Every Night I'm Dancing...
SEABOUND

« 1 2 3 4 5 6 »
Nick:KHANAREK ;-) Dodano:2004-01-12 11:06:57 Wpis:NO TAK!! W STOLYCY TO SIE BAWIA, NIE TO CO GLUPKI WIOSKOWE Z JAKIEGOS TAM POZNANIA, CALE SZCZECIE ZE MAMY BLIZEJ DO BERLINA!!!!
Nick:ThePesH Dodano:2004-01-12 10:36:38 Url:http://www.dm.lomianki.net Wpis:Dzięki Stwórcy za stołeczną "My Secret Garden Depeche Mode Party" gdzie depesz leci na przemian z electro i ebm i nikt nie wiesza psów tylko się bawi :) . Ave Kanariss & Mały. Pozdrawiam ekipę ELECTRONATION
Nick:Dobermann Dodano:2004-01-12 00:54:26 Url:dobermann.gothic.pl Wpis:Dobrze powiedziane Agnieszko :) hehe a swoją drogą niech te łosie się kłócą dalej dawno podczas czytania czegoś się tak nie uśmiałem :D hyhy
Nick:Agnieszka Dodano:2004-01-11 23:01:59 Url:www.electronation.org Wpis:Nie mam w zwyczaju zabierac glos we wlasnej ksiedze gosci, ale tym razem odstapie od tej zasady.

Po pierwsze chcialam wyjasnic, ze nie jestem "moderatorem", bo to sugerowaloby moj wplyw na to co sie pojawia (czy tez nie pojawia) w ksiedzie gosci. Nikt w nia nie ingeruje, nikt zadnych wpisow nie usuwa i nie bedzie usuwal (oczywiscie wyjatkiem beda
wpisy razaco naruszajace zasady kultury i dobrego smaku, ale zakladam, ze takich nie bedzie). Dotyczy to rowniez reklam "konkurencyjnych" imprez (dla mnie po prostu "innych") - wrecz przeciwnie, zapraszam serdecznie, reklamy sa mile widziane (nawet jesli my nie reklamujemy naszych imprez w niczyich ksiegach gosci), chociaz niekoniecznie w obecnym stylu i atmosferze. Bede sie cieszyla, jesli dzieki pozytywnym reklamom ktos trafi na impreze, na ktorej bedzie sie dobrze bawil.

Po drugie widze, ze na lamach naszej ksiegi gosci toczy sie jakis spor, jak to nawet ktos okreslil - "konflikt". Nie zamierzam w to wnikac ani w tym uczestniczyc, bo po pierwsze argumenty i emocje bedace udzialem uczestnikow dyskusji sa mi calkowicie obce, a po drugie trudno stwierdzic czyj to konflikt (z pewnoscia nie nasz), kto w nim uczestniczy (z pewnoscia nie my) i o co w nim chodzi, tym bardziej, ze zdecydowana wiekszosc wpisow, a wlasciwie wszystkie, poza wpisami jednej osoby, jest anonimowa. Anonim jest niegodny uwagi, wrecz niebyly, a jest nim kazdy wpis bez podanego adresu mailowego, z ktorego mozna doczekac sie odpowiedzi.
Nick:DM102 Dodano:2004-01-11 19:56:46 Wpis:Zal mi Cie synu....popros mame o otwieracz do konserw...
Nick:devoted101 Dodano:2004-01-11 18:18:50 Wpis:To może i ja zabiorę głos w tej dyskusji... Nie rozumiem pretensji do Filipa za to, że usunął z księgi gości Useless wpisy bedące niczym innym jak tylko reklamą konkurencyjnej imprezy. Wcale mu się nie dziwię, że tak zrobił... Nie ma to nic wspólnego z brakiem umiejętności przyjmowania krytyki byle zresztą jakiejś konstruktywnej... Wystarczy chyba, że imprezy electro "łażą" za Naszymi depeszowymi, jakby nie było już innych klubów w Poznaniu... To się nazywa po prostu żerowaniem na pracy Filipa, pójściem na łatwiznę bo i klub jest już jakoś w Polsce wypromowany i Nam fanom DM i pokrewnych dobrze znany. Znajdzcie sobie własne miejsce, reklamujcie te imprezy tam gdzie macie do tego prawo i będzie git Nie musimy sobie wchodzić w drogę, po prostu niech każdy robi swoje ale grając fair własnym kosztem... A subkulltura Depeche Mode w Poznaniu nie umiera i ma się dobrze... Na cykliczne imprezy DM ściąga mnóstwo ludzi z całej Wielkopolkski (sam dojeżdzam z innej miejscowości to wiem ) a zabawa jest naprawdę rewelacyjnie zorganizowana... Imprezy Electro przenigdy ni dorównają Naszym...
