Nick:Kryzys
Dodano:2004-09-13 00:25:13
Wpis:Spotykamy się przebrani za mgłę
By nikt nie odróżnił mgły
Od splecionych czule ciał
To konieczne - w mieście rozwiesili już
Listy gończe i ropuścili stado psów
By Cię dotykać deszczem staję się
Lubię deszczem być - mam nieskończenie wiele rąk
I spływam, spływam po policzkach Twych
Tysiącem pocałunków, zaklętych w małe krople
Ja wiem, że szczęścia pozbawić chce nas świat ....
|
|
|
|
Nick::DDD
Dodano:2004-09-11 16:54:40
Wpis:Spotyka się dwóch dresiarzy:
-Stary byłem wczoraj w dyskotece, wiesz dresik adidasa,buciki nowa fryzurka. Wyrwałem za***istą laskę i umówiła się ze mną na następne spotkanie.
Drugi na to:
-To nic,Stary ja wpadłem na imprezkę w moim nowym dresiku, łańcuch na łapie, żel we włoskach.Wyrwałem laskę, która zaproponowała mi romantyczny spacer po plaży. Nagle zaczęła się rozbierać i mówi:
-"Rób to co potrafisz najlepiej"
-I co? Bzyknąłeś ją?
-Nieeee, ***nąłem jej z główki.
|
|
Nick::DD
Dodano:2004-09-11 16:36:00
Wpis:Przyjechał kogut ze wsi do miasta. Idzie sobie ulicą i widzi jak kurczaki kręcą się na rożnie.Patrzy tak na nie i mówi:
-No proszę karuzela, opalanko, a na wsi nie ma co posuwać.
|
|
Nick::D
Dodano:2004-09-11 16:30:22
Wpis:Pewien sołtys mówił co drugie słowo: "****A".Za miesiąc miał jechać na spotkanie z ministrem rolnictwa i przyswajał sobie przez ten czas, że zamiast "****a" będzie mówił "żaba".Wchodząc do gabinetu ministra potknął się o dywan mówiąc:
-O, żaba!
Minister wstaje zza biurka i krzyczy:
-A skąd się ta ****a tu wzięła???!!!
|
|
Nick:hahahha hhahhahahhahahhah
Dodano:2004-09-11 13:54:20
Email:wlwpw..aoj akjuerlwaa@@aawlreujka joa..wpwlw
Wpis:buahahah hahhahahhhah haha aaaaaa a ahahahahahahahhahahahhhhahahhahahahahahhahahahahahhhahahahahhahahahahhahahahahahahhahahahahahhahahah hahahahahahahahahahahahaaaa
|
|
Nick:mosa
Dodano:2004-09-11 11:47:35
Wpis:Facet chciał iść na ****y ale miał tylko 5zł, no przełamał sie i poszedł z
tą 5
Przedstawił ****ie jaka jest sprawa a ona.
- za 5 to cie olać moge
- ok.
Nadstawił kapelusz a ****a naszczała do kapelusza, poszedł za róg wsadził
c***a do kapelusza i mówi nie stać cie c***u na mięso to pij rosół.
|
|
Nick:Kryzys
Dodano:2004-09-10 13:16:58
Wpis:hehehehehehhh obydwa sa za***iste :D
|
|
Nick:mosa
Dodano:2004-09-10 11:25:05
Wpis:Wies. Zapuszczone, biedne gospodarstwo. Biedni gospodarze. Z inwentarza domowego zostal tylko glodny kogut, pies i kot.
Usiedli sobie oni wieczorkiem pod izba i naradzaja sie. Kogut: Nie ma co zwlekac. Wynosze sie jutro rano do innej wioski.
Tutaj nie ma ziarna, nie ma kur. Nie ma po kim deptac. Kot: Ja tez stad ide! Nie ma ziarna, nie ma gryzoni. Nie ma krowy, nie ma
mleka. Pies: A ja jeszcze zaczekam pare dni. Kogut i Kot chorem: A tobie co? Oszalales? Pies: Wczoraj wieczorem slyszalem, jak gospodarz mowil do gospodyni: "Jeszcze pare dni takiego glodu i
bedziemy chyba c***a ssac Szarikowi..."
|
|
Nick:mosa
Dodano:2004-09-10 11:23:31
Wpis:Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, bardzo swędzi mnie między palcami u nóg.
- Między którymi?
- Między dużymi.
|
|
Nick:Galii
Dodano:2004-09-09 23:06:09
Wpis:była sobie stara prosstytutka która miała już strupy na pipie no i musiała je zdrapywać, i właśnie w trakcie gdy to robiła wpadł alfons i mówi szybko idzie klient przygotuj się. Kiedy klient skończył zapłacił jej 300 na to ona mówi "przecierz zawsze było 200 za co ten bonus" na t klient dpwiada " t za te chipsy pod poduszką".
|
|
Nick:Galii
Dodano:2004-09-09 23:05:26
Wpis:Autentyczna rozmowa dzieci w piaskownicy. Rozmowa w tonie przechwalania się:
- A mój tato ma astrę - mówi chłopczyk
- A moja mama też - odpowiada dziewczynka
- A mój tata ma kamerę cyferkową - chłopczyk
- A moja mama też - dziewczynka ( no i dalej jeszcze takie przechwalanki, które tego chłopca coraz bardziej irytowały, ale w końcu usłyszałam kardynalny argument )
- A mój tata ma siusiaka
- Moja mama też ma...
