dodaj swoj wpis   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 ... 22 23 24 25 26 »
Nick:Goguś Dodano:2004-09-04 16:42:58 Wpis:ble
Nick:Maciek Dodano:2004-09-03 12:27:15 Wpis:Tak mam działający adresik. Informuje że w dniach 16-17 X odbędzie się zlot Hufca koszt z jedzeniem i transportem około 50 PLN w dniach 24-25-26 końcówka instruktorska hufca
Nick:Magunia Dodano:2004-09-02 12:38:45 Wpis:Maćku masz jakiś działający e-mail? Bo chciałabym Ci przesłać mój plan pracy. Buziaki
Nick:zuzienka Dodano:2004-09-01 11:55:30 Wpis:bez komentarza
Nick:max Dodano:2004-08-31 22:16:36 Wpis:tak czy siak,... pozdrawiam i wierze ze jestes bardzo dobra osoba do prowadzenia druzyny zuchowej, wychowywania dzieci i kierowania ich zyciem w harcerstwie.

siekierka dla ciebie (ooojooojooojooo)
Nick:max Dodano:2004-08-31 22:15:04 Wpis:"""""Czy naprawdę jesteś tak głupi, że nie rozumiesz ironii?"""""

nie wiem czy to ironia, w koncu dzieci zostaly same bo "druhnie" cos nie pasowało.

wiec jestes bardzo odpowiedzialna osoba - ja to chociaz umiem wziasc na siebie pewne obowiazki i nie uciekam do warszawy zostawiajac dzieci
Nick:admin(ka) Dodano:2004-08-31 19:29:42 Wpis:Odpisywanie ciągle na Twoje bezsensowne, nieuzasadnione pretensje staje się nudne, bo do Twojego narcyziego mózgu nic nie dociera. Zaś kontynuowanie tej rozmowy jest poniżej poziomu ludzi inteligentnych. Tak więc do niezobaczenia.
Nick:admin(ka) Dodano:2004-08-31 19:28:17 Wpis:Czy naprawdę jesteś tak głupi, że nie rozumiesz ironii?
Nick:max Dodano:2004-08-31 17:49:41 Wpis:""""""Tak... wyjątkowo mi się kucharz nie podobał... poza tym Twoje schabowe wyszłyby mi bokiem."""""

czyli zostawiłaś dzieci bo się kucharzem przejelas - dobry wyjasnienie. Dowidlas ze jestes znakomina osoba do pracy z zuchami.
Nick:Kasia Dodano:2004-08-31 16:51:48 Wpis:Opierunek by jeszcze uszedł, ale wikt...
Nick:admin(ka) Dodano:2004-08-31 16:37:41 Wpis:Tak... wyjątkowo mi się kucharz nie podobał... poza tym Twoje schabowe wyszłyby mi bokiem.
Nick:max Dodano:2004-08-31 14:52:02 Wpis:i pisze to osoba ktora pojechala na kolonie do dzieci i wyjechala stamtad od razu bo jej sie warunki nie podobaly.

brak slow
Nick:admin(ka) Dodano:2004-08-31 12:59:47 Wpis:Próbujesz zaprowadzić jakiś porządek w tym środowisku?! Ja zauważyłam jedynie, że siejesz niezdrowy ferment wmawiając ludziom jacy są beznadziejni, niezgrani, nieharcerscy, niewierchowi itd. Wspaniała metoda wychowawcza, nie ma co. I to wg Ciebie jest wierchowe? Gnojenie ludzi, krytykowanie, pogrążanie, na okrągło gadanie jak to w środowisku jest źle... I Ty się dziwisz, że ludzie tracą motywację? Że tracą wiarę? Wiem doskonale, że czasem każdemu należy się kopniak, ale na samych kopniakach dobrego harcerza ani zucha nie wychowasz. Taaak, zaraz mi powiesz, że starasz się nam uświadomić jak bardzo jest źle, co trzeba zmienić itp. i nie chcesz krzywdzić ludzi. Co z tego, skoro krzywdzisz, skoro gnoisz? Tym bardziej, jeśli czytają, lub słyszą takie słowa ludzie, którzy wkładają w swoją pracę masę trudu i serca mimo wszelkim przeciwnościom, a wyobraź sobie, że takowych w tym Szczepie jest jeszcze wielu.

