Witam w Ksiedze Gosci


Wpisz sie do ksiegi   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 ... 29 30 31 32 33 »
Nick:Marys Dodano:2004-12-10 20:54:54 Wpis:ojej... z wlasnej nieprzymuszonej woli? czy z wlasnej woli nabila?
Nick:juz nie OBSŁUGA Dodano:2004-12-10 17:19:50 Wpis:Chciałam tylko poinformować wszem i wobec że zakończylam swoją Karierę(przez duże K)u NABILA....
Nick:Suszka Dodano:2004-12-10 13:15:54 Wpis:Witam wszystkich
Pytio chyba nie jest nam dane porozmawiać na osobności(czyt. GG) więc również pozostawię wiadomość dla ciebie na stronce. Opisy nie są moje, ale czsem zdarza się, że tak. Ostatnio przeglądam dużo książek-MATURA((((-i tak sobie je znajduje. np. ostani znalazłam w "Weselu" Wyspiańskiego Także kto chce ten potrafi Żartuje.
Już za dni zaczyna mi się matura próbna i właśnie dowiedziałam się, że na angielskim siedzę w pierwszej ławce Niech żyje szczęście!!! Ale za to w czwartek piszę ostni przedmiot i koniec. Także można się mnie spodziewać w Bravo NARESZCIE!!! Będę nie wganiana na parkiecie i uprzedzam, że mózg będę miała troszeczkę zlansowany po maturce próbnej więc nie wiem czy będzie można ze mną normalnie porozmawiać-zresztą kiedy można było???
Pozdrowienia dla wszystkich i apropo sylwestra to ja na dzień dzisiejszy będę się bawić w berka z ochroną "Platana"
Trzymajcie kciuki za mnie....))
Pozdrowienia dla wszystkich....
Nick:Pytia Dodano:2004-12-10 02:54:56 Wpis:Coś mi się zdaje Lizy że masz inny dzień na myśli ale zważywszy na późną porę mogę się mylić...W każdym razie ten dzień co ja mam na myśli w związku z Tobą to też był wtorek ale tydzień później :) Dobrze kombinuję że mogłaś to mieć na myśli?:>
Wogóle dziwne to miasto te Gliwice.W pubach studenckich ludzi tyle że się wcisnąć nie idzie a w Bravo pustki :| Czyżby studenci to naprawdę samo zło?A Ci z Bravo to niby tacy porządni?Studenci polibudy wystawili w każdym razie niezły teatr w kino-teatr X,w Bravo jak zawsze cyrk-tym razem pustego parkietu i pustosłowia.Idę spać i czekam na Wio-sny:]

Pozdrawiam pustaków,ponoć chatę ogrzać nieźle mogą...i tych co dużo mówią a mało robią:/ci to tylko jedno zrobić mogą dla dobra ogółu,byle skutecznie...
Nick:Lizy Dodano:2004-12-09 19:42:11 Wpis:tak dokladnie rok temu?hmm to cos mi swita po glowietaaa to chyba byl wtorek
Nick:Pytia Dodano:2004-12-09 02:43:30 Wpis:I znowu potwierdza się moja dotąd niewypowiedziana na głos teoria...
Albo trzeba kogoś zrównać z błotem,mieć odwagę powiedzieć coś czego nikt wcześniej nie śmiał,trochę poprzeklinać i podnieść sobie wzajemnie ciśnienie żeby jakiś ruch się tu zrobił na stronce:]Dialogi smęcąco-życiowe czy też liściki wzajemnego uwielbienia już gorzej się przyjmują :| Czyli zupełnie na odwrót niż w prawdziwym Nabilu gdzie lizydupowatość(wybacz Lizy pierwszy człon pojęcia)praktykuje prawie każdy(wyjątek Sybilla do której kieruję słowa uznania bo z kolei jej wysiłki zmierzają do tego by pokazać prawdziwe emocje,co bardzo cenię nawet jeśli ta ostentacyjność wydaje mi się być chwilami śmieszna).