- Nie może mieć..mamusie mają pipulki...
- Ale moja mama naprawdę ma... W SZUFLADZIE...
|
|
Nick:Galii
Dodano:2004-09-09 23:04:57
Wpis:Ciekawostka ze świata nauki:
Ostatnie badania naukowe ujawniły, że piwo zawiera żeńskie hormony.
Eksperyment przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 100 mężczyzn. Aby
sprawdzić, czy rzeczywiście piwo zawiera żeńskie hormony, każdy z nich
dostał 11 litrowych butelek celem wprowadzenia ich zawartości do
organizmu, czas badania wynosił ok. 3 godzin. Oto wyniki eksperymentu:
- u 75% stwierdzono inkoherencje (zaburzenia myślenia i mowy)
- 100% nie potrafiło prowadzić samochodu
- u 90% zauważono tendencje do tycia
- 80% wpadło w melancholię i wybuchało płaczem o byle głupstwo
- 80% chciało wydać pieniądze na byle co
- 75% trudno było zrozumieć
- 90% nie było świadome, że opowiada głupoty
- 85% nie było w stanie przyznać się do własnych błędów.
I jak tu powiedzieć, że w piwie nie ma żeńskich hormonów?
|
|
Nick:Galii
Dodano:2004-09-09 23:04:16
Email:glapl.i2io_@8448@_oi2i.lpalg
Wpis:Do autobusu wchodzi skin w glanach. Siedząca obok wejścia babcia ustępuje
mu
miejsca mówiąc:
- Usiądź sobie chłopcze, bo widzę, że jesteś po chemioterapii, a na
dodatek nosisz buty ortopedyczne!
|
|
Nick:Kryzys
Dodano:2004-09-09 21:49:58
Wpis:mało Ci jeszcze ? :)
|
|
Nick:bas kapera
Dodano:2004-09-09 17:08:10
Wpis:Paweł bierz się za granie!!!!Nudzi mi się w domu!!!!I to mocno musisz mi robić :) I często...w każdej wolnej chwili!!!!!Bo jak nie...
|
|
Nick:Erheriendil
Dodano:2004-09-08 18:09:22
Wpis:-Po co hip-hopowcy chodzą do lasu??
-Poziomki.
|
|
Nick:Erheriendil
Dodano:2004-09-07 22:24:17
Wpis:trędowaty rozwalił mi nadgarstki :) hehehehe
|
|
Nick:mosa
Dodano:2004-09-07 12:11:18
Wpis:Jedzie trędowaty tramwajem. Wchodzi kanar, podchodzi do niego:
- Bilet proszę.
Ten spanikowany zaczyna przetrząsywać kieszenie. Odpada mu ręka.
Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno. Zdenerwowany, jeszcze
gwałtowniej przeszukuje kieszenie. Odpada mu noga. Przeprasza. podnosi
i wyrzuca. Już w kompletnej panice traci drugą nogę. Za okno. Kanar
przygląda mu się i mówi spokojnie:
- My tu gadu gadu, a ja widzę, że pan mi powoli s*****ala
|
|
Nick:mosa
Dodano:2004-09-07 12:11:00
Wpis:Do McDonalda wchodzi małżeństwo struszków (ok. 90 lat) Babcia siada przy stoliku, a Dziadek idzie zamówić zestaw (pepsi, hamburger i frytki). Dziadek siada przy stoliku, bierze dwa kubeczi i patrząc nalewa do nich równiutko po połowie, następnie bierze frytki i robi dwie równiutkie porcje, następnie wyjmuje nożyk i kroi równiutko hamburgera na pół.
Całą tą sytuację obserwuje student, żal mu sie ich zrobiło podchodzi i mówi
- Przepraszam, że przeszkadzam, ale może kupić państwu drugi taki zestaw?
Babcia: Bardzo pan uprzejmy, ale dziękujemy, jesteśmy małżeństwem od 70 lat
i my sie tak wszystkim po równo dzielimy.
Student odchodzi, ale zauważa że babcia siedzi cichutko, a dziadek sie
zajada.Podchodzi i pyta:
- Dlaczego pani nie je?
Babcia na to:
- Czekam na zęby
|
|
Nick:mosa
Dodano:2004-09-07 12:08:58
Wpis:Kontrola imigracyjna:
- Name?
- Abu Dalah Sarafi.
- Sex?
- Four times a week.
- No, no, no... male or female?
- Male, female... sometimes camel...
|
|