Nick:grzegorzmax
Dodano:2004-07-30 01:43:44
Url:www.wsi.prv.pl
Email:glrpz.eagiorreztmnaix@@xianmtzerroigae.zprlg
Wpis:boli mnie glowa , jutro ostatni dzien pracy , dzisiaj naprawilem bratu samochod i podjechalismy na polane nieopodal mojego domu (jakies 5 kilometrow) gdzie maja juz rozlozone naglosnienie na mandragore (impreza ma juz 4 lata tradycji w polsce, ale pierwszy raz tak blisko mojego domu) dlatego napisalem wlasnie smsa do kumpla zeby zalatwil na jutro hash, ziolo, dxm , a moze i kwasa ? zezarlbym wszystko , w koncu impreza zaczyna sie jutro o 16 , a konczy za minimum 3 dni, impreza oglaszana w internecie od ponad pol roku , a ulotki w gdansku od okolo 3 miesiecy w kazdym szanujacym, sie sklepie muzycznym czy empiku byly,nieqwiem jak wy ale ja tam musze byc (hehe daleko niemam) ale i tez trzeba bedzie sie ostro skuc i poryc troche beret , w konu wakacje sa, szkola i praca nie zajac nie uciekana (dzisiaj widzialem zajaca jak uciekal , jak jechalem z bratem samochodem na polanke do ubra tam gdzie jest ta impreza - dla niewtajemniczonych uber to taki koles , znaczysie on tak ma na nazwisko i wydzierzawia polane pod lasem na te impreze , beka nie ?) astronomicznie duzo moze tam byc ludzi, pole namiotowe wielkie jak parking przed auchan, 2 sceny i jenda mala gdzie bedzie leciec chillout pod lasem , to bedzie dla tych ktorzy "wymiekna", na ostatniej imprezei bylem z kumplam , to wlasnie siedzieli przy takim ognisku i przysypiali , kiedy ja wywiljalem spalony jak dziecko przed scena ( a w sumie to dokladnie niepam,ietam co z kim i kiedy robilem , wiem tylko ze reszta ekipy spala pod lasem, a ja bawilem sie za***iscie
) byla kupa znajomych , ale i takze nieznanych mi wczesniej osob, widac bylo z kilometra kto speedowal , kto bral kwacha , a kto pixy, piwo tez bylo ;-), ale tansze bylo te ktore wypilem wwczesniej :-), jeszcze przed sama scena , tuz nieopodal przy bufecie tlilem lufeczke hashyku, patrzac jak jedna moja znajoma z gdasnka rysowala jakies abstrakcje olowkiem na kartce a4, oczywisice byla naspeedowana, ale trzeba jej przyznac ze wizje artystyczne to ma niezle , korde pisze i pisze , a tu czas spac, jutro jak wroce z roboty to kumpel bedzie czekal na mnie z zaopatrzeniem a impreza w sumie bedzie juz trwac , takze trzeba bedzie sie szybko odmozdzyc i ruszyc na MANDRAGORE, takze do uslyszenia (ps. niby marihuana jest zla , ale jesli i tak wszyscy mamy kiedys umrzec to czy niewarto byloby tego sprobowac ? i to nie w wieku 60 lat bo to chyba z deczka bez sensu, jest takie przyslowie "żyj szybko umieraj młodo, całkiem mi się podoba , a Wam ? (pozatym ganja byłąby legalna gdyby nie polityka, w końcu na alkocholu łąpę trzyma państwo, więc niemogli by jej zalegalizować w obawie przed stratami na polmosach (panstowe zaklady produkcji spirytusu), trzeba zaznaczyc ze wyprodukowanie litra spirytusu 99% to koszt 2 zał , a ten sam spirytus w monopolowym kosztuje 80 zł, takze przebicie o 1000% maja na alkocholu, za wylaczeniem piwa ktore jest mniej oplacalne, pozatym pomyslcei w ten sposob, gdyby nie bylo niczego nielegalnego w gandży , to niebyłoby całego podziemia , przemytu, nie byłoby mafii i nic z takich rzeczy, ale też nie zarabiała by policja, bo nie znajdywali by nielegalnych pól, ani kostek hashu na tirach , takze coś kosztem czegoś, wszystko jest po normalnemu, policja dalej lapie za lufe w plecaku, polmosy dalej trzepia kase na polskim alkocholizmie, a naukowcy juz dawno p[otwierdzili ze ganja jest ogolnie zdrowa dla organizmu w umiarkowanym stosowaniu , a jedynie niezdrowe jest jej spozywanie poprzez palenie , ale czy ktos zabrania nam jej jesc ? a juz setki wiekow przed chrystusem , chinscy cesarze stosowali ganje na rozne dolegliowsci , ganje stosowano takze w wojnie wietnami i 2 wojnie swiatowej w zastepstwie morfiny ktora szybko uzalezniala fizucznie , ganja stosowana jest w wielu chorobach , od nerwoboli , poprzez padaczke (lagdzi lub calkowice usuwa napady), a konczywszy ( lista chorob w ktorych ganja pomaga w jakikolwiek sposb jest dluga i ma chyba 130 punktow) na usmierzaniu bolu osob umierajacych na raka ( niedaleko mnie, jakies 35 kilometrow jest taki osrodek "ostoja spokoju" dla umierajacych na raka ktorych ro
|