SUSZKO ja sądziłam że Ty się z książkami nie rozstajesz a tu widzę jakieś powroty bez rozstań mają miejsce :P Wogóle to chyba nie dochodzą moje do Ciebie monologi na gg więc zapytam tu:kto jest autorem Twoich genialnych opisów?Co do Oskarów to źle się wyraziłaś pisząc że"nie wyszły" bo one jak najbardziej wyszły!!!Po prostu zapotrzebowanie na nie było zbyt duże bo więcej osób na nie zasłużyło i dlatego nastąpił ich brak! ;) Sądzę że Światowy Dzień Żuczka był przeżyty należycie bo w jakże doborowym towarzystwie :D więc mów za siebie EF :P Ja ze swej strony dałam z siebie wszystko czyli nawet nie byłam niemiła :) i obeszło się bez rwania włosów nie-swoich tym razem a jeszcze zostałam uraczona masażem(przy tej sposobności pozdrawiam te odmiany żuczka-sztuk 2) ;)
LIZY co do samotności to chyba gorsza od tej związanej z nieposiadania obok siebie żukopodobnego jest ta istniejąca w tłumie,gdzie człowiek pozornie powinien czuć się w miarę stadnie a nie patrzeć na innych jakby mówili w obcych językach(i nie dlatego że są splątane alkiem) :( NIE ZGADZAM SIĘ by ktoś z Was przeżył ten ostatni dzień w roku sam i do tego z poczuciem osamotnienia!!Skoro musicie użerać się z ludźmi na codzień i w ten dzień nie ma wyjątków!!Jeśli do 3 dni przed- nie będziecie mieli co z sobą począć dajcie mi Zn a ja zrobię co w mojej mocy.Więc FOCZKO nie pi***ol mi tu o jakimś Kamelu bo duża część czytających jest w stanie uwierzyć w tę podpuchę,ale nie ja babe :P MARYS nie masz pojęcia ile bym dała rok temu by spędzić sylwka z moją suczką... :( Przy tej okazji dziękuję MB za pomoc sprzed roku(to dokładnie DZIŚ!!)w żałobie popsiej,całkowite zaangażowanie w akcję ratowania zrozpaczonej mnie(Ty wiesz o co biega:])i za to że nie pojechałeś wtedy przeze mnie na roksę :) Bo musicie wiedzieć że mały biedny piesek stanął wtedy na wysokości zadania i zrozumiał wtedy inną małą suczkę...Nigdy Ci tego nie zapomnę!!! ;)
P.S.pozdrowienia dla tych co odnajdują gówno głównie w ustępie a nie szukają gdzie indziej i jeszcze dla 1x Ef ;)
Nick:Marys Dodano:2004-12-06 17:00:20 Wpis:lol...
Nick:foczka Dodano:2004-12-06 15:36:52 Wpis:hehe psa mam od wrzesnia, albo od pazdziernika jakos tak, a kot ma sie dobrze, zyja w zgodzie czasami tylko sie szarpna o jedzenie zwie sie elut i jest pierwszym karanym zwierzakiem w naszym blokua poza tym ma świńskie łapki i psa to on raczej nie przypominakot jako miniaturka krowy a pies świnki...takze siostry ładny burdel
Nick:Marys Dodano:2004-12-06 15:24:40 Wpis:ekhem... chyba jestem do tylu od kiedy masz psa i co sie stalo z kotem?
Nick:foczka Dodano:2004-12-06 11:57:07 Wpis:marys ja tez spedze sylwestra z moim psem choc ostatnio nie wiem czy wiecie ale zostal ukarany za gwalt na suce wiec strach sie go bacmysle ze chyba nikt ze stronki nie bedzie spedzal sam sylwestra, bo przeciez jestescie tak fajnymi osobami i towarzyskimi przede wszystkimze nie ma takiej opcji(zalecialo wazelina, az mi z tym zle)
lizy czy chiodzilo ci o mnie, nie smiem ci niczego zazdroscic, bo zapewne nie dosrastam ci do piet.tak to perspektywa spedzenia sylwestra samej doprowadzila do rozdwojenia mojej osobowosci i zazdrosze ci poprostu...choc poprzez moja skromnosc nie powinnam...
wiec daruj sobie kochana i nie dotykaj gowna bo sie pobrudziszale gratuluje to bylo tworcze
pozdrawiam mikolaja i tych ktorzy nie zasluguja na prezenty
Nick:Marys Dodano:2004-12-05 22:00:24 Wpis:ja mysle ze na przyklad moj pies z przyjemnoscia spedzi ze mna sylwestra. pewnie bedzie szalec z radosci. i nawet wskoczy mi na kolana i przytuli sie do mnie na sam odglos strzelajacych petard... moze nawet szampana otworzymy, no bo psu tez sie cos od zycia nalezy, prawda? a na drugi dzien przynajmniej kaca nie bedzie (moralnego tym bardziej)... coraz bardziej mi sie zaczyna ta perspektywa podobac.
Nick:Lizy Dodano:2004-12-05 21:53:27 Wpis:a i widze ze przez nie ktorych zazdrosc przemawia przez brak najmniejszych perspektyw w zwiazku z sylwestrem...
Nick:Lizy Dodano:2004-12-05 21:44:38 Wpis:Ja tam wam zycze zeby nikt nie spedzil sylwestra w samotnosci bo chyba niema nic bardziej dolujacego niz sylwek w samotnosci...no ewentualnie wigilia.
