Nick:Carmi
Dodano:2003-12-18 12:37:18
Wpis:Temat: Nowożytność - czas rozdarcia - ver.2
Nowożytność - czas rozdarcia
„Z jednej bowiem strony widzimy człowieka splątanego więzami pospolitej rzeczywistości i ziemskiej doczesności, przyciśniętego potrzebami doczesnymi i niedostatkiem, nękanego siłą potęg przyrody, uwikłanego w materie, zmysłowe cele i zmysłowe przyjemności, podlega tyranii naturalnych popędów i namiętności, a z drugiej strony widzimy go, jak się wynosi w sferę idei wieczystych, w królestwo myśli i wolności, jak jako wola wytacza sobie prawo i nakazy, jak odziera świat z barwnej i kwitnącej rzeczywistości i zmienia go w abstrakcję, a duch zachowuje swe prawa i swą godność tylko w krzywdzącym traktowaniu przyrody i pozbawianiu jej praw, odpłacając jej takim przymusem i gwałtem, jakiego od niej doznał.”
Georg Wilhelm Friedrich Hegel
Hegel, stworzył metodę rozumowania polegającą na przechodzeniu od danego pojęcia /tezy/ do jego przeciwieństwa /antytezy/ i łączeniu ich następnie w wyższą jakość /syntezę/. Na jej podstawie zbudował model, który charakteryzował najważniejszą jednostkę w każdej filozofii – człowieka.
Opis ten oparł o swoją teorię, która głosiła że: „rzeczywistość rozwija się poprzez powstawanie i zanikanie sprzeczności.”
Hegel, więc widział człowieka jako istotę, która z jednej strony jest przywiązana do przyziemnej rzeczywistości i pospolitości. Żyje ona w swym własnym świecie nie zauważając niczego innego oprócz własnych potrzeb. Filozof niemiecki opisuje człowieka jako samolubne i poddające się łatwo siłą przyrody stworzenie, które jest bezbronne wobec otaczającego go świata. Hegel jest wobec człowieka bezwzględny, ukazuje jego najprymitywniejsze cechy, takie jak „uleganie naturalnym popędom i namiętności”. Pisze , więc o najsłabszych i najprymitywniejszych cechach człowieczeństwa. Przyrównuje go do zwierzęcia, którego jedyną bronią jest siła i przemoc. Z drugiej jednak strony twórca dialektyki heglowskiej dostrzega także pozytywne cechy człowieka. Przedstawia go jago istotę rozumną i myślącą. Mówi o jego rozmyślaniach w sprawach nie tylko przyziemnych, ale także ideologicznych. Jest to człowiek, który sam ustala swoje prawa i sam je przestrzega. Jest to osoba żyjąca w harmonii z przyrodą, która potrafi ją uszanować, ale też nierzadko ją wykorzystuje. Hegel widzi w nim cechy pozwalające odróżnić dobro od zła i prawdę od fałszu.
A więc Hegel po przedstawieniu tezy i antytezy przeszedł do stworzenia syntezy. Samą syntezę tworzy człowiek nowożytny, który zastanawiając się nad istotą życia i sensem istnienia potrafi w tej samej chwili grabić i mordować.
Filozof niemiecki bardzo często używał tego stwierdzenia w czasie opisywania sensu swej filozofii, ale także w czasie recenzji utworów innych twórców.
Tak też było w przypadku „Fausta” Johanna Wolfganga Goethego.
Hegel czyni z Fausta bohatera dziejów europejskiej świadomości i każe mu wypowiadać się na temat rozczarowań jakie przyniosło średniowiecze i zapowiadać nadzieje jaką niesie odrodzenie. Razem z Goethe filozof niemiecki przyznaje, że główny bohater dramatu ponosi klęskę. „Faust przegra”. Czy przegra samo tylko życie doczesne, czy również życie wieczne. Dla Hegla przegrana Fausta ma jednak pozytywny sens: w bólu przegranej można zobaczyć, że główny bohater popełnia błąd. Faust niepotrzebnie pozbywa się rozumu. Błąd ten jest oczywiście naprawialny. Przecież po klęsce odrodzenia muszą nadejść czasy, które znowu będą czcić rozum. Będzie to Oświecenie.
Tak więc, nawet w klęsce Fausta Hegel potrafił znaleźć pozytywne jak i negatywne cechy. Uważam, że twórca dialektyki heglowskiej nie mylił się w stosunku do człowieka nowożytnego i Fausta. Jednak tworzenie tezy i antytezy, a potem łączenie ich w jedną całość, czyli syntezy nie jest możliwe do stosowania we wszystkich przypadkach, ponieważ tworzy nierealistyczny obraz świata, rzeczy czy też zjawisk.
|