dodaj wpis   |   Powrót do strony

« 1 2 3 »
Nick:topazer8 Dodano:2006-07-03 03:09:13 Url:http://one6.pl/ Wpis:Szukam szukam i znalazlem!!!
Nick:BITER Dodano:2003-10-01 17:30:13 Wpis:NAWET DOBRZE WAM IDZE ALE UMIEĆĘ MAŁO TRIKÓW
BENDE HCIAŁ WAS ZŁAPAĆ NA GG



KUMPEL PO FAHU
Z żYWCA

BITER
Nick:Spike Dodano:2003-10-01 10:26:36 Url:www.ososwp.prv.pl Wpis:Spoko stronka moze bysmy podjelki jakąs współprace co? www.OSOSWP.prv.pl lub www.SKATE.andrychow.pl Spike YOŁ
Nick:nAraA Dodano:2003-09-30 17:52:06 Wpis:nic sie u was nie zmienia...
słabi jesteście...
widze że wszyscy kochaja raJa...
ale mam to wszystko w dupie
Gorzów Rocks
Nick:R@y@N&FleXXy Dodano:2003-09-30 14:13:41 Url:a co to jest? :D :P Wpis:a ja umiem się kręcić...a wy nie...>>>900stopniów
Nick:malina Dodano:2003-09-30 09:32:25 Wpis:mierzej ta twoja strona schodzi na psy jp ruuuulllllezzzzzzzzzzz
Nick:Raju Dodano:2003-09-29 15:45:36 Wpis:hm... w sumie mialem sie niewpisywac ale ten wpis jest piekny porpostu:)
Nick:popek Dodano:2003-09-29 14:39:08 Wpis:POPIERAM KARTASIA ;P
Nick:RAWSSBBEERRY Dodano:2003-09-29 08:29:14 Wpis:A
A
A
AAAAAAAAAAAAAAAAA
A
A
A
A
A

MEMENTO MORI

TYLKO TO POZOSTAŁO TEJ STRONIE....

DANCE MACABRE TO SĄ WASZE WPISY

TO DOPIERO POCZĄTEK TEJ ***ANEJ WOJNY

PIĘŚCI BEJSBOLE TO WASZA DESKA?

TAK?

TO JESTEŚCIE ZA***IŚCI SKATES !!!!!!!!!!!!

