Witamy w księdze gości Useless DM

« 1 2 3 4 5 ... 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 ... 67 68 69 70 71 »
Nick:Filip Dodano:2005-10-27 21:11:03 Wpis:Dziś się dowiedziałem że Poznań jest na pierwszym miejscu jeśli chodzi o sprzedaż płyty w kraju. Według EMI MUSIC (POMATON). W ciągu zaledwie tygodnia sprzedano ponad 1200 płyt. Cisze się że miałem też w tym swój udział w promowaniu nowego albumu i że mogłem grać tę muzykę. Jak widać grono zainteresowanych ciągle się powiększa co mnie bardzo cieszy. Pozytywne jest też to że ludzie kupują oryginalne płyty ,a nie ściągają tego z internetu. Dziękuję wszystkim tym którzy są z nami przychodzą na imprezy słuchają DM i kupują ich płyty. Pozdrawiam gorąco do zobaczenia w poniedziałek mam nadzieję straszyć nie będzie.
P.S. W sprawie autokaru do Katowic proszę pisać do mnie na adres filip@depechemode.com.pl
Nick:cam Dodano:2005-10-25 19:22:37 Wpis:hubi jesteś chyba troche szurnięty co?......
Nick:$$$ Dodano:2005-10-25 18:39:04 Wpis:zapłać...to wpis bedzie cały
Nick:Hubert Dodano:2005-10-25 17:50:52 Url:http://Halo.pl Wpis:...jeszcze jedna sprawa! Czy może ktoś wie jak to jest możliwe, że jeden z moich wpisów został okrojony!Sens w tym ,że to co w nim zawarłem było dla mnie ważne. Dawno nie byłem tak melancholijny i wylewny. Chciałem byc do końca szczery tak jak w stosunku do Siebie ...tak jak i Mojego spojrzenia na przyszłość subkultury DM.Bo to wszystko jest dla mnie trudne, ...a zawsze łatwiej jest jak w jakiś sposób możesz pewne rzeczy z Siebie wyrzucić i je przekazać.Więc nie co irytujący jest ten Zonk. Interesujące jest to ,w jakim czasie , do tego doszło i kto wpadł na ten genialny pomysł!.Bo w tej formie , to można go wyciąc do końca.. od tak ...ciach i po sprawie!.Zastanawiam się czy go ktoś przeczytał do końca!. Bo było w nim, też zawarto choćby to że w jedności siła . Pamietajcie! że zgoda buduje , niezgoda rujnuje. itp.W pojęciu integracji, miałem na myśli to, że tylko łącząć się ,a nie dzieląc można stworzyć taki efekt końcowy , który każdy fan , młodszy i starszy będzie mógł z radością powiedzieć , że to jest właśnie ta wiara a nie jak zdarzało mi się słyszec , ...to juz nie jest to.Żeby to było możliwe należy połączyć wiedzę tworzenia subkultury zarówno w stosunku do imprez jak i podejśćia do fanów.Muszę przyznać ,że tylko podejście oparte na prawdzie, może doprowadzić do pełnego porozumienia.W sumie oprócz pomocy przy organizacji sali na zlot , zrobienia jakiegoś plakatu odnośnie imprezy niewile uczyniłem dla subkultury ,ale zrobiłem ..to od serca i dla fanów.
Kiedyś ktos kogo w sumie ceniłem , bardzo sympatyczna kobieta, nie związana z subkultura DM, ...nawet ich nie lubiła, powiedziała mi ża jak nie mozesz czegoś zrobic dla Siebie zrób coś dla kogoś, niech wie że to pamiętam! , chociaz i tak nikt nie wpadnie na to kto jest ,...to by było mistrzostwo świata. To własnie dobre słowo w kierunku integracji fanów depeche mode niech bedzie tego najlepszym przykładem.
Pozdrawiam tych co ostatnio, z dodatkiem One Caress, ...z tym ,ze tą końcową ocenę mogłas Sobie darować.
Nick:violatorka Dodano:2005-10-25 13:44:45 Wpis:Ale nam się tu dyskusja zrobiła I dobrze... bo zaczynało wiać nudą
Mam nadzieję, że koncerty nas zbliżą Co myślicie o intercity na koncert?