Nick:Filip Dodano:2004-01-11 15:59:36 Wpis:Ja chcę podziękować wszystkim którzy wspierają rację poznanskiego DMP gorące pozdro. Co do electronation to życzę im wszystkiego dobrego. Proszę mi wierzyć to są szczere życzenia. Osobiście nic nie mam do moderatora strony i do organizatora.Tylko jedna porada na przyszłość o to ona:
poszukajcie sobie nowego lokalu - knajpy ? wypromujcie ją sami , poszukajcie klientów i organizujcie spotkania.Zacznijcie od.... 0
podstaw. Wtedy będziecie naprawde zadowoleni ze sukcesów. Jeżeli osiągniecie dobrą frekfencję porównywalną z fanami DMP wtedy jeżeli będzie możliwość możemy rozmawiać o ewentualnej współpracy i zapomnieć o konfliktach przeszłości. Mam nadzieję że juz nie będę się tu musiał wpisywać w celach negatywnej krytki lub sporu. see you to next DMP :)
Nick:Gosińska Dodano:2004-01-11 14:14:46 Wpis:jeszcze mnie tu nie było...
Ewelina ma rację co do ukrywania się.
Uważam, że każda ze stron powinna robić swoje i NIE WCHODZIĆ drugiej w paradę - dajcie nam spokój, my damy go Wam. Ludzie to nie barany... potrafią myśleć więc nie decydujmy za nich gdzie i jak maja się bawić. Pozostaje kwestia etyki i grania fair, tzn. w moim odczuciu usunięcie przez Filipa wpisów na naszej księdze reklamujących Waszą piątkową imprezę (pod pretekstem sprzedaży biletów na Melotrom)jest usprawiedliwione, a warto zauważyć, że nie tylko ja tak sądzę!).
Zarzucacie nam, że tylko chwalimy i podziwiamy Filipa... to nie jest prawda, piszemy o tym co dla nas ważne i czym chcemy się podzielić z innymi - przyznaję, że tutaj trochę "boję" się to robić bo na podstawie wcześniejszych wpisów spodziewam się zamiast sensownego dialogu usłyszeć "s*****alaj" albo zostać jakoś "sympatycznie" nazwaną... może to jest ta różnica między nami.
Nie wiem dlaczego nas atakujecie, nie wiem dalczego głosicie tu jakieś bzdety o "śmierci" DM w Poznaniu... nie wiem do czego to Wam potrzebne, ale jedno Wam powiem: idźcie swoją drogą!!! na wszystko będzie dobrze!
pozdrawiam
Nick:Roman z Bytomia Dodano:2004-01-11 01:12:58 Wpis:Jakos nie widzę zeby wiadomosci wysylane przez zwolennikow 'tropsa tylko dla depeszy' byl podpisywane imieniem...
Nick:Ewelina Dodano:2004-01-11 00:58:40 Wpis:Od początku tego sporu zastanawiam sie nad racjami obu stron i niewątpliwie KAŻDA ze STRON MA SWOJE RACJE, ale... Pragnę zauważyć, że tylko Filip gra w otwarte karty. On jako jedyny pisze jawnie jako Filip. Pozostali ukrywają sie pod niewiele mówiącymi (poza sympatią do jednej z frakcji) nickami i ta dyskusja odbywa się na zasadzie Filip-reszta. Fakt, to Filip rozpoczął ten wątek, ale dlaczego nie piszecie kim jesteście? Niestety, tylko jedna odpowiedź przychodzi mi na myśl: źle o kimś mówić łatwiej i bezpieczniej jest incognito, prawda?