TO JUŻ OSTATNI WPIS

ŻEGNAM NA ZAWSZE

ODCHODZE

ZAMÓWIE MSZE U KSIEDZA TEJ STRONCE

AMEN

A
A
A
AAAAAAAAAAAAAAA
A
A
A
A
A

POPIERAM CIE KARTAŚ

THIS.............. IS .........BIG REAL ...................SHIT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nick:KARTAŚ Dodano:2003-09-28 22:37:51 Wpis:shit ! co wy tu barany robicie ! naprawde żal mi was i waszych wojen ! przestańcie się tyrać , a jak nie to to wszystko mówcie sobie w twarz a nie w jakiejś księdze !
Nick:KURWA POPEK Dodano:2003-09-28 19:49:01 Wpis:(OSTATNI MOJ WPIS NA TEJ ZASRANEJ STRONIE) MUCHO *****OLONA JAK TAKI KOZAK JESTES TO CZEMU SIE BRONISZ KLANEM I JAKIMS BEJSBOLEM CZY JAK TO SIE TAM PISZE ****A NIEMAM NIC DO LUDZI Z WASZEGO KLANU ALE DO CIEBIE CZUJE JEDNO WIEELKIE GOWNO NA PIESCI TO BYS SIE BAL WYSKOCZYC Z RAJEM A WIEC NIE WOS SIE TAK BO CIE SPOTKA KARA WRR
Nick:Raju Dodano:2003-09-28 19:22:30 Wpis:a i zapomnialem zeby bylo wszystko jasne to grajcie sobie w ta wasza gre bo mnie to nieobchodzi w co gracie zakladajcie sobie jakies tam klany i to mnie to nieobchodzi ale jednego nierozumiam jak mozecie mnie nazwac cheters jak nie gram w rzade gry losku pomysl co piszesz i niekozacz tyle niekozacz i nie klam kozaczku
Nick:Raju Dodano:2003-09-28 19:17:13 Wpis:a tak poza tym co tu sie dzieje to zenada juz sie niebede tu wpisywal bo nie ma po co pustakom sie nic nie da wytlumaczyc popek dobrze zrobil mowiac ze sie tu nie bedzie wpisywal i ja zrobie tak jak on bo qrwa kozak zawsze pozostanie kozakiem a jak masz do mnie kserokopiarko wonty to mow prosto w oczy a nie przez neta palo zakichana z oblesnym ryjem!!!! ile teraz jest faluszywych ludzi ze ja niemoge faluszywosc to wasze motto leje na to wszystko i od*****olcie sie faluszywi!!!
Nick:Raju Dodano:2003-09-28 19:10:30 Wpis:szmato niekozacz tak bo qrwa widziales mnie dzisiaj i co qrwa no co widzial mie dzisiaj mali widziqal mnie mierzej i ci gowienko nie kozacz bo robisz z siebie niewiadomo kogo buhahahahahahahaha wes rozsmieszasz mnie ponoc to jest stronka o desce a nie o jakiejs grze buhahahahahah niekozacz tyle bo ci dupa wszystko wyjdze oblesna mordo
Nick:iceMAN Dodano:2003-09-28 15:26:58 Wpis:Ziołek jazda RAjowi bo sie ****a stawia jakby miąl za sobą cały Kostrzyn lub Gorzów a ma za sobą CHWDP i *** mu w cipe i w brode.Nasz klan wezmie bejsboly i mu ****a gnaty połamie jak taki z niego Kozak .****a Raju w****iasz mnie bo to ty kserujesz wszystko od wszystkich(np kiedyś w klasie nie wiedziałeś co to jest skate a teraz z ciebie taki wielki skate Buhaha taki kit to możesz wciskać swojej starej a nie mi )dla mnie to jesteś byłeś i będziesz wielkim pozerem.I do tego ten twuj wygląd BLEEEEEEEEEE chyba cho0dzisz do szkoły z tora na głowie.
Nick:iceMAN Dodano:2003-09-28 15:16:56 Wpis:RAju cwelu jak tak sie będziesz dalej stawiał to dostaniesz w *****ol i sie skończy babci sranie ty paszczaku o tak ochydnej mordzie ze az mi sie zygac chce.****a nie zadzieraj z Over Emotion bo ci wszystkie nogi połamiemy i będziesz zęby zbierał na sznurek ty gąsko pieprzona.Ziołek i mierzej i mali i i reszta wiecie co sie robi z Cheterrsssssss
Nick:iceMAN Dodano:2003-09-28 15:11:52 Wpis:cze WAm ZiOmKi to ja Q3 ManiaC pozdrowionka dla mierzeja i wszystkich ziomkow z Kostrzyna .Mierzej trenuj w Quake bo inaczej cie tak zjade że wylądujesz w szpitalu HHHHAAAAAAAAAA.Planuje następną sieć na piątek co ty na to
Nick:Maleski crew! Dodano:2003-09-27 21:17:15 Wpis:Jest letni wieczór. W Mansfield House, ogromnym hotelu w Speyside, mistrz ceremonii przy dźwiękach dud deklamuje strofy utworu "John Barleycorn" (Jan Jęczmień). Ten hymn na cześć whisky to dzieło Roberta Burnsa, szkockiego poety, którego rymy znane są na całym świecie.

Mężczyzna ubrany w kilt pochyla się nad półmiskiem, na którym króluje haggis - faszerowana owcza kiszka, której finezyjny smak mogą docenić jedynie odporni na wszelkie trucizny Szkoci. Ale zanim jeszcze wbije ostrze sztućca w czarne flaczki, prosi rozbawione towarzystwo - około dwudziestu osób, same młode wilki, specjaliści od marketingu w firmie Pernod Ricard - aby każdy obecny uniósł w górę swój quaich (mała czarka z dwoma uszkami - przyp. FORUM) i wychylił porcję 12-letniej whisky Chivas. Ten trunek jest jednym z produktów firmy Patricka Ricarda od momentu, gdy wykupił on koncern Seagram. Whisky oznaczona tą marką sprzedaje się dziś na pięciu kontynentach w ilości 25 milionów litrów rocznie. I nie był to jedyny toast wzniesiony tego wieczora…

Wojna gigantów

Następnego dnia celem mojej podróży było Aberlour, także własność grupy Pernod Ricard. Drewniane koło i pagodowy dach z XIX wieku - wszystko zostało tu po staremu. Albo prawie wszystko. Nie ma już śladu po słodowni, a stillmen, czyli robotnicy nadzorujący destylację, ustąpili częściowo miejsca komputerom. To cena globalnego sukcesu, jaki odniosła szkocka whisky: na każde 10 butelek sprzedawanych na całym świecie średnio ponad 6 jest wytwarzanych w Szkocji. Daje to około miliarda butelek rocznie - inni producenci: z Irlandii, Stanów Zjednoczonych i Kanady pozostają w tyle.

