Nick:zuska
Dodano:2005-05-03 11:18:53
Email:zlyps.i2ao1@55@1oa2i.spylz
Wpis:jak byłam mała to rysowałam postacie z bajek potem uczyłam sie szkicowac, az puzniej w wieku 14 lat rodzice wysłali mnie na prywatne lekcje do Pani Elżbiety Kisiel Gładkowskiej i tam pokazała mi co mozna zdziałać suchymi pastelami i rozwijałam sie dalej teraz maluje farbami olejnymi:) rok temu chodziłam do szkoły gimnazjalnej 32 na ulicy strzałowskiej, wtedy uczyła mnie plastyki pani Karandyszowska, ktora bardzo chciała zebym poszła do tego liceum lecz przeprowadziłam sie ze szczecina do nowego warpna i uczy mnie teraz Pan Masłowski, ktory nie przepada za mna i nie interesuje go moje zaiteresowanie ta szkoła! chodze teraz do 3 gimnazjum chce isc dalej ale nie wiem czy sie dostane, nie ucze sie najlepiej, nawet nie wiem czy bede miała 50 punktow z testów ale jedyna rzecz, ktorą robie najlepiej jak potrafie jest malowanie i rysowanie. Od czterech lat bardzo lubie rysowac portrety(ołówkiem), rysowałam kolezanki, i ich rodziny, zwierzeta i krajobrazy, martwe natury. zawsze lubiłam rysowac wydaje mi sie ze w ten sposób sprawiałam radosc moim bliskim a najbardziej rodzinie zawsze jak mi sie cos uda tak bardzo dobrze narysowac to mnie podziwiaja! jak umarł papiez moja babcia bardzo to przezywała. Wiedziałam, że jak narysuje dla niej papieza to bedzie cos dla nie znaczyło (i zaczyło , bardzo wiele), dałam jej to jak tylko do mnie przyjechala podarowałam jej ten portret w teczce gdy go otworzyła, popłakała sie ze szczescie, przytuliła mnie i powiedziła ,ze wiekszego prezentu nie mogłam jej zrobic, była bardzo szczesliwa. Pierwszy raz widziałam jak moja babcia płacze. czasami kolezankom na urodziny daje obrazy , ktore sama namalowałam. (ludzie ktorych , wymieniłam tutaj skończyli liceum plastyczne w szczecinie). mam nadzieje, ze tez sie dostane do tej szkoły to jest w tej chwili moje najwieksze marzenie!
Patrycja z Nowego Warpna!!!
|