Nick:ten co sie boi nicka ujaw
Dodano:2004-12-15 19:16:21
Wpis:Stan z USA a co ma piernik do wiatraka ze jak mieszkam na pietrze w bloku to jestem blokersem? chyba cos ci sie po***alo z deka grama ;/ to ze przesluchales nowa plyte nie znaczy ze znasz sie na hh! nawet metal moze posluchac jednej plyty i powiedziec oho ja tego sluchalem, znam sie na hip hopie. W*****oliles sie jak sliwka w kompot!
Kazdemu chcesz tutaj do***ac i pokazac jaki to masta jestes ale jak ktos na ciebie jedzie to na*****alasz jak filozof.
ps. OPUSC LEPIEJ TA KSIEGE
|
|
|
|
Nick:JAJO
Dodano:2004-12-15 18:36:04
Url:R.O.S
Email:RS..OO..SR
Wpis:no redzi ma racje :] i grz też hehe jak by ktoś nie znał to www.czateria.pl
hahahaha :D:D
|
|
Nick:grz
Dodano:2004-12-15 17:33:24
Wpis:ludzie ustawcie sie na piwo i sobie pogadajcie albo na solo i po sprawie bo jak narazie to *****olicie same bzdury, albo znikać na czata
|
|
Nick:ReDzI
Dodano:2004-12-15 17:25:00
Wpis:korwa stan stul juz psyk...i swoje...*****olniete opinie...wsadz sobie w dupe...i skoncz farmazonic...!!
|
|
Nick:Stan
Dodano:2004-12-15 17:14:20
Wpis:JAJO: jak czegos nie wiesz, to tego nie mow. Ja nie mowie jakim to ty jestes znawca hh bo tego nie wiem. Wiem natomiast, ze nie masz zielonego pojecia o jezyku angielskim i sie placzesz w zeznaniach :D Kazdy w zyciu popelnia bledy, i mozesz byc pewien, ze wyciagam z nich wnioski. Usatysfakcjonowany?
Czlowieku, ktory nicka swego ujawnic sie boisz: to, ze interesuje sie hh, nie znaczy, ze bede go robil i ukazywal swoje doswiadczenie na tasmie. Skok przez okno uwazam za zbedny, bo mieszkam na parterze :> Nie kazdy musi byc blokersem i mieszkac na wysokosciach ;) Wiem co sie dzieje w polskim rapie (polecam Jazzurekcje - tam masz to jak na dloni, nic dodac nic ujac do sytuacji polskiego rapu ;)) A przemyski hh poki co kuleje w podziemiu i mnie nie zachwyca, wiec sie nie wypowiadam. Wystarczy? Liczyles pewnie ze mnie sprowokujesz, ale chyba ci nie wyszlo...
|
|
Nick:WGS
Dodano:2004-12-15 16:58:26
Wpis:Siema co ja widze Przemyska Scena wy macie tu burdel na kułkach
|
|
Nick:jepac analwabetuf !!!
Dodano:2004-12-15 09:42:49
Wpis:pisze sie pokój :D
|
|
Nick:OSCAR ProstySchemat
Dodano:2004-12-15 09:10:43
Wpis:Stanlej...hehe...Człowieku ja ci nie pojechałem w żaden sposób...dramtyzujesz sytuacje, bo wszystkie najazdy bierzesz na siebie, a nie koniecznie kierowane są do ciebie lecz do ogółu...ale jak to sie mówi...'uderz w stół a nożyczki sie odezwą..." :D...pokuj
|
|
Nick:STAN CHIQUERO W BANGLADES
Dodano:2004-12-14 12:52:42
Wpis:TE STAN ****A PORSTO Z USA MEGA ZNAWCO ALA DE LA SOUL POKAZ NAM TUTAJ TE SWOJE WIELKIE DOSWIADCZENIE NA TAŚMACH! A NAJLEPIEJ STUL JUZ PAPE, WYLACZ KOMPUTER I SKOCZ PRZEZ OKNO. *****OLISZ TAKIE FARMAZONY ZE SIE ZYGAC CHCE. ROBISZ ZE WIELKIEGO ZNAWCE RAPU W USA A SAM ****A NIE WIESZ CO SIE W POLSCE DZIEJE A CO TU W OGOLE MOWIC O PRZEMYŚLU?!