W ciągu ostatnich 20 lat produkcja scotcha stała się prawdziwą gałęzią przemysłu o wartości 4 miliardów euro - przynoszącą zyski, dającą miejsca pracy i wypełniającą państwową kasę dzięki wysokim podatkom. Pozornie nic się nie zmieniło od momentu, gdy w 1885 roku eksport whisky do najdalszych krańców Imperium Brytyjskiego przyniósł Koronie 14 milionów funtów szterlingów, "więcej niż wynosiły koszty utrzymania królewskiej marynarki" - jak pisze historyk Charles MacLean. Tyle że wraz z kolejnymi cyklami nadprodukcji, koncentracji, restrukturyzacji whisky przestała być domeną rodzinnych dynastii i drobnych sprzedawców, padając łupem nienasyconych korporacji międzynarodowych.

Niepodobna prześledzić szlaku whisky - który wije się przez omiatane wichrem torfowe pola na archipelagu Orkady i wzdłuż strumieni na dzikiej wyspie Islay, w malowniczych dolinach Speyside albo u podnóża gór Cuillin na wyspie Skye - aby nie natknąć się na gigantów przemysłu alkoholowego i spirytusowego. Tylko trzy firmy: brytyjskie Diageo i Allied Domecq oraz francuska Pernod Ricard, kontrolują aż dwie trzecie spośród wszystkich funkcjonujących destylarni. Ci nowi władcy whisky rzucili się na małe pogrążone w kłopotach zakłady, zamykając jedne, restrukturyzując inne. W ciągu 20 lat liczba destylarni zmniejszyła się ze 115 do 85. Ostatnio Pernod Ricard, która zatrudnia w Szkocji 700 osób, po cichu wstrzymała pracę pięciu zakładów, woląc skoncentrować produkcję w sześciu innych destylarniach. Oficjalnie to tylko "czasowe wyłączenie".

- To taka prawidłowość - wyjaśnia Thierry Benitah, dyrektor paryskiego Maison du Whisky (Dom Whisky). - Wielkie firmy skupiają działalność w głównych destylarniach

i pozbywają się małych zakładów. Zjawisko jest tak stare, jak samo picie alkoholu. Nie trzeba nawet sięgać pamięcią do czasów, gdy nielegalne gorzelnie powstawały jak grzyby po deszczu, aby zaopatrywać mieszczan z Glasgow czy Edynburga w bimber, nieraz groźny dla zdrowia. Dość stwierdzić, że jeszcze pod koniec XIX wieku w Szkocji działało prawie 160 destylarni zdolnych wytworzyć 100 milionów litrów whisky. Dziś jest dwa razy mniej zakładów, ale produkcja przekracza 700 milionów litrów. A zdaniem specjalistów proces koncentracji wciąż trwa i jest daleki od zakończenia. W ślad za tym przyszła automatyzacja produkcji. W ciągu ostatnich 20 lat liczba zatrudnionych przy wytwarzaniu whisky zmniejszyła się z 20 do 10 tysięcy osób.
Nick:Skate z Debna! Dodano:2003-09-27 21:14:37 Wpis:Siemka wszyskim fajna stronka mierzej wpadajcie do nas do miasta czesciej ale wiecej troszke zdjec na tej stronce!:)!
Nick:Skici z osna Dodano:2003-09-26 22:07:35 Url:przedszkole lub eliasz albo kondzio street Wpis:Jonathan wymiata a czehu robi melona z dwoch pieter.
Bakowi udaje sie bez przerwy kickflip i showit tak jak matiemu.Crabus robi 5-0 i sie nie podnieca bo umie variala kickflipa i mu sie polamala deska dokladnie nie .Skrzywila sie.Erenc robi manuala na 22m i nose manulala na 11m.Kondzio umie krecic i kskakac ollie na 10cm.Suchy umie Pop showit 360.
Ja prawie umiem i bako fakie flipa a crabus fakie varial flipa.
« 1 2 3 »