Nick:misio
Dodano:2004-02-14 23:18:49
Url:http://system.prv.pl
Email:elcpo.n2oom@isccsi@moo2n.opcle
Wpis:zdjecia sa zaj.. zrobione co to za aparat?????? strona beznadziejna ale jak na dziewczyne spoko
|
|
|
|
Nick:Lucas
Dodano:2004-02-12 14:24:19
Url:www.lucas.k7.pl
Email:llupc.arse@wgoogw@esra.cpull
Wpis:witam spox robota :)))) byle tak dalej pozdrawiam serdecznie i zapraszam na moja stronke :))))
|
|
Nick:Michał
Dodano:2004-02-04 18:03:20
Wpis:Września to małe miasto.
Czuje sie wyniosle i mam was w dupie
dlaczego akurat ja urodzilem sie qrwa tak niefortunnie?
chodzi mi o wydarzenia jakie mnie spotykaja.
wszystko sie qrwa rozpada. nie wiem dlaczego.
rzucila mnie dziewczyna(ona ma 14 lat ja 16) .nie wiem nawet dlaczego. nic nie powiedziala.
raz napisala ze to koniec wiec poszedlem do niej o tym porozmawiac.
powiedziala ze sprobujemy jeszcze raz.cieszylem sie jak talib z nowego kałacha.
ale juz 2 godz pozniej dostalem smsa ze sie rozmyslila i juz mnie nie kocha.
powiedzcie czy to noirmalne?
w ciagu 2 godzin przestac kochac?
nie. ale to nie była miłość.przynajmniej wedlug niej.bo ja nadal uwazam ze to byla (i może jesdzcze bedzie) moja pierwsza miłośc.Mówiąc miłosc mam na mysli niebywale uczucie ktorego jeszcze nigdy wczesniej nie doswiadczylem.Mozliwe ze to milosc chociaz boje sie zaszufladkowac to pojecie nie znajac jego dokladnej definicji.bardzo mozliwe ze takowa nie istnieje.kazdy kocha w inny sposob.
nie mam jej tego za zle chociaz "troche" sie rozczarowałem.Ja powiedziałem jej ze ją kocham .ona tego nie zrobila(napisała ale nie powiedziała).Nie od razu powiedziałem ze ja kocham bo zdawałem sobie sprawe z powagi tych słow.Zrobilem to dopiero po miesiacu kiedy juz naprawde uwazalem ten stan za cos wyjatkowego.Czuje się jak kretyn, jestem kretynem.Nic złego nie zrobilem a i tak czuje sie winnym tego rozstania.Nie mam pojecia dlaczego.
ale co tam. ja jej powiedzialem ze nadal jest dla mnie najwazniejsza i moze kidys jeszcze bedziemy razem.
zycie toczy sie qrwa dalej,
moze spotka mnie jakies zastepcze szczescie chociaz mam nadzieje ze ona do mnie wroci.
jej krotkie imie nijak ma sie do tresci duchowej zawartej w jej glowce.
byla idealna.jest idealna choc juz nie moge sie tym cieszyc.
kurt cobain tez zostal kiiedys rzucony przez laske ale ona powiedziala mu dlaczego
chodziło o brak czasu kurta dla niej
ciagle tarsy koncerty no i sie qrwa rozstali
Gdy patzre teraz na ten moj zwiazek z dystansem to coraz barzdiej uswiadamiam sobie ze ja nienadaje sie
na jakikolwiek zwiazek. nie mam tej romantycznosci w sobie.co nie znaczy ze nie potrafie kochac.
Gram na gitarze juz 2 lata i jeszcze qrwa nie mam pojęcia o improwizacji.to jest w *** smutne.