Wiesz Maksym, dawno temu moja kochana Kasia w odpowiedzi na Twoj wpis o tym, że nie chiałbyś się wstydzić, że byłeś w Wierchach napisała, żebyś się martwił, żeby to Wierchy nie musiały się wstydzić Ciebie. Może czas sobie to wziąść do serca?

Piszesz, że gdybyś miał wszystko tak głęboko jak ja, to byś tu nie wchodził. Jedyne, co mam głęboko to Twoją krytykę, bo uważam, że nie jest konstruktywna, a jedynie niszczy.

Kilka wpisów niżej napisałeś, że się nie chcesz mieszać, teraz mówisz, że zaprowadzasz porządek. A jakiś czas temu mi zarzucałeś niezdecydowanie.

Pytasz, co mi odpowiada? Napewno nie Twój narcyzm i wchrzanianie się tam, gdzie nie powinieneś. Odpowiada mi szczerość i otwartość, słuchanie ludzi, których krytyka coś wnosi, którzy nie boją się powiedzieć mi prosto w twarz własnego zdania i podeprzeć go jakimikolwiek argumentami.

Po co jest to forum? Napewno, gdy tworzyłam tą stronę nie chciałam by służyło jako pożywka dla szczekaczy, którzy nie potrafią się podpisać.
Nie mam szacunku dla kogoś, komu brak odwagi, by wypowiedzieć własne zdanie i nigdy jego wypocin nie traktuję poważnie, z resztą po wpisie Maćka wnioskuję, że nie tylko ja.
Nick:max Dodano:2004-08-30 21:09:27 Wpis:aha spoko Macku. nie wiedzialem ze tylko w taki sposob ludzie moga zalatwiac swoje sprawy w srodowisku. Tak wiec juz nie bede zwracal uwagi na to by ci ktorzy "nie maja jaj" mieli cos do powiedzenia.

pozdrawiam i do kiedys
Nick:Maciek Dodano:2004-08-30 20:55:52 Wpis:Magda ma rację obmowa to nie zauważenie problemu. Pole Harcerskiej Służby znajdzie się dla każdego. Magda dba o to aby były to rozmówki a nie wzajemne obsypywanie się błotem. Anonimowe karteczki Maks sam wiesz najlepiej że za powiedzenie prawdy w oczy jeszcze nikomu nic nie zrobiłem, mogłem prowadzić polemikę niekiedy barzo ostrą tak jak w tym roku z Sakiem i Myszą gdy byłem w błędzie przeprosić vide Sako, Mysz czy Tuku. Lecz żaden Wierch nie powinien być strachajłem nie powinien wstydzić się swoich poglądów własnego imienia czy barw. Tak brzydzę się anonimami, donosicielami, obgadywaczami. Prosto w twarz i na temat a nie to nieuczciwe on ona jest w kadrze a ja nie choć jestem najlepsza -szy najdoskonalsza- szy. Dość smrodu komu jest tak źle czuje się tak pokrzywdzony niech przyjdzie z tym do mnie lub zawinie się na pięcie i idzie sobie lecz na pewno niech nie bazgrze co mu ślina na język przyniesie. Dzięki Magdzie i jej pracy strona funkcjonuje wzorowo dziękuję Ci Magdo
Nick:max Dodano:2004-08-30 20:27:28 Wpis:""""Ty także (jeśli nie przede wszystkim) możesz tu nie wchodzić (w końcu tyle razy już się żegnałeś...)."""""

jak bym miał wszystko tak głęboko jak ty to na pewno bym tu nie wchodził
Nick:max Dodano:2004-08-30 20:23:29 Wpis:to po co jest to forum??? sa ludzie w srodowisku... nie umieja ze soba gadac, kazdy ma cos do kazdego, kazdy na kazdego gada za jego plecami i dalej jest balagan. jak nie umiecie gadac otwarcie to chociaz robie to jak zuchy na anonimowych karteczkach (czytaj anonimowych wpisach) bo inaczej to zadnego problemu nie rozwiazecie.