Hubert dzieki za podro, pozdrawiam również
Nick:ogoor Dodano:2005-10-24 22:09:36 Wpis:Jakoś tej starej gwardii nie widać he he

a nielicznych można na palcach policzyć STRANGE?
Nick:Hubert Dodano:2005-10-24 16:57:22 Url:http://Halo.pl Wpis:Muszę przyznać ze dawno się nie śmiałem , ale to co tu zobaczyłem ,to co w tej ksiedze zobaczyłem to jeden wielki kabaret. Za co to niby Ja mam przepraszać panią X...che!Czy kilka słów prawdy, aż tak bardzo boli niektórych ludzi, że nie są w stanie przyjąć ich do wiadomości.Na Boga co z was za ludzie!Czy ja tu kogoś obraziłem !Jeśli ktokolwiek czuję sie urażonu to chyba Ja!.Dziwię się ,że człowiek ,który kiedyś chciał oddać za mnie głowę ,...w każdym bądż razie tak mówił, toleruje takie wpisy, to skandal!.Jednocześnie akceptuje wpisy,...,które nie mają nic wspólnego z tematyką Depeche Mode!( nie mówię o tych które są powiązane z imprezami, ...bo to one powinny przeważać w tzw. księdze gości)To maja być Ci wspaniali Ludzie i najlepsi przyjaciele jakich znasz!Czy pomyśleli o Tobie ,gdy bawili się na imprezie W Zepellinie. Jestem jakim jestem , ale nigdy nie poszedł by na imprezę do konkurencji , ...nawet bym nie pomyślał o tym i myślę że o tym wiesz!Szkoda , że starająć się jakoś załagodzić, konflikt w tej subkulturze, natrafiłem na taki odzew. Nie warto nic pisać...bo i po co!.Tak się składa, że nieco wiem na temat intencji Filipa, ...znamy sie trochę dłużej niż większość tych najlepszych fanów jakich Filip zna. Niestety Filip jest moim kolegą, dlatego zostawie to dla Siebie.Dla Mnie, Filip jest.., moze nawet najbardziej oodanym fanem jakiego znam.Mimo wszystko , nie jestem lizusem tak jak niektórzy i zawsze napiszę to co uważam!. Macie to u mnie jak w banku!Ten kto chcę rządzić bez krytyki ,nigdy nie będzie w tym dobry.To Go oślepi i prędzej czy pózniej,ukaże swoją słabość.Nigdy nie uwazałem ,że cała Filipa robota to ..działanie bez sensu.Jednak jak kogoś szanuję to nie pobieram od niego pieniędzy za przegranie płyty...czy to Video czy audio,bootlegów,mixów, coverów itp.Wtedy to już nie jest mój szacunek dla fanów, którzy mają podobne zainteresowanie jak Ja ..tylko interes i każdy , kto nie jest ***nięty to zauważy!Szkoda że kiedyś byli tacy ludzie , którzy mieli inne spojrzenie na tworzenie subkultury...również kosztem swojego czasu.Ok! nieważne!to jakby w ramach sprostowania, którego nie musiałem napisać..., ale jako człowiek uwazałem to za stosowne!Nie rzadko tez Filip mi sie żalił że w swoich poczynaniach jest osamotniony... jak to jest możliwe?!Nieważne! Chciałbym też zauwazyć, że cały okres działalności Filipa jest prze ze mnie doceniany!. Gdbyby nie on , to nikt nie pomyślał by żeby, zorganizować coś dla fanów. Dlatego tak na marginesisie dziwię się ,że komuś przypomniało się ,że można jeszcze odkurzyć starych fanów... wprowadzić klimat starych czasów( mowa o imprie w Zepellinie). Nikt jednak tego niezrozumiał....no cóz? ...kłania się dzisiejsza mentalność.Może jednak ktoś zakpił sobie z tych najbardziej oburzonych...może to i dobrze!
Dla mnie prawda jest wartością samą w sobie, tak jestem wychowany i będę jej bronił do końca swoich dni. Choć nie byłem przekonany,...czy warto się z nią podzielić.Na cóż ?...teraz wiem !