Gitara to dla mnie oaza spokoju i odewania sie od swiata.Gram bardzo czesto i dlugo.staram sie byc coraz lepszy.Moze kiedys bede gral w jakims zespole.Moj zespol ostatnimi czasy jakby przestał istniec.To
Zeby uswiadomic mojej lasce jak barzdo mi na niej zalezy powiedzialem jej ze jezeli zgodzi sie wrocic do mnie to ja moge zrezygnowac z grania.powiedzialem ze spzredam gitarke i bede z nia szczesliwy.ale ona nie chcaiala wrocic.
no coz.co mopge powiedziec?Wiem ze zrobilem wszystko co moglem zrobic aby uratowac ten zwiazek.pomimo to nadal sie obwiniam o nasze rozstanie.aczkolwiek nie zrobilem nic zlego.zawsze bylem wobec niej w porzadku.ona chyba wobec mnie tez.chyba bo wiele razy odwolywala nasze meetingi i uzasadnienia byly troche naciagane.No ale nie powiem o niej zlego slowa.Nadal mi na niej zależy.Moje pytanie brzmi:Co moge zrobić aby ona do mnie wróciła?
jestem luzak i moge sobie przeklinac
Samobójstwo?Chyba qrwa nie.Nigdy.Suicide to gowno.Fuck your suicide.
NIe jestem z tych typow. Kurt to moj dydol idol ale ani mysle nasladowac go w stylu zycia i umierania:)Dla mnie liczy sie on jako muzyk.To co stworzyl jest niebywale i niepowtarzalne.zaden zespol grunge'owy nigdy nie dorowna NIRVANIE.Kurt w za***iscie oryginalny sposob odzwierciedlil swe uczucia i doswiadczenia w za***iscie klimatycznych piosenkach.Co moge jeszcze napisac?To co czuje juz napisałem.Po co to zrobilem?Po kiego c***a?Jeszcze nie wiem .Moze to gdzies zamieszcze.Ale nie na zadnej znanej mi stronce.Nie che aby czytal to ktos kto zna mnie i ten problem.To bedzie jakas przypadkaowa wybrana losowo stronka. Wiec jesli zamieszcze to na czyjejś domowej stronce lub na blogu w ksiedze gosci to prosze cie wlascicielu owej witryny badz wyrozumiały dla niezrownowazonrgo emocjonalnie 16-latka ktory przezywa pierwsze zawody milosne i fascynacje kurtem cobainem.
Moj e-mail to machop4@poczta.onet.pl
Moze ktos zechce mi cos przekazac.
c*** wie co.
"I love you so much it makes me sick"-Aneurysm-Nirvana
|
|
Nick:marchewa
Dodano:2004-01-22 19:13:14
Url:-------||-------------||---------------
Email:mlapr.cph@erwekpaussuapkewre@hpc.rpalm
Wpis:Hej! Stronka jest b. fajna! Prosze, pomóż mi zrobic własną. Właściwie robioną mam, ale nie potrafię opublikować jej :(. Nie pozwól mi się smucić dłłłłużej i odpisz!! Papatki;)
|
|
Nick:sylvia
Dodano:2004-01-12 16:54:39
Url::)
Email::)):
Wpis:jest całkiem okay, ale mało dodatków (takich *****ółek:)). ogólnie fajna. pozdrowionka for all
|
|
Nick:xxx
Dodano:2004-01-11 00:02:49
Url:mam, ale nie dam
Email:ilrpo._phwe@ll@ewhp_.oprli
Wpis:mogła by być lepsza. jak coś to napisz. dam ci adres mojego sajtu.
|
|
Nick:anke
Dodano:2003-12-30 20:21:47
Wpis:Hehe... Zastanawiam sie kim jestes? ;PPP
bo taki nick jak napisales... to nieduzo mowi ;)))
|
|
Nick:Ja :)
Dodano:2003-12-30 15:59:06
Wpis:Niezla ale przydalyby sie jeszce jakies dodatki... no wiesz... giery szmery i inne bajery. :)
|
|
Nick:Marta vel Hellada
Dodano:2003-12-21 01:08:13
Url:www.hellada.sns.pl
Email:hregl.llaidaam@dmaamd@maadiall.lgerh
Wpis:Witaj :) Bardzo fajna jest ta stronka.
Pozdrawiam autorkę cieplutko.
|
|
Nick:Marcia
Dodano:2003-12-17 12:49:57
Wpis:moze byc i oki nie mam zadnych uwag
|
|