Nick:A ja Gore Dodano:2004-01-10 21:14:18 Wpis:Kolejna 'depeszowa konserwa' sie wymadrza...przeciez to jasne ze imprezy electro sa imprezami niszowymi i za zawsze przychodzi na nie mniej ludzi niz na DM-Party..co w tym dziewnego..po prostu niech kazdy robi swoje i zajmie sie swoimi sprawami...
Nick:AfterParty Dodano:2004-01-10 20:55:56 Wpis:Dlaczego mówicie, że nie ma znaczenia ile osób było na imprezie? Jasne, że ma! Jesli zarzucacie "depeszom", że umierają, to miejcie odwagę przyznać, że wypadliście gorzej bo na ich imprezach jest dużo, dużo więcej ludzi. Nie mowiąc o tym, że ma to znaczenia na wasz wizerunek w lokalu oraz na terminy jakie (jeśli) dostaniecie!!!! Macie teraz ten sam lokal więc możecie porównywać. Inna rzecz jak się w nim pojawiliście bo łażenie za kimś i sępienie na cudzych sukcesach to niski poziom.
Co do tego, że gość wywalił wpisy ze swojej księgi, to też bym was wywalił gdybyście robili sobie reklamę swoich imprez na mojej stronie po tym jak się przywlwkliście do lokalu w którym bym robił imprezy. Nie ma to nic wspólnego z cenzurą, a to że oni siebie nie krytykuja to ich sprawa, może im dobrze nie wiem, ale chyba im tego zazdrościcie.
Nick:A ja Gore Dodano:2004-01-10 19:41:54 Wpis:Nie rozumiesz.Chodzi o to ze racja od poczatku byla po stronie electro.Ktore zawinilo tylko tym ze chce zrobic impreze w tym samym miejscu co 'depesze'.Nie ma znaczenia ile ludzi przychodzi na obie imprezy bo liczy sie fakt ze kazda z nich ma swoich fanow.i ze ludzi ktorzy to organizuja cieszy to. I w calym tym sporze nie chodzi przeciez o muzyke tylko o prymitywne i bezsensowne zachowanie organizatorow dm-party.
Nick:el-man Dodano:2004-01-10 19:17:02 Wpis:czlowiek o co ci chodzi??? ja tylko stwierdzam fakt jak bylo a ty warczysz na swoich wyluzuj troche
kilka razy bylem na dmp i musze ci powiedziec ze ten gosc - nie wiem dlaczego mowisz o jednym gosciu skoro jest tam caly sztab - oprocz dm puszcza calkiem sporo elektro co wcale nie podoba sie bawiacej wiarze a ci ktorzy skacza przy elektro to przewaznie ludzie od nas. poza tym to ze dm laczone jest jak mowisz na swiecie z elektro to zabieg komercyjny i wcale nie cieszy wiekszosci fanow dm a wiem bo z nimi gadalem. no i kto powiedzial ze nie ilosc ludzi decyduje o sukcesie zabawy jak iles wpisow nizej ktos opowiada o klesce dmp a oni maja ful wiary i dobrze sie bawia
Nick:A ja Gore Dodano:2004-01-10 18:32:28 Wpis:Ale gosciu bzdury piszesz...jakie ma znaczenie ile bylo ludzi? wczoraj bylo 30 a nastepnym razem moze byc 150...co to ma do rzeczy...klub nie jest wlasnoscia 'depeszy' ani jakiejkolwiek innej grupy ludzi.Mysle ze dzieki temu ze w jednym miejscu odbywaja sie podobne (nie do konca ale jednak) jest korzystne dla obu stron. Niestety jeden palant ktory zamiast oryginalnego mozgu posiada bootlegowy sprawia ze wszystko wyglada inaczej.Na calym swiecie imprezy dm sa laczone z electro i odwrotnie.Sa to srodowiska ktore sie przenikaja i wspieraja.Niestety poznanascy 'depesze' sa trzymani w niewiedzy przez swoich guru ktorzy nie chca albo nie umieja zrozumiec innej muzyki, nawet takiej ktora jest podobna do dm a czasami znacznie ja przerasta....