Nick:Marys Dodano:2004-12-05 17:38:17 Wpis:hyhy kazdy ma w jakis sposob znajomych... no w jakis napewno. chociaz nie zawsze w ten sposob w ktory chcialby miec
Nick:foczka Dodano:2004-12-05 11:32:45 Wpis:mysle ze kazdy chyba ma go z kim spedzic bo w jakis sposob ma znajomych i ludzi z ktorymi lubi przebywac, wiec to chyba zadna nowosc, no ale dziekujemy ze sie z nami dzielicie swoim szczesciemspokojnie ekipo nie ma tego zlego przeciez, napewno spedzicie go wysmienicie i razemja bede sie z wami laczyla telepatycznie ogladajac sylwester z jedynkabo chyba skoro tak z roku na rok sobie obiecuje taki sposob spedzenia wieczoru, to raz w roku trzeba go skosztowaczaparze sobie ciepla herbate, wezme koc i pewnie nie doczekam polnocy i pojde spactaka forma zabawy ostatnio stala sie mottem moim dla wielu imprez, wiec nie nowego....hmmm... czyzby starosc...:>

pozdrawiam juz prawie swiatecznie, jutro mikolajki jak zwykle pewnie nie dostane prezentu za zle sprawowanie no ale coz skarpeta wisi przy meblach wiec nadzieja zawsze jest
Nick:Marys Dodano:2004-12-05 11:19:22 Wpis: ja tez mam go z kim spedzic
Nick:foczka Dodano:2004-12-04 23:45:09 Wpis:podskoczmy wiec chornie wszyscy ze szczesia
Nick:Lizy Dodano:2004-12-04 21:55:34 Wpis:Kotok bez naziwsk ale co jak co w tym roku nie zobaczycie juz w noc sylwestrowa melinki2 razy juz wam wystarcza ja licze na innych tym razm a jak nic nie wypali chociaz mam go z kim spedzic
Nick:Marys Dodano:2004-12-03 20:54:58 Wpis:obawiam sie ze w tym roku nie przekonamy Korskiej zeby zrobila impreze na melinie, zreszta przydaloby sie troche zmian jesli chodzi o te 'wyjatkowa noc' i miejsce spedzania tej nocki. nie ujmujac klimatowi poprzednich imprez, trzeba stwierdzic ze pora na cos nowego
co do nabila... na to darmowe piwo bym szczegolnie nie liczyla :/ nabil sie ostatnio zrobil dosc wybiorczy w doborze gosci. nawet stalym (i starym) klientom odmawia gosciny eh ludzie to sie jednak zmieniaja...
nic to, trzeba w takim ukladzie odwiedzic inna knajpe. albo moze lepiej lozko? (zwazywszy na fakt ze wczoraj wybralam bravo zamiast lozka, dzis wybieram to drugie)
Nick:foczka Dodano:2004-12-03 15:57:44 Wpis:ojojojojojo czyzby powtorka sprzed roku? napomnelo mi sie teraz ze rok temu bylo tak samo, czekal nas sylwester z kamelem i tanią Magdą Mołek:0 ale nie ma tego zlego.ja mysle ze jak przystalo na taka ekipe jak nabilowicze, to wszystko okaze sie w ostatnim momencie, bedzie to taki wielki spontan ze zaskoczy tak samo was jak i ...innych wiec nie marudzic tutaj:0 a swoja droga to stronka teraz jakos obchodzi swoj roczek? czy mozeby tak jakis manifest z tej okazji:> moze dziewczyny by pokazaly jakis show tym razem w nabilu swoja droga to mysle ze wtedy kazdy dostal by piwko za darmo bo nabillo by nacieszyl oczka a gorące panny otrzymalyby karte honorowego klienta, toremu przysluguje buzi buzi z szefem, darmowe piwko i tanczenie po godz 23 dla stalych nabilowiczow:0 (czyli glownie tych po 30) a tak wogole to mi sie osobiscie wydaje, ze hmm... jakby to ujac... no wstyd mi po stokroc mi wstyd, wam chyba tez byc powinno.Otoz tydzien temu ekhem (uwaga) obchodzilsmy narodowy BA! nawet swiatowy dzien zuczka! tak dogie w cipke babki (jakby to ujal esiu) sie zapomnialo co? od 23 lat juz mamt to swieto, a tu nic zadnej manifestacji w postaci palenia staniokw itd:/ MARCINIE! ja przepraszam za moje gowniarskie zachowanie i obiecuje ze od przyszlego roku, jak Pan Bog da i zmadrzeje, to bedziesz mial takie swieto ktore z roku na rok bedzie coraz bardziej udoskonalane

pozrawiam jesienno-zimowo tych ktorzy odnajduja w trawie muszelkeoraz tych ktorzy chca byc pozdrowieni
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 ... 29 30 31 32 33 »