W świetnym humorze , z czystym sumieniem na koniec chcę pozdrowić taką wiarę jak:
Grzegorz Pluta, Jacek Bojarski,Paweł Trocki,Krzycha Perza,Dave 242,Kryształa,Alicje Olejniczak,Dropsa,Arnolda,Karasia,Anite,Sławka'Długi',Darasa',Korala,Violatorkę, Ptaśka,Beatę i Filipa W. jak i wszystkich innych co do których czystości intencji nigdy nie miałem zastrzezeń.
Nick:miro Dodano:2005-10-23 15:11:07 Wpis:A ja kocham tych nieprawdziwych, jeśli tylko takowi istnieją.
Nick:cam Dodano:2005-10-22 21:02:22 Wpis:...a teraz oprózniłem 1szą butelkę wina
a na uszach w słuchawkach"Suffer Well"
i życie wciąż jest piękne
KOcham wszystkich prawdziwych fanów Depeche Mode
Nick:cam Dodano:2005-10-22 17:23:28 Wpis:....a moja żona właśnie pojechała na porodówkę
Mały martin w drodze......
Hurrra
Nick:sylwia z chrobrego Dodano:2005-10-22 15:04:42 Wpis:hubercie doszlam do wniosku ze jestes chyba troche ***nienty zastanuf sie nad swoim zachowaniem i przepros wszystkich prawdziwych fanuf DM takich jak ja uwarzam ze jestes winny te przeprosiny nam poniewarz nalerza sie nam one jak psu zupa kutwo
Nick:one_caress Dodano:2005-10-22 10:02:14 Wpis:Drogi Hubercie uważnie przecztałam Twój tekst. Jest on strasznie zagmatwany, a pewne stwierdzenia dziwne i wręcz niedorzeczne! Po pierwsze szanuję, że słuchasz DM od tylu lat, ja sama poznałam ich muzę ponad 15 lat temu i cały czas jestem im wierna. Nie znaczy to, że mam prawo kogoś oceniać, czy obrażać. Nie wiem, skąd wziąłeś stwierdzenie, że Filip nie ,,szanuje" fanów, a jego podejście do subkultury nazywasz profanacją! Co to znaczy nie szanuje fanów? A dla kogo on te imprezy robi? Dla kogo załatwia sponsorów, wywiady radiowe, teksty w prasie o Dm? Dla siebie, bo nie ma co z czasem wolnym zrobić? Po Arnoldzie tyle lat nie było w Poznaniu nic i dopiero Filip zebrał to co zostało i postawił na nogi! A tekst o kartkach, które rzekomo daje z treścią do opublikowania to już czysty absurd! Każdy pisze tu co chce, czego Twój wpis jest najlepszym przykładem.

Pa.
Nick:Hubert Dodano:2005-10-21 18:34:30 Url:www.Halo.pl Wpis:Tak sobie czytam te wasze wypociny i myślę , że każdy ma trochę racji. Zastanawiam się tylko czy jest to wasze spojrzenie obiektywne czy subiektywne na tą imprezę. Nie byłem w Zeppelinie, wiec nie mam prawa oceniać tego co tam było.
