Nick:ja_siu
Dodano:2003-09-23 22:02:24
Wpis:Robota tak ruszyła z kopyta że szok!!!
Dzieki wszystkim którzy zjawili się w strojach niewyjściowych. DZIEKI.
Maszyna, jak tam da się zeszyć ten trwały rozporek?:))To się zaangazowanie w remont!:))
Kwachu spoko, grunt żebyś nie przestał byc studentem ...przystojnym:)
Do zobaczenia jutro.
|
|
|
|
|
|
|
Nick:Maszyna
Dodano:2003-09-23 21:47:44
Wpis:no niezle dzis zaczelismy :)
Kwachu bedziesz potrzebny, bo jutro bedzie jeszcze ostrzej !!!
|
|
|
|
Nick:Kwachu
Dodano:2003-09-23 18:27:08
Url:www.whiteniggers.prv.pl
Email:klwpa.q2@oo@2q.apwlk
Wpis:Ja_siu sorki za nieobecnosc ale mam jeszcze do oddania projekt jutro rano !! wiec jesli bedziecie mniej wiecej od 12 -13 w Kartonie dalej robic REMONTA to wpadne pomoc oczywiscie jesli mi sie uda !! no to do zobaczsyka
|
|
|
|
Nick:fdgdfg
Dodano:2003-09-23 01:38:13
Url:dfgfd
Email:fggfddfggf
Wpis:fdgdfgdfgfd
|
|
|
Nick:ja_siu
Dodano:2003-09-23 00:35:34
Wpis:prace remontowe rozpoczete:)
Do zobaczenia w samo południe:)
|
|
|
|
Nick:Radmin
Dodano:2003-09-22 21:41:34
Wpis:bedzie taki do momentu ukonczenia prac nad nowa wersja strony.
|
|
|
Nick:Xem
Dodano:2003-09-22 18:40:06
Wpis:Oj, wyglad az razi w oczy. jakos nieczytelnie, ale moze tylko ja tak widze.
Pozdr
|
|
|
|
Nick::/
Dodano:2003-09-22 18:34:58
Wpis:ale ten theme to jest do bani. mr R zmien to bo padaka maksymalna. pozdr.
|
|
|
|
Nick:Krzysiek
Dodano:2003-09-22 18:30:10
Wpis:Beda jutro 3 osoby
|
|
|
|
Nick:Kwachu
Dodano:2003-09-22 18:04:57
Wpis:Prosze o zmiane wygladu grafitti na poprzedni !! :) tamten byl o milion razy czytelniejszy i ladniejszy a jak nie to napisze maila do JM Rektora !! :):) hihi serio mowie R. jakos nie mozna sie polapac o co chodzi przynjamniej ja mam takie odczucie
|
|
|
|
Nick:Maszyna
Dodano:2003-09-22 16:33:18
Wpis:bede - w koncu musze sie zrehabilitowac ^_^
|
|
|
|
Nick:;-)
Dodano:2003-09-22 14:34:21
Wpis:No i od razu, az czlowiekowi sie lzej na sercu robi jak czytak takie wesole rzeczy ;) Ja niestety tylko bede modla duchem wesprzec remont "Kartonu" ,bo z pracy mnie nie urlopuja ;(((( Ale jak tylko znajde chwilke, to przyjde w stroju niewyjsciowym ;))) Ja_siu co racja to racja, wpis to dales niezly ;))) Pozdrawiam wszystkich cieplutka z pracy ;))))
|
|
|
Nick:ja_siu
Dodano:2003-09-22 12:30:57
Wpis:ja tez jestem za zaakonczeniem dyskusji.
Do roboty!:)
Z Remontem ruszamy na całego od jutra. Chetnych zapraszam na godzine 12 w strojach niewyjsciowych:)
Kto zamierza przyjść prosze o potwierdzenie.
.........
Ps. jedno jest pewne: wygrałem konkurs na najdłuższy wpis na grafitti strony Przystojnych S.!:))
|
|
|
|
Nick:J
Dodano:2003-09-22 12:30:11
Url:---
Email:jlepd.r2aos@-7887-@soa2r.dpelj
Wpis:Super stronka!
|
|
|
Nick:Krzysiek (informatyk)
Dodano:2003-09-22 12:28:38
Wpis:Hurra! Karton nasz. Dzieki ja_siu za spoko impre, miejscami bylo nawet za ostro;)))
Ekipa remontowa jest w stanie gotowosci, wiec jedno slowko i jestesmy pod klubem:)
|
|
|
Nick:Kwachu
Dodano:2003-09-22 12:18:51
Wpis:Tydzien kłótni uważam oficjalnie za zakończony !!