ps. ja nie krytykuje twojej osoby tylko próbuje zaprowadzić jakiś porządek w tym srodowisku - ale chyba tobie to tez nie odpowiada - bo co tobie tak w ogole odpowiada??
Nick:admin(ka) Dodano:2004-08-30 18:52:44 Wpis:No właśnie - nie mieszaj się. Jak się komuś warunki tego "forum" nie podobają to może tu nie wchodzić i wygłaszać swoje opinie gdzie indziej (jest tyle innych miejsc, gdzie każdy tchórz może każdego obrzucać błotem). Ty także (jeśli nie przede wszystkim) możesz tu nie wchodzić (w końcu tyle razy już się żegnałeś...). Uprzedzałam, że anonimy będą usuwane. I będą dopóki to ja jestem tu adminem, ewentualnie dopóki Maciek nie stwierdzi, że nie chce by strona jego szczepu była cenzurowana.
Nick:max Dodano:2004-08-30 15:28:32 Wpis:hmm. po co jest forum, skoro nie mogą ludzie na nim pistać tego co uważają za stosowne?? są ludzie ktorzy nie mają odwagi spojrzeć komuś w oczy i powiedzieć wprost więc wchodzą na forum i piszą to jako aninimy bo chcą zwrócić uwagę na jakiś problem...... Ale problem nie będzie nigdy rozwiązany bo cały czas się usówa posty...... jesli zrobione to jest po to by pisac tylko np. "Kocham Milene. lubie Maćka, jesteście super" to moim zdaniem nie spełnia to żadnej roli.

poza tym ten anonim nie napisał nic obrażliwego - odniósł się jedynie do tekstu Maćka bo stwierdził że jego ten text dotyczny (tak mi się wydaje).

nie jestem w tym środowisku i nie chce się mieszać- ale po co komu forum skoro nie można wyrażać na nim własnego zdania nawet jeśli nie ma się odwagi podpisać??
Nick:admin(ka) Dodano:2004-08-30 11:07:00 Wpis:---> nie wiem "co obchodzi" to innych, ale mnie obchodzi o tyle, że nie lubię anonimów. W związku z tym 2 wpisy poszły do kosza, przy czym przepraszam wszystkich, a w szczególności Maćka, pod którego adresem padły zarzuty, że nie zrobiłam tego wcześniej. Z nawału pracy ostatnio rzadko tu wpadam. Pozdrawiam
Nick:Maciek Dodano:2004-08-30 09:35:20 Wpis:Bardzo sprytne judzenie może warto by się było pod nim podpisać. Tak mamy pijawki jak każde środowisko to znaczy ludzi którzy niewiele robią a mają straszny żal czują się niedocenieni. Tak nie wymieniłem w ostatniej linijce wszystkich, którzy mi pomogli być może to błąd lecz Ci którzy pracują robią to z poczucia obowiązku a nie dla pochwał. Ten rok powinien być lepszy (powrót do normalnej pracy tegorocznych maturzystów którym gratuluje) powrót po 3 latch Olgi nowa baza, która kosztowała nas tak wiele wysiłku. Tak nie kryje, że czekają nas reformy to znaczy zwiększenie odpowiedzialności drużynowych (przypominam tu o planach pracy) sznur twardo przypisany funkcji a funkcaja odpowiedzialności lecz to powinno być chyba normalne. Wymiana kadry tak ale naturalna Mysza przekazuje gromadę Oli i zostaje jej opiekunem. Przykro mi. Trudno ci będzie drogi anonimie napuścić jednych na drugich możesz uważać na za słabeuszy lecz pokaż innych, którzy w jednym roku zagospodarowali bazę, zorganizowali obóz i kolonie zuchową. Oczywiście zawsze można powiedzieć, że za mało i schronić się pod nic nie mówiącym nickiem. Lecz może tak dobrze poinformowany anonimie znajdziesz sobie pole służby i miast krytyki zrobisz coś dobrego dla Szczepu niekoniecznie tego, do którego masz tak wielki żal.
Nick:Maciek Dodano:2004-08-26 10:17:59 Wpis:Straty to ludzie, którzy coś robią a nie tylko mówią, że robią. Rozmawialiśmy na ten temat już wiele razy. A więc są to straty czysto iluzoryczne tak jak obecność tych "ludzi" w Szczepie. Ja odbieram ich jak pijawki oczywiście leczenie może polegać na upuszczaniu krwi lecz to są po prostu pasożyty. Czytelne fotrmuły konkretny sznur konkretne zadania do zrealizowania konkretna odpowiedzialność. Co do Monopolu to ZHP ma taką a nie inną strukturę i wstępując do związku godzimy się na monopol najpierw zastępowego potem przybocznych itd. Co nie świadczy o tym, że nie konsultuje swoich decyzji. Tak zamierzam przeprowadzić reformę w oparciu o starych sprawdzonych przyjaciół takich jak Sako, Mati czy Agata nie zapominając o Myszy czy Milenie.
Nick:max Dodano:2004-08-26 01:00:51 Wpis:"będę tego wymagał od funcyjnych pora zapracować na sznury."