Wiem jedno ze na tym świecie są rzeczy przyziemne... jak i pewne wartosci ,który każdy sobie ceni, ...a jak nie to powinien je dostrzegać. Nie będę niczyim adwokatem itd, ale na pewno nie jestem za tym żeby kogoś dzelić czy odpychać. Większa i skuteczniejsza siła tkwi w jedności.Może nie warto pokazywać kto jest lepszym organizatorem , a kto gorszym. Natomiast powinna przyświecać idea dobra wspólnego tzn, kazdy fan powinien znależć coś dla siebie.Myślę ,że że dla wszystkich wartością samą w sobie jest muzyka DM. Dlatego zawsze mnie dziwi jak ktoś uważa .ze było za mało elekto, czy innych nurtów muz. Najważniejszym punktem imprez powinny być dokonania Martina Gora i spółki.To prawda że trochę , elektro czy New Romantic. nie zaszkodzi,więć jakby tu nie widzę przeszkód żeby taka muza się pojawiała. Z drugiej strony nie można wszystkiego wrzucaać do jednego wora z napisem dla kazdego coś miłego,chyba gotic sie troche gryzie z New Romantic. Z Filipem nie zawsze się zgadzam, niektóre jego poczynania i w stosunku do fanów szczególnie tych starszych jak i podejście do subkultury to czysta profanacja , żeby nie powiedzieć gorzej.Podzielam jednak opinię jak jest za dużo elekto, ludzie mogą uciekać w elektro.Za przykład niech posłuży Front 242 jak i dalszy los ludzi z byłego fc.Strange, a to by mnie się nie uśmiechało.Chociaż niektórzy się ostali i tych szczeglnie sobie cenię.Nic tak nie buduje imprez DM jak muzyka live, może warto o tym pomyśleć.To nie ważne czy organizatorem będzie Arni czy Filip czy ktoś inny.Fan electro nigdy nie zrobi dobreji impry DM (mimo ze zasługi Arniego są dla tego miasta duże) ...to niemożliwe. Natomiast ten kto nie nie bywał na i imprach w starym stylu nie bardzo wie jakie są gusty i preferencje starej gwardii , ... może więc warto zorganizować coś wspólnego. Dzisiaj kążdy musi sobie zadać to pytanie na ile on sam jest fanem DM a na ile elektro .Sam uważam , że tych rdzennych fanów przez te lata nie co ubyło ...i to jest problem.Może jednak nie warto się opluwać, i doceniać starania wszystkich kolegów i koleżanek. Natomiast rolą organizatora jest wysłuchiwanie wszystkich uwag tych pochlebnych jak i nie . Nikomu Filip nie mozesz dać kartki z treśćią którą Ty sobie zażyczysz, a która to ma się ukazać. Tak działa tylko despota.
Wszystkie moje ostatnie lata to walka z nerwicami,z moja neurotyczną osobowośćią. Nikt się nie przejmuje tym, że mój organizm jest tak słaby, zeby nie powiedzieć że w opłakanym stanie.Czasami rzadko juz coś odczuwam, to zależy od tabletek, jak ich nie biore to się gorzej czuję. Z drugiej strony muszę je czasami odstawiać , bo organizm sie przyzwyczaja, jednak wtedy jakby troche bardziej jestem sobą ...i tak w kółko.Mój możg potrzebuje stałej dawki tlenu, po to są te tabletki, ..to od tych nerwic mam niedotlenienie.Gorzej funkcjonuje itd. Zawsze od siebie wymagałem, i tak osiągnęłem więcej niż mogłem, ale teraz sie tak żlę czuję , ze szkoda gadać.To są cierpienia nie do zniesienia,te nerwobółe po których się czułem jakbym miał nóż w plecach... nawet nie mogłem się ruszyć wyobrazacie to sobie.Czasami jest we mnie taka złość, czemu ja, po co sie tak męczę.Niektórzy mówią żę takich Bóg bardziej kocha, ale nie zawsze mi to pomaga.Kiedys chciałem być sportowcem,uprawiałem leekkoatletykę, brałem udział u w wojewódzkich mistrzostwach okręgu, bo tak jak mój ojciec chciałem być kiedyś mistrem Polski tyle ,że nie w zapasach .Chciałem żeby był ze mnie dumny.Nigdy nie było mi lekko , ale coś jeszcze mogłem, miałem jakieś wieksze plany.Dzisiaj juz nie ta szybkość nie te nogi.Nigdy nie mysłałem ,że nerwy mogą tak osłabić, tak zniszczyc wszystko. Jak miałem 17/18 lat byłem juz tak słaby, ze wylądowałem na intensywwnej terapii, kroplówka i ...walka o życie( brakował jeden dzień, podobno.. i było by po mnie, może szkoda że do tego nie doszło. Od teg
Nick:Exciter Dodano:2005-10-21 16:59:26 Wpis:To, że impreza była promowana jako DM i electro jest jasne. Nie zmienia to jednak faktu, że coś jest na rzeczy, skoro tak wiele jest krytycznych uwag i negatywnych ocen tego zlotu. Nie chodzi o electro, tylko dobór repertuaru (głównie powtórki i niezapewnienie klimatu imprezy). Poza tym nie oszukujmy się, organizatorzy dobrze wiedzieli co to za lokal, jaką się od lat ,,cieszy" sławą i jaka klientela tam przychodzi. Kiedy Filip startował z Jamą też był krytykowany za lokal ale ciężką pracą zasłużył sobie na uznanie i renomę, która poszła w Polskę. Zlot przygotowuje się miesiącami, podpisuje umowy patronackie, sponsorskie i przede wszystkim z właścicielem. Bądźmy dorośli i przestańmy mówić jak zły pan starsznie potraktował bawiących się. Nie wiemy, jaką zawarli umowę. Może został zapewniony np. o tym, że do danej godziny przyjdzie określona liczba osób i tego nie było? Nie wiem. Ale faktem jest, że organizator odpowiada za imprezę i on kształtuje opinię jaka idzie w świat. A prawda jest taka, że fama o tej imprezie rozniosła się lotem błyskawicy. Wiele osób utożsamia poznańskie DM z Filipem i chyba to tak boli niektórych!

