog. A jak powie coś sensownego to i ja nie będę się wsydził przyznać do błedu.
Nick:m Dodano:2005-06-19 18:07:30 Wpis:Oj, biednym człowiekiem jesteś. Nie będę cię obrażał, ale chciałbym za to przeprosić wszytskich studentów AGH -nie chciałem aż tak bardzo. Przeczytaj uważnie mój wpis, a potem przeczytaj swój. To ty się ośmieszasz. Wątpię jednak w twoje zdolności percepcji, więc wyłuszczę ci to poniżej. Tak więc: po pierwsze stwierdzenie o AGH miało charakter obelgi i tu nie istotne jest czy jesteś nim (domyślnie: studentem AGH, to gdybyś nie załapał), czy nie jesteś. Więc pierwsze pudło panie psychologu. Po 2gie: "to" odnosi się do cudzysłowiu, choć nie zgadza się rodzajem (np. twoim językiem co byś załapał: jeśli ktoś ci próbuje przyłożyć c***a do twarzy, to mówisz wówczas "Weź to ode mnie", choć ma on rodzaj męski). Po trzecie: wobec powyższego stwierdzam wszem i wobec, iż po zauważeniu twego błędu zakomunikowałem ci go stwierdzając, że "chyba chciałeś to (cudzysłów- jak nie trudno się domyślić) odnieść do gramów", jako że jest to (tym razem gramy) pojęcie przytoczone z mojej wypowiedzi. Brak umiejętności interpretacji. Po 4te: jeśli każdy zaimek osobowy rodzaju nijakiego (a nie jak napisałeś "nie formy osobowej") będziesz brał w cudzysłów to współczuję bardzo (będziesz pisał zdania typu:""To" krzesło tu stoi. "Ono" jest moje." za każdym razem nawet, gdy nie bedzie chodziło o jakiś specyficzny przedmiot, co mogłoby uzasadniać użycie cudzysłowiu). Po 5te: "mowa" jest użyta w szerszym znaczeniu i może też w takowym oznaczać słowo pisane (analogicznie jak mowa ciała oznacza system znaków niewerbalnych). Poza tym, jako że wyraziłem życzenie abyś nie mówił w ogóle, a nie abyś nie mówił na forum, wobec tego mógłbym stwierdzić demagogicznie, że "brak ci umiejetności interpretacji i czytania textu" (a co mi tam przyczepisz się, że jest przez "x" może?) po raz kolejny. Co do nauki i praktyki to zgadzam się. Nikt się uczony nie urodził, wobec tego ja nie pozuję na największego przec***a we wsi, tylko ćwiczę gdzie mogę (czyli m.in. tu), ale skoro mój system wysławiania się (w formie pisanej, co byś sie nie przyczepił znów do tego) jest dla ciebie trudny (o czym wnioskuję z tego, że wydaje ci się, iż mam problemy z wyrażaniem myśli i poglądów, a to po prostu ty nie za bardzo je załapujesz), to współczuję, choć nie, ja mam to w dupie. Fragment z wyzszością etc. pomijam. Rozumiem, że od pisania poniosła cię fantazja trochę, za bardzo sie widocznie podniecasz jaki to jesteś za***isty. Yeah, w końcu coś komuś napisałeś. Komplex czy co? Dlaczego się przyczepiam? Bo lubię. Zauważ, że dzięki mnie już jakieś ożywienie na tej stronie się pojawiło. Mnie to zwyczajnie jara, gdy tacy jak jak ty robią właśnie te rzeczy, o które mnie posądzasz. A jeszcze bardziej mnie jara, gdy ja cały czas piszę o muzyce, a inni nie mogąc zaprzeczyć zaczynają o jakichś *****ołach typu "dynamiki nie mierzy sie w gramach". Zastanów się, kto tu próbuje komu udowodnić nieudolnie swoją wyzszość. Zastanawiajacy jest fakt, że ja choć cały czas piszę o muzyce (chyba, że odpowiadam takim jak ty) to wszyscy inni stosunkują się do moich wypowiedzi w formie: "swoje cenne uwgi zachowaj dla siebie"etc. Sam zobacz na swój wpis. Na początku (czyli ważniejsze chyba, nie?) coś o gramach nie wiadomo po co, co w sumie zajmuje połowę wpisu, a potem "krytyka jest potrzebna i pod niektorymi twoimi stwierdzeniami sie podpisuje". Nawet nie napisałeś pod którymi, co jest wg ciebie dobrze, a co nie. Zero faktów. No bo o to przecież chodzi. Co tam muzyka ważne żeby kogoś pouczyć. Potem mi piszesz, że to ja się ciebie czepiam. A kto zaczął? Ja tylko odpowiadam, żebyś nie obrósł w piórka, "ohoho dziś kogoś z***ałem, jestem ktoś". Nie chce mi się juz pisać o *****ołach, a twój kolejny wpis pewnie będzie ich dotyczył, ponieważ wątpię w to, żebyś przestał się czepiac słowek i mówił o meritum. Qrwa, chyba powinienem was przeprosić w ogóle, że ważyłem się coś pisać o muzyce. No jak mogłem? Na zakończenie powiem też, że moja duma nie została urażona- nie wiecie w co celować. Aha i co do insynuacji z wiekim, to ja sie nie poczuwam do przec***stwa. Czasem i 14-latek potrafi mówić mą
Nick:Kreator Dodano:2005-06-19 14:20:05 Wpis:Troche pozno to stwierdzam, ale koncert tydzien temu byl jedwabisty Czekam na nastepne. Kiedy plyta?