Nick:el-man Dodano:2004-01-10 17:22:20 Wpis:spor bardzo nieprzyjemyn szczegolnie ze prawda jest po stronie dmp a nie elektro bo smutno bylo mi sie wczoraj bawic w tropsie - bylo 20 moze 30 osob wiec chyba oczywiste kto ma racje w tym sporze
Nick:Useful Dodano:2004-01-09 16:45:51 Wpis:I kto tu robi syf i przeciwko komu? Narazie widać tylko agresora, którym jest Filip. Filip, kto sieje wiatr ten burze zbiera, posłuchaj dobrej rady i wyluzuj, bo takim zachowaniem zrazisz sobie w końcu nie tylko fanów elektro ale i swoich.
Życze wszystkim udanych imprez w przyjaznej atmosferze.
Nick:Filip Dodano:2004-01-09 16:18:46 Wpis:To bez znaczenia !!! jeżeli oni utrzymają się w tropsie to ja odchodzę więc mam to gdzieś.Co do kompromisu tak ale to ci którzy robią syf przeciwko mnie muszą się zchylić. Ja szpieguje elektro :) zabawne na imprezach tego typu byłem może z 2-3 razy tylko dla znajomych.Co do tej muzy to prawda nie znam się zabardzo.Pewne pochodne rzeczy mam i są dobre.(jest tego bardzo mało) tego co dobre.
Nick:MR. M Dodano:2004-01-09 16:17:55 Wpis:ZDAJE SIĘ ŻE KTOŚ TU POMYLIŁ ODWAGĘ Z ODWAŻNIKIEM! ŻEBY POWSTAŁ JAKIKOLWIEK KONFLIKT TO MUSZĄ BYC DWIE STRONY, A TU JAK NARAZIE JEST TYLKO JEDEN DELIKWENT KTÓREMU CHODZI TAK WŁAŚCIWIE O GÓWNIANY, ŚMIERDZĄCY "KLUB" W KTÓRYM JAKIEŚ 10-15 LAT TEMU MOŻNA BYŁO DOSTAC W GĘBĘ ZA NIC.

P.S.
ODPUŚCIE SOBIE IMPREZY W TAKICH MIEJSCACH JAK TROPS, DROPS, NURT, CICIBÓR I TEGO TYPU PODOBNE BRATNIAKI BO NIE SĄ TO NAJLEPSZE MIEJSCA NA IMPREZY ELECTRO
Nick:Friendix Dodano:2004-01-09 16:01:04 Wpis:Ktoś tu chyba pomylił imprezy! Frekwencja na DM spada??? fan, chyba nie było cie ostatnio w Tropsie... Dla niezorientowanych: pojawiła się w Poznaniu alternatywa dla imprez Filipa, ale chyba narazie nie cieszy się zbytnią popularnością; pewnie dlatego, że imprezy w Tropsie są 100 razy lepsze! A jeśli chodzi o reklamowanie Tropsa, to przydałoby się trochę wysilić mózg, bo reklama jest, ale co niektórzy chyba są ślepi jeśli jej nie widzą...

Koniec końców uważam, że obie strony przegięły, ale też obie strony mają trochę racji i przydałby się jakiś kompromis. Prawda jest taka, że część osób z DM przychodzi też na electro i odwrotnie, dlatego ten sam lokal jest w tym momencie dobrym rozwiązaniem. Ale z drugiej strony to rzeczywiście dziwny zbieg okoliczności: gdzie DMP tam electro... Nie sądzę też, aby nazywanie kogoś psem, palantem, czy dzieciakiem było drogą do rozwiązania konfliktu, więc zastanówcie się o co bardziej wam chodzi. Czy chcecie udupić i obrazić konkurenta, czy w końcu dojść do porozumienia (o ile takie jest możliwe w tej sytuacji...)

Pozdrowienia dla jednej i drugiej strony
« 1 2 3 4 5 6 »