Powiedzmy szczerze na starcie był falstart wiec dlatego zawodów nikt nie ukończył !! ......sam nie wiem co chcialem przez to powiedziec w kazdym razie w miare glupio brzmi i chyba o to chodzi hehe :)
Aha polecam wszystkim kawałek Primus - Tommy the Cat
|
|
|
|
Nick:;-)
Dodano:2003-09-22 11:42:58
Wpis:proponuje juz moze dac na luz z tym "konfilktem brunowskim" i tak wyszlo taj jak chcielismy, "karton " pozostal na wlasnym miejscu, dobro wygralo ;) i nie dajmy sie teraz zwariowac. Kolejne afery na razie nie sa nam potrzebne ;) Zajmijmy sie moze tym remontem ;)) Pozdrawiam serdecznie ;))
|
|
|
Nick:Maszyna
Dodano:2003-09-22 08:41:25
Wpis:a ja juz nie mam sily tego sluchac/czytac, wiec po prostu zabierajmy sie do dziela (remontowego)
to od ktorej jutro?? (sorry, ale dzis nie dam rady - jestem po weselu)
|
|
|
|
Nick:bruno
Dodano:2003-09-22 08:12:09
Wpis:Jasiu ,może miałeś naprawdę przytępiony słuch bo mówiłem Tobie- sorry tak naprawdę nie oto chodziło by zlikwidować Karton, (dzień przed spotkaniem z Rektorem przy Adamie i Wojtku i Igorze sam nie byłeś skłonny przyjąć tej formy która została ustalona dnia następnego) - i dlatego na równi z Tobą walczyłem o ten kompromis.I na tym zakończę dyskusje do której już nie ma sensu wracać Cieszmy się z zaistniałej sytuacji i róbmy coś
|
|
|
Nick:ja_siu
Dodano:2003-09-22 01:28:51
Wpis:Z GORY PRZEPRASZAM ŻE BEDZIE DLUGO:)
Obiecałem sobie,że juz nie bede się włączał do dyskusji na temat kartongate. Jednak poczułem sie wywołany do tablicy bo dyskusja sie rozwija i zaognia
Fakt, niepotrzebna ta napastliwość jaka sie wkradła w dyskusję. No ale do sedna:
Szanowny Bruno
(teksty zawarte w cudzysłowiu są cytatami z postu Bruna)
1.Mówisz o... "dzieleniu ludzi na gorszych i złych(oczywiscie tymi złymi są wszyscy nie związani z kartonem"
domyślam się z kontekstu, że chciałes raczej napisać o dzieleniu na dobrych i złych. A może bys spróbował dokonać podziału na złych - czyli tych którzy o mały włos spowodowaliby zniknięcie Kartonu i dobrych - czyli tych dla których ten klub jest czyms ważnym i o niego walczyli.
Oczywiście nie musisz sie zgadzac z takim podziałem ale powinno Ci to pomóc zrozumiec ataki i napastliwość.
2. Dalej..."trzeba opluwać ich( czyli tych nie związnych z kartonem) bo przecież nie ważne co inni robią dla kultury uczelni i naszego miasta" Nikt nie odbiera Ci zasług w działalności kulturalnej, wiadomo robisz dużo dobrych koncertów, czesto uznanych i dobrych zespołów.
Zabolało jednak ludzi to, że rozwijajac swoją sieć pubow czy klubow, nie zawachałeś sie by dla własnej korzysci zlikwidowac, miejsce będące(jak pisano wielekrotnie w necie) jedynym prawdziwym klubem studenckim w miescie. Przeciez dobrze wiedziałes że karton jest popularny wsrod studentów. Nie przypadkiem złozyłes oferte tylko na ten klub ( a przetarg był jeszcze na dwa inne). Mało tego: rozmawiałem z Toba nie tak dawno gdy to wszystko sie zaczynało i uprzedzałem, prosiłem zebys wycofał swoja oferte bo bedzie zadyma i sie zrobi nie przyjemnie.Nie wycofałeś się. W sumie możesz w tym momencie możesz powiedzieć: tak na prawde nie zdawałem sobie sprawy z tego jak bardzo karton jest ważny dla ludzi i własciwie mógłbym Ci uwierzyć. Ale powiedz mi i nam wszystkim dlaczego, w sytuacji całej afery gdy juz musiałes zrozumiec powage sprawy nie powiedziałes ani razu czegoś na kształt(wyobraźmy sobie ze mówi to Bruno): sory ludzie, nie chciałem zle, chciałem tylko nowy klub. Gdybym wiedział, ze tak wam na nim zalezy to bym nie stawał do przetargu.