Nick:Alimun Dodano:2005-06-19 10:54:40 Wpis:Hehe dzieki ze mnie rozbawiles z samego rana, troche humoru nie zaszkodzi. Zle widzisz, bo nie jestem na AGH, czyli pierwsze pudlo- psycholog to z ciebie nie bedzie wiec nie baw sie w takie rzeczy bo tylko sie osmieszasz. (Wlasnie skonczylem ostatnia klase przedszkola). Kolejna sprawa, "go" odnosze do dynamizmu a nie do gramow (jakby bylo do gramów to by bylo "tych"), wziete jest w cudzysłow poniewaz nie odnosi sie do formy osobowej, kolejne pudlo- brak umiejetnosci interpretacji i czytania tekstu. Po trzecie ja nie mowie tylko pisze... blad kolejny... I popatrz przyczepilem do kilku rzeczy w 4 linijkach Twojego tekstu... zal mi Ciebie, a Ty jeszcze twoerdzisz że nie ma sie do czego przyczepic... aham i jak chcesz uzywac wyzszej formy jezyka, jak to pieknie nazwales to troche CI jeszcze potrzeba nauki i praktyki. Mnie nie chodzi o to ze kogos krytykujesz, bo to jak najbardziej jest potrzebne. Ale jak sam widzisz, ktos powiedzial cos na Ciebie i juz zaczynasz sie czerwienic, bluzgac i starasz sie udowodnic wszystkim swoja wyższosc, a niestety do tego to jeszcze Ci sporo brakuje. No i dlaczego akurat na Ciebie padlo z przyczepianiem sie, choc tyle osob wypowiada sie na tym forum... hmmm.... napisalem, ze slabo idzie Ci wyrazanie swoich mysli i pogladow, probujesz to koloryzowac jezykem ktorego nie potrafisz uzywac i do tego bledy. Twoja duma jak widze zostala urazona, bo jak przedszkolak mogl mi zwrocic uwage...
Nick:m Dodano:2005-06-19 09:51:40 Wpis:Nie pouczaj mnie Alimun, bo widzę, że chyba jesteś na AGH ponieważ nie wiesz co to jest przenośnia, dzięki której mogę sobie odmierzać dynamikę nawet w dżulach. Poza tym wzięcie \"go\" w cudzysłów jest nieuzasadnione i chyba chciałeś to odnieść do gramów, więc sam nie używaj języka, którego nie potrafisz używać, czyli przestań mówić w ogóle. Tak to zwykle bywa, że jak się nie ma do czego przyczepić, to się przyczepia do słów i sformułowań. A tak chciałem was nie obrażać za bardzo stwierdzeniami typu: c***e, gaje etc., no bo i po co? Lecz widzę, że wyższa forma języka nie dociera do wszystkich jednakowo i trzeba by użyć zrozumiałych dla nich słów. A co do \"dymanizmu\" to ty chyba słuchasz za często A touch of evil. Sam teraz stwierdź, czy czepianie się słówek ma sens? Tym bardziej jak się nie ma do czego przyczepić.
Nick:Grelson Dodano:2005-06-17 22:26:20 Url:www.mayhayron.art.pl Wpis:To ja tak neutralnie: Dzięki za wspólne granie chłopaki, jak zwykle było za***iście. Zmian personalnych nie komentuję, bo i tak znacie moje zdanie Powodzenia w studiu! Pozdrawiam
ps. Dziadek dzięki za protekcję
Nick:Alimun Dodano:2005-06-17 17:29:40 Wpis:po pierwsze to dymanizm wiaze sie z rytmika i nie ocenia sie "go" w gramach, a po drugie nie uzywaj jezyka ktorego nie potrafisz uzywac. zgadzam sie natomiast z toba ze krytyka jest potrzebna i pod niektorymi twoimi stwierdzeniami sie podpisuje.
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 »