C***A WIESZ KTO TU NAGRYWA TYLKO CIAGLE *****OLISZ O RAPERZYNACH Z USA! ZMIEN JUZ PLYTE STARY BO BIDA Z NEDZA SIE SZYKUJE- HIPER MEGA ROZKMINATORZE...
|
|
Nick:ReDzI
Dodano:2004-12-14 08:00:17
Url:1
Email:nlzpt.@2oo2@.tpzln
Wpis:ej was juz calkiem po***alo...o czym wy tu wogole gadacie...to jest ksiega przymyskiej stronki a wy tu ...sobie robicie czata...jaki *** ...ta stronke i ksiege odwiedzaja ludzie z poza rejonow Przemysla i co widza...Bede kretynow kotrzy sami nie wiedza jak moga zaistniec...sami nie wiedza o co im chodzi ...;/ jesli maie jakies ale wezscie sie poumawjajcie...pogadajcie jak tam chcecie...ale nie na ksiedze...pomyslcie...kazdy piperzy co on jest raperem...ale po *** sie w*****alac zostawcie to dla siebie a niepiszecie na ksiedze jakies farmazonow...!! skonczcie ta Zenade !! pozdro
|
|
Nick:JAJO
Dodano:2004-12-14 07:21:29
Url:R.O.S
Email:RS..OO..SR
Wpis:widać jaki Ty jesteś po***any mówiąc o błędach nie koniecznie chodziło mi o te które tu robisz bo nie chce mi sie nawet czytac do konca twoich wpisów bo za bradzo od*****alasz :] jak mówiłem żebyś najpierw zaczął od siebie chodziło mi o te błędy które popełniasz w życiu i nie *****ol że nie masz takich :] a nie nagle wpadasz na księge i wszystko chce przewrócić do góry nogami *** mnie obchodzą twoje wykłady jak będę chciał się dowiedzieć coś o amerykańskich hiphopowcach to sobie poszukam na necie... tyle o_O
|
|
Nick:RooE
Dodano:2004-12-13 21:22:28
Wpis:W tym wypadku nie jest po żadnej stronie, mówie tylko, że zrobiłęś niezlą jazde...
Nie zamierzam wtrącać się do tematu 'polskiej falgi'/Eminema... A jeśli chodzi o rzucanie wyzwiskami, to musze ci powiedzieć, że zapewne każdy miał taką sytuacje gdzie komuś tak nawrzucał... :/ No... oczywiście trzeba miec do tego podstawy. :)Jak najbardziej zgodze się z tym, że jeśli znam angielski, to równie łatwo połapie się w amerykańskim - to nie ulega wątpliwości, tym bardziej, że każdy z tamtych obywateli wie na czym polega 'lekka' różnica i jest w stanie ją odróżnić. Chociaż tych słówek jest więcej niż 'kilka' - to jest pewne. Zresztą... Angielski to język uniwersalny, także powinno się być w nim mniej więcej obytym. Natomiast, jeśli chodzi Ci o dissy, to po prostu sobie lekko zażartowałem. :] Loooz. :)
|
|
Nick:Stan
Dodano:2004-12-13 20:53:12
Wpis:Zaczne od JAJO: jezeli uwazasz, ze w moich wypowiedziach sa bledy, to mi je wytknij. Jestem otwarty na krytyke. Jesli jest ona uzasadniona. Powiedz mi jakie bledy popelniam i bedzie git.
Teraz do RooE: umieszczajac to rozmowe, chcialem pokazac, ze Wacek nic nie robi poza rzucaniem wyzwisk. Nie widzisz tego? Ciekawe, czy oczy w oczy by komus tak nawrzucal, zwlaszcza ze nie ma do tego podstaw. Kumple kumplami, ale byc kumplem nie znaczy byc slepym na to, co mowi kumpel - czaisz? Wacek mnie zbesztal (za co niby?) a wszyscy sa po jego stronie. Jedynym celem dla ktorego wbil do mnie na gg, bylo rzucenie 100 wyzwisk i nara. O jakich dissach mowisz?
OSCAR: mowisz, ze ostro sie trzymalem... I bede sie trzymal, dopoki ktos mi nie uswiadomi, ze jestem w bledzie. Staralem sie wypowiadac tak, zeby zakonczyc z tym bluzganiem, ale widze ze sie nie da. Jesli nie wiesz, czy mam do czynienia z hiphopem czy nie, to sie nie wypowiadaj. Slucham hh ale czy to ma cos wspolnego z dyskusja? Czy powiedzialem cos nie tak nt hiphopu? Nie wspominalem o slangu, bo to nie ja zaczalem gadke o angielskim. Ktos powiedzial, ze brytyjski a amerykanski angielski, to zupelnie dwie inne rzeczy. A wcale tak nie jest. Jesli znasz brytyjski, to rownie dobrze dogadasz sie z Amerykaninem. Bo tych slowek ktore sie roznia jest naprawde niewiele. Przynajmniej nie tyle, zeby stanowilo to jakas gruba granice pomiedzy oboma jezykami. A tak na marginesie to jest slownik slangow. Ale o slangach nie ma tu sensu dyskutowac. Mowisz, ze wy nawijacie o czyms konretnym, a w stanach nie. NIe wiem dlaczego sie uczepiliscie mnie, ze slucham TYLKO I WYLACZNIE rapu zza oceanu... Tak samo slucham polskiego hh jak i zagranicznego. I tu i tam sa ludzie, ktorzy nawijaja o czyms konkretnym, ale i tu i tam 90% rapu jest o niczym. Dobrze, ze powiedziales "nie wszyscy", bo dalbys do zrozumienia, ze nie masz o tamtejszym rapie pojecia. Jakos nie widze zebys mi wytknal jakis blad... Po prostu masz inne zdanie.