P.S. A choć każdy ma prawo do własnego zdania,ze stwierdzenia, że imprezy FC Useless są nudne i monotematyczne bije zwyczajna zazdrość! Poza tym, śmieszny jest zarzut, że jesteśmy niedostępni i hermetyczni - stwierdził to ktoś kto bez wątpienia pomylił imprezy...Pozdrawiam.
Nick:Stjarna Dodano:2005-10-21 14:28:21 Wpis:Nie tyle była to obelga, co sugestia, ze imprezy organizowane przez "pana F" są nudne, gorsze itp... Nieważne... W kazdym bądź razie księga nie jest po to, by pokazywać swoją wyższość, ani po to, by się kłócić lub jechac sobie nawzajem... Aż przykro się robi jak sie takie rzeczy czyta
Nick:LeNa Dodano:2005-10-21 10:01:56 Wpis:co do Zeppelina - ludzie nauczcie sie czytac a pozniej zastanowcie sie nad tym co wypisujecie. Jak byk czarno na bialym bylo napisane ze bedzie DM i electro a wy wypisujecie jakies bzdury, no coz...jak was z podstawowki wypuscili to nie wiem.
Btw. Impreza byla za***ista, tylko osiolek szefunio zawiodl...
Nick:miro Dodano:2005-10-20 22:41:41 Wpis:Stjarna, a co konkretnie było w tej wypowiedzi obelżywego?
Nick:cam Dodano:2005-10-20 13:33:30 Wpis:Na szczęście mamy "playing...."
I sprawa "syfu" w Zeppelinie nie ma kuż chyba znaczenia
Płyta zwala z nóg
Pozdrawiam
Nick:Stjarna Dodano:2005-10-20 11:42:47 Wpis:"bo jak mam iść po raz kolejny na imprezę pana F. i słuchać tych samych kawałków w tej samej kolejności" - pragnę zauważyć, ze to rowniez byla pewnego rodzaju obelga, więc proszę nie szerzyć tutaj krytyki, a spojrzec na siebie...
Nick:Selene Dodano:2005-10-18 13:05:58 Wpis:Off242 w zasadzie cała Twoja wypowiedź jest troche bez sensu. To, że jesteś fanem DM nie upoważnia Ciebie do wysnuwania pochopnych wniosków bo jestem pewna, że słyszałam DM zanim TY jeszcze miałeś pojęcie o ich istnieniu, a jako, że współpracuję z alternation i powerline odczytuję Twoją wypowiedź jako osobistą obelgę w tej chwili.

Na imprezie bawiłam się doskonale, od początku było założenie "zlot DM I FANÓW ELECTRO" a to chyba coś znaczy. I byłą to jedna z bardziej różnorodnych imprez tego typu, bo jak mam iść po raz kolejny na imprezę pana F. i słuchać tych samych kawałków w tej samej kolejności :/
Widać nie odpowiada depeszom intergracja z kimkolwiek, mimo, że inni są otwarci.
A za incydent na imprezie nie należy winić organizatorów a szefa, który wykazał się w temacie jak mógł zrywając po prostu umowę. Niektórych rzeczy nie przeskoczysz po prostu, ale rozumiem, że dla niektórych wygodniej jest skrytykować.
« 1 2 3 4 5 ... 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 ... 67 68 69 70 71 »