Nick:zawodnik
Dodano:2005-11-10 18:05:03
Email:llipm.in2e@lttl@e2ni.mpill
Wpis:DZIEŃ BEZ TRENINGU
1. Piękny letni był to dzień C,
kiedy ojciec zaprowadził mnie, d, G,
w przełom Kwisy zawiózł mnie C,
nad tor straszny jak zły sen. d, G,
Zobaczyłem wtedy jak, C,
jak wygląda kajakowy świat, d, G.
zrozumiałem wtedy że C,
że kajakarzem zostać chcę. d, G.
Ref... Nie straszne mi nurty spienione jak chmury, C,
nie straszne mi walce i fale i góry, d,
dzień bez treningu to dzień stracony, F, G,
więc wsiadam w kajak i płynę do góry. C.
Poznałem ludzi i piękne krainy,
Poznałem wodę i piękne dziewczyny,
brać kajakowa cię nie zawiedzie
z kajakarzami możesz żyć w biedzie.
I tak moja pasja trwa
aż do dzisiejszego dnia,
teraz syna prowadzę ja
a on myśli co kiedyś ja.
Ref.... Nie straszne mi .............
Choć siwizna w oczy prószy,
widzą oczy słyszą uszy,
nogi zdrowe ręce całe
bo całe życie kajakiem pływałem
Ref... Nie straszne mi.................
|