|
|
Nick:OSCAR ProstySchemat
Dodano:2004-12-13 20:23:12
Wpis:...hehehe...ja *****ole...ty stanlej weź wyjdź z siebie i stań obok i przeczytaj sobie te twoje wpisy jakbyś to nie był ty...robisz tylko burdel na tej księdze (ale nic sie nei dzieje bo jak nie ty to kto inny to zrobi :D)...taka już przsowska dola...ty czlowieku już sie gubisz...na początku ostro trzymałeś sie swego, lecz pod naporem wpisów innych ludzi zacząłeś sie podłamywać...ale lóźno...'człowiek jest istotą stosunkowo marną'...hehe Troche to dla mnie dziwne że na temat HipHopu wypowiada sie ktoś kto nie ma z nim do czynienia...(no chyba że ta muzyka zmieniła twoje życie i słuchasz jej dość często refleksyjnie)...Amerykański-Angielski...tu nie tylko jest róznica 'kilku' słówek ale chyba jeszcze tu w gre w chodzi usawski slang, którego nei znajdzesz raczej w słowniku...mówisz że slowa sie rymują im tak jak nam...to nie prawda...bo my nawijamy o czymś konkretnym a oni (nie wszyscy) odupie maryny tzn. bardzo proste mją te teksty...(chociaż to niekoniecznie jest złe)...okej panie stanlej...najlepiej zostaw to tak żeby sie bardziej nie podtopić...no chyba że lubisz 'hardkor'...nie pomyśl sobie że cie krytykuje...ja poprosty wytykam ci błedy, które moim zdaniem popełniasz...chociaż moge sie mylić...ale ktoś kiedyś powiedział 'prawda jest jak dupa, każdy ma własną'....pozdro stan
|
|
Nick:RooE
Dodano:2004-12-13 18:23:54
Wpis:Będą dissy...! hehehe :):))))))))))))))
|
|
Nick:RooE
Dodano:2004-12-13 18:22:24
Wpis:JAJO dobrze powiedział.... Można sie pośmiać z tego wszystkiego co tu sie dzieje, poważnie. Poza tym Stan, wymagasz odemnie jakies 10 słówek, póżniej juz mówisz, że sam znasz kilkanaście. Po *** to gadanie? Umieszczanie rózmów gg, to przesada. I co chciałeś tym udowodnić?? Żeby być hiphopowcem wcale nie trzeba znać się na rapie z USA... Spalił nie spalił... ważne jest to, że spaliłeś całą swoją gadke tymi wszystkimi głupimi wpisami. Chodzi mi tu bynajmniej o te ostatnie. Uważasz, że nikogo nie krytykujesz, ale mimo wszystko to robisz swoim *****oleniem.:/
|
|
Nick:JAJO
Dodano:2004-12-13 17:51:05
Url:R.O.S
Email:RS..OO..SR
Wpis:"Jezeli uwazasz, ze wytykanie bledow to krytyka, to twoj problem."
A co TY ****a będziesz wszystkim błędy wytykał kto Ty jesteś pan bóg najpierw zacznij od siebie a później innym wytykaj :P
|
|
Nick:grz
Dodano:2004-12-13 15:26:22
Wpis::D
|
|
Nick:Stan
Dodano:2004-12-13 15:00:28
Wpis:Wacek, w glebi serca wiesz, ze ta rozmowa cie osmieszyla i ci jest wstyd. Twoja jedyna bronia sa wyzwiska. Nie zaprzeczaj, bo nie podales powodu, ktory swiadczy o tym ze jestem debilem. Tyle.
|
|
Nick:Stan
Dodano:2004-12-13 14:58:47
Wpis:RWS: wkleilem to po to, zebys wiedzial, ze z nim sie nie da normalnie porozmawiac. Jakos ze swiezym jak gadalem, to doszlismy do porozumienia. Jezeli uwazasz, ze wytykanie bledow to krytyka, to twoj problem.
JAJO: nigdzie nie napisalem, ze nie ma takich slowek. Jest ich troche, sam znam kilkanascie. Ale slowo kilka, mialo znaczyc to, ze tych slowek jest tak malo, ze dla kazdego, kto zna w miare jezyk angielski brytyjski, to z amerykanskim nie bedzie mial najmniejszego problemu. Moze tego nie wiedziales...
Nie mam zamiaru pisac ksiazki. Podstawa kazdej rozmowy jest to, zeby cos z niej wyniesc. A wy sie oburzacie, jesli ktos wam wytknie podstawowy blad. Nikogo tu nie krytykowalem. To wy pierwsi zaczeliscie sie wyzywac... Seeya...
|
|