trzeba najwpierw wyznaczyc kadre która będzie przyznawać te sznury - Wydaje mi sie że MONOPOL w tym momencie to głupi pomysł - ale moje zdanie na ten temat już znasz.

Masz Maćku ambitne plany - oby Ci się udało. Pamietaj że by te plany osiągnąc potrzebujesz ludzi, a robiąc MONOPOL, narzucając pewne reguły o których dawno ludzie zapomnieli możesz stracić sporo "środowiska"

ps. czasami ci ludzie potrafią jeszcze powiedzieć "jeden za wszystkich - wszyscy za jednego"

73!! i do kiedyś- powodzenia
Nick:max Dodano:2004-08-25 18:09:07 Wpis:"Zgadzam sie Max z tobą iż środowisko tworzą zwyczaje i ludzie, którzy są w nim. Ale nie zapominaj iż to właśnie ludzie stanowią trzon jego i od nich zależy jak to będzie wyglądało."

to dla czego wygląda to tak jak wygląda?? Czasami żałowałem że nie jestem harcerzem w "Wierchach" bo mógłbym jakoś starać się by wróciło do normy to co kiedyś było na porządku dziennym - teraz to Wy tworzycie historie. Albo będziecie sami szukać tego co było kiedyś, albo zacznijcie od początku tworzyć "Wierchy" z zasadami dla każdego jasnymi i klarownymi. Teraz chyba jesteście po środku, albo coś z OBYCZAJÓW, albo coś nowego bo "STAREGO" się nie pamięta i głupio zapytać jak to było.

Tak czy siak - powodzenia i dobrego jedzenia :-) - no i może jeszcze kiedyś spotkamy się w kuchni.
Nick:Maciek Dodano:2004-08-25 18:05:24 Wpis:Mam dość gdakania jak jest źle. Gdyby gdakacze zabrali się do roboty to A obóz nie był by taki mały B organizacja i praca obozu i kolonii wyglądała by nieco innaczej D Nie było by parodii naboru na kolonie i obóz. Lecz tradycyjnie jet żle i paskudnie więc mam dwie propozycje 1 ułatwie każdemu realizację jego planów harcerskich pomogę na ilę bedę mógł i potrafił. 2 Wykopie każdego gdakacza który nic nie robi poza gdakaniem. Kolona zła, obóz zły a co do licha zrobiliście aby było innaczej. Nasze Środowisko czekają poważne zmiany mam już dość słuchania o tym, że coś jest nie tak od ludzi którzy niewiele robią. Miałełem ostatnio możliwość przyglądania się pracy kolonii Sylwi te samo miejsce a skutek jakże inny musimy się jeszcze bardzo wiele nauczyć a przedewszystkim nie czekać że ktoś zrobi coś za nas będę tego wymagał od funcyjnych pora zapracować na sznury.
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 ... 22 23 24 25 26 »