Jeżeli zechcesz to możesz się wpisać a nawet musisz!

« 1 2 3 4 5 ... 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 ... 128 129 130 131 132 »
Nick:MIXER Dodano:2005-10-23 16:08:51 Wpis:Pojechałem w piątek w odwiedziny do kuzyna, o tak o niewinnie do Krakowa na jeden wieczór... i okazało się to strzałem w 10. Droga szybko strzeliła po słuchałem muzyczkę i czytałem sobie książkę, tak więc zanim się obejrzałem byłem już na krakowskim dworcu. Kuzyn mnie szybko odnalazł i poszliśmy na jego nowe mieszkanie... Kraków zdemolowany bo co kwawałek w centrum robią ulicę lub coś innego tak więc ogólna zadyma. Droga trwała ok 30minut dodatkowo zgłodniałem to poszliśmy na hamburgera... okazało się że nie było to zwykły hamburger gdyż kosztował 5,8zl (średnio) a nazywał się Hamburger Maxi, przypominał bardzej gotdoga ale zawartością był na pewno hamburgerem gdyż składał się z sałatki, pomidorów, ogórków i innych a co mnie najbardziej zdziwiło aż 4 mielonychy (hamburgerów) tak więc maxi jak nic heh i długość ok 20cm. Zjadłem go dopiero rano całego.

Chwila i już byliśmy na miejscu chłopiska zaczęły się zbierać ... odchodzić powoli od swoich komputrów i następny się schodzili na mieszkanie... w efekcie było koło 7 osób, miało być więcej ale no tak wyszło heh.

Tak siedzieliśmy w kuchni, lało się tego i tamtego ogólnie wesoło ale to do czego dążę i rozłożyło mnie najbardziej to godzina 00:05 na zegarku przynajmniej u większości i dzwonek do drzwi... początkowo myślałem że to pałarze albo coś takiego. Wstały zdajsie dwie osoby i poszły do drzwi usłyszałem głosy dziewczęce troszkę śmiechów i zaraz wrócili od drzwi.

Okazało się że przyszły sąsiadki ich (studentki chyba z 6 mieszka) i tak jak na mój gust usłyszały muzę, śmiechy, gadanie i tylu gości to po prostu się zebrały i pod byle pretekstem zapukały do drzwi... po pierwsze po co aż we dwie czy może nawet więcej iść pod drzwi do kogoś poza tym... zapukały po godzinie 24 i najlepsze powiedziały: - chciałyśmy pożyczyć odkurzacz.

hahaha kto po północy pożycza odkurzacz do osób gdzie trwa impreza a ci zamiast wpuścić i ugościć spragnione wrażen sąsiadki to ich obsłużyli i szybko zamknęli za nimi drzwi Kraków RuleZ !
Nick:MIXER Dodano:2005-10-23 01:35:03 Wpis:SPILES SIE PEWNIE ZNOW KURANTEM!
Nick:SKIRON Dodano:2005-10-23 01:34:29 Wpis:Jeszcze nie zdazylem doczyttac do konca, a juz mnie roz***alo, oczywiscie wiekszasc pewnie juz sie zapoznala, ja kiedys tam tez ale juz nie pamietam

Gówno Zasadzka - nigdy nie zdarza się w domu, ale zazwyczaj na imprezie albo
w czasie gry w golfa. Jest rezultatem próby *****nięcia delikatnie i cicho,
ale ostatecznie kończy się zabrudzeniem gaci i do końca chodzisz ze
skrzyżowanymi nogami.

http://www.hal.trzepak.net/homepage/htm/humor/vp/gowno.html
Nick:SKIRON Dodano:2005-10-22 00:13:03 Wpis:"Cos *****olila ze jej nie sluchalem zreszta nie wiem bo jej nie sluchalem"

Pumex.

Wiec tak mi cos *****oli ze nie gotowa, ale sie przeprowadza kolo mnie to powinna byc gotowa - mam nadzieje, bo mnie moja rodzinka wqrwia coraz bardziej
Nick:RaMiReZ_Rz Dodano:2005-10-21 18:39:10 Wpis:Hehe tru MIXER tru .....
Nick:MIXER Dodano:2005-10-21 13:44:48 Wpis:masz hasla jak z jasla bicz bycz biacz! poza tym miales zadupczyc a nic nie piszesz... pewnie ta twoja wyczaila ze odwiedzasz pijusy i piszesz o niej glupoty hah
Nick:RaMiReZ_Rz Dodano:2005-10-21 08:22:00 Wpis:Skiron Ty Biczshu
Nick:SKIRON Dodano:2005-10-21 05:12:47 Wpis:****A, ****a ....

****a, ****a, ****a, ****a,

Mixer co mnie obchodzi jakaś plaża
Tak jak jestem zwolennnikiem poprwanej polszczyzny hehh tak tez lubię poprawany angielski, więc ****a, ****a, ****a, ****a,
bicz (beach) = plaża
bycz (bitch) = to co chcesz powiedziec pisząc bicz

A co do gadania... u mnie jest teraz 22:14 ale niestety nikogo nie ma o 5:14 tak wiec SPPPPIEEEERRRRDDAAAALLLAAAĆĆĆĆĆĆ

heh a tak przy okzaji: go fly a kite

hmmm ciekawe co to znaczy ?? hahahahahaha
Nick:MIXa Dodano:2005-10-17 11:32:02 Wpis:PINIS JEDEN MA INTERNET A PRAKTYCZNIE W OGOLE NIE GODO NA NIM, TYLKO UKRYWA SIE CIAGLE I NIE WIADOMO JAKIEGO ZLA Z INTERNETU SIE BOI BICZ! A ZAOGNISKOWAL BY TAK W OGOLE
Nick:RaMiReZ_Rz Dodano:2005-10-17 09:33:48 Wpis:No nie bo jeszce bilety nie potaniały Ale i tak czekamy na niego bo nie daje znaku życia a co dopiero ochoty do picia ....
« 1 2 3 4 5 ... 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 ... 128 129 130 131 132 »