Wpisz sie do ksiegi   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 ... 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 ... 181 182 183 184 185 »
Nick:kl. Grześ SP Dodano:2004-02-11 14:41:18 Wpis:Ja też się pytam o to samo, Fasolko...
Triste prete, perché sei triste?
Vi saluto!
Nick:fasolka Dodano:2004-02-11 14:18:40 Wpis:perche triste prete.....?Grzesiu perche?
Nick:Paulina Dodano:2004-02-11 12:02:37 Wpis:No to kl Grzesiu 3mamy kciuki
Tak w Rzymie mandarynki dojrzewają, a w myślenicach to śnieg dyma jak nie wiem cio

Pozdrawiam 3majcie sie ciepło
Nick:kl Grześ SP Dodano:2004-02-11 09:54:15 Wpis:Pozdrawiam w piękny poranek!
U nas mamy kolejny wiosenny dzień: rankiem obudziły mnie ptaszęta, co w palmach dzioby darły, a na spacerku po parku, między jednym a drugim rozdziałem teol. fundamentalnej (jutro mam egzamin!) napotkałem już całe stada stoktotek i nagietek... No i nawet mandarynki zaczynają dojrzewać...
Pozdrowienia szczególne dla bardzo triste prete! Stsiu, jesteś wielki!
Trzymajta sie ludziska!!!
Nick:o. sławek Dodano:2004-02-11 09:12:07 Wpis:nowe ogłoszenie.... co drugi czwartek (juz od przyszłego tygodnia) w naszej kaplicy szkolnej o 15.20 będą odbywały się SPOTKANIA MODLITEWNE - zapraszamy wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nick:kali Dodano:2004-02-11 06:05:09 Wpis:Spokojnie fasolko pozdrawiam "calasanzjuszy" i ich przyjaciół z całego krakowa, z całej Polski, a nawet z całego ŚWIATA!! hihi juz nie długo starystyki strony zobaczycie z jakich mias do nas zaglądają itp. hihih pozdrawiam Wszystkich papa
Nick:fasolka Dodano:2004-02-10 22:38:11 Wpis:oj chyba przesadzilam przepraszam
juz nie bede tak duzo pisac
Nick:fasolka Dodano:2004-02-10 22:36:27 Wpis:człowiek nie pracuje po to by sie narobic ...to prawda ..pracuje po to by widziec owoce pracy ....
jednak (bede sie powtarzac)
kazdy ma prawo do samooceny swojej wytrzymałosci fizycznej czy psychicznej .....
nie trzeba sie zalic "jak to mi zle bo mnie wszystko od roboty boli"
ale czasem człowiek chce sie dzielic z osobami mu bliskimi tym co przezywa ..nie tylko radoscia i szczesciem ale takze chce powiedziec co go zasmuciło czy tez zmęczyło...bo zycie nie sklada sie tylko z samych radosci (gdyby nie było smutku nie docenilibysmy szczescia)ale sa w nim tez chwile które przynoszą nawet łzy ...ludzie którzy nas otaczają tez sa czescia naszego zycia niektórzy sa jej bardzo wielką czescią i my chcemy im pokazać nasze zycie nie zawsze słodkie bez smutku ....ale zawsze piekne bo pochodzi od Boga
Nick:o. sławek Dodano:2004-02-10 22:31:44 Wpis:wczoraj o 21.10 urodził się Maciuś.... syn moich przyjaciół, cieszcie się razem ze mną.... tylko, że nawet oczu nie ma po mnie..... ale to nie szkodzi... GRATULUJĘ RODZICOM - Jacusiowi i Agnieszce
Nick:fasolka Dodano:2004-02-10 22:24:10 Wpis:tu sie zgadzam w pewnym sęsie
nic sie nam nie stało...
to prawda
ja sie nad sobą uzalac nei bede ale jednak 6 godzin siedzienia na "czterech literach" z 30 min przerwa daje sie odczuć
to dziwne bo niby sie siedzialo ale jednak człowiek czuje zmeczenie

uwazam iz kazdy ma prawo do samooceny swojej pracy i wykonanego wysiłku..nie po to by pokazać "o jej jaki to ja zmęczony jestem bo sie narobiłem" ale po to by zrozumiec na jaki wysiłek nas stac
« 1 2 3 4 5 ... 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 ... 181 182 183 184 185 »