Nie powiedziałes tak bo wiedziałes o co walczysz w (to fakt) całkowicie legalnym przetargu. To absurd, ze ten przetarg w ogóle zaistnial ale skoro sie odbywał to stanałes i wygrałes. Przy czym JEDYNYM kryterium oceniamym w przetargu była oferowana cena za metr kwadratowy.
3..."zastanawiam sie czy ktos z "oskarzycieli" tak na prawde zdaje sobie sprawe dlaczego karton pozostał? Na pewno nie i tak na prawde nic ich to nie obchodzi"... No nie, normalnie robisz z siebie zbawce kartonu. A moze ja o czyms nie wiem wiec prosze napisz jak to sie stało,że karton pozostał bo chyba miałem zaćme gdy trwały negocjacje u JM Rektora"
Ja w tym temacie powiem krótko wykazałes dobra wolę to fakt ale, w zadnym razie z własnej inicjatywy. Zdecydowanie najwiecej zawdzieczamy JM Rektorowi UZ i chwała mu za to. Ale pisz, z checia poznam(my) i Twoja opinie na ten tamat.
4. Co do haseł typu: "skujmy morde Brunowi, mam ochote przejechać mu kluczem po samochodzie,bruno na deptak" to przepraszam jesli poczułes sie zagrozony. Ja odbierałem to jako złosliwe żarty. Przyznac jednak trzeba, że w całym zamieszaniu mogłes poczuc sie osaczony i zagrozony ponad miare. Przepraszam.
5... "Dalej sumując, po otrzymaniu informacji, że zawarto w miare sensowny dla wszystkich kompromis, dalej plujecie zółcia , krzywdząc w ten sposób ludzi którzy sie do tego przyczynili"...
Fakt padło w tej sprawie wiele ostrych słów pod Twoim adresem. Czasmai zbyt ostrych.Wyjasnienie jest proste bardzo: Poniosłes i ponosisz nadal konsekwencje swojego planu utworzenia w miejscu kartonu, swojego nowego klubu. Planu, który bys zrealizował bez względu na wszystko, gdyby nie postwawa JM Rektora, Zagłebia Kabaretowego i studentów którzy postanowili walczyc. Az mi sie chce powiedzieć: a nie mówiłem Ci że to tak sie może skonczyć, nie uprzedzałem lojalnie? Ja nie chciałem wojny i zadymy medialnej ale nie było innego wyjscia.Sory.
6. Co do Twojej końcowej refleksji to się absolutnie zgadzam i tez się cieszę że udało się dojśc do porozumienia. Piszesz" "wygrało myślenie" tak ale w połączeniu z walką o słuszna sprawe.
Teraz dołózmy wszyscy staran by "wygrało sensowne i pozbawione nienawisci działanie" - tak, tak, i jeszcze raz tak!:)
...................................
I na koniec porosze wszystkich czytelników o wyobrazenie następujacej sytuacji:
Własciciel kamienicy w ktorej sa "4 róże dla luciene" ogłasza przetarg, czy tez rozwaza mozliwosc wydzierzawienia pomieszczen zajomwanych przez ten 4 roze komus innemu. Zjawia sie ktos z zewnątrz i oferuje płacaenie wyzszego czynszu niz Bruno.Wyższego o 10, 30, 50, 100%. W związku z tym, własciciel kamienicy rozwiązuje umowe z Brunem i podpisuje z tym kto bedzie płacił wyższy czynsz. Wszystko absolutnie legalnie. Legalnie ale czy w porządku wobec Ciebie Bruno???
Pozdrawiam i życze Tobie i nam wszystkim, nowego dobrego klubu studenckiego pod Twoim kierownictwem.
ja_siu rewers
|
|
|