Księga gości przekształcona w forum dyskusyjne :-)


Wpisz się do księgi   |   Powrót do strony

« 1 2 3 »
Nick:św. Pawełek Dodano:2004-01-06 10:17:56 Wpis:Rada Sekcji i fragment jaki cytujesz dotyczy Robura, a nie Sekcji Rodzin i to w jego gestii jest zawieszanie lub odrzucanie pomysłów. Brało się to stąd żeby kilka fajnych pomysłów nie zachodziło na siebie terminami. Już wczesniej zadałem pytanie co właściwie chcemy osiagnąć działając w DB.
Jeżeli zaś chodzi o dyskusję o zasady to toczy się od kiedy pamietam i nie potrafię odtworzyć jej przebiegu, ale dla mnie DB jest związany z Kikiem. Ale to temat na jeszcze inną dyskusję i nie wiem czy się nie rozdrobnimy w tym wszystkim.
Postuluję wprowadzić jakiegoś moderatora, który co pewien czas podsumowywałby nasze poglądy. Co wy na to?
Nick:Mr. Proper Dodano:2004-01-06 10:00:30 Wpis:Pawełku spróbuje odpowiedziec na twoją prośbę: "Pomysł musi zostać zaakceptowany przez Radę Sekcji. Jeśli tak się stanie pomaga ona w realizacji pomysłu, informuje o nim członków Sekcji i koordynuje jego przeprowadzenie. Rada Sekcji ma prawo zawiesić lub odrzucić realizację każdego pomysłu. " wg mnie DB powinien miec większą niezleznośc i sowbode poruszania wielu innnych tematów.
"Jej celem jest integracja środowiska młodzieżowego Klubu, wszechstronny rozwój jej członków i szeroko rozumiana formacja chrześcijańska." z tego wynika że celem jest tylko integracja srodowiska mlodzieżówego klubu, ale dalej
członkami DB "Mogą być również osoby spoza Klubu". Co w sytuacji gdy osoba spoza KIK-u ma inne poglądy i zasady niż KIK,ale za to aktywnie chce działać w DB. Wg mnie to pewna niescisłośc, nieporozumienie.
Nick:św. Pawełek Dodano:2004-01-06 09:40:29 Wpis:Drogi rydzu nikt nie napisał że Reaktywacja się ODBYŁA tylko że się DZIEJE. A to dwie różne rzeczy. A pomysły padają powtarzam teraz za tomczykiem o Komitecie Obchodów 10 lecia, okolicznościowe publikacje i wyprawa gdzieś tam daleko. Nie odczuwam zastoju gdyż biorę udział w żywej dyskusji z której może coś wyniknie. A jeżeli chodzi o statut to nie rozumiem o co chodzi? Możesz rozwinać panie Proper.
Nick:Mr. Proper Dodano:2004-01-06 09:26:31 Wpis:cvzytam te wszystkie wpisy i co z tego wynika dla mnie: 1. fabex - jako "inicjatywa obywatelska" był super i fajnie
2. każdy by chciał albo większosc Reaktywacji DB, tylko szkoda że nie padają żadne nowe pomysły działąń
3. Kopanina to chyba ostanie wspólne działanie gdzie spotyka się aktualna młdziez DB z niekktórymi byłymi członkami DB.
4. Moim skromnym zdaniem należy zmienić statut DB, aby był adekwatny do rzeczwistości. Postulowałbym oddzielenie zdecydowane i wyraźne zasad KIK od BD.
Nick:rydz Dodano:2004-01-06 00:23:53 Wpis:PS dzieki tomczyk za zmiany,ciebie tez powinienem byl pozdrowic w poprzednim wpisie,jak dyskusja sie rozwinie to cos moze wymyslimy.
do domestosa: blaaagam o litosc,jak slysze tekst "odczuwam pewien zastoj" to mnie cos rozwala i czuje ze to nie ma sensu, to sie nazywa postawa roszczeniowa i jest bardzo niedobre,tu nie biuro turystyczne ani program telewizyjny,a robur nie jest kadra,to jest pewne srodowisko gdzie powinnismy nawzajem dbac o siebie,jak ci czegos brak to postaraj sie to zapelnic,innym tez zrobisz przyjemnosc,ale nie wyglaszaj tu na glos pretensji ze nastapil jakis zastoj! to nie na tym polega kolego...
Nick:wera Dodano:2004-01-06 00:15:23 Wpis:siema siema!
pozdrawiam wszystkich! mam tylko chwilę więc.... mała prośba - moglibyście troszkę potrzymać jutro za mnie kciuki bo idę do szpitala na operację kolana i.... chyba podtrzymałoby mnie to na duchu dzięki! buziula!
Nick:rydz Dodano:2004-01-06 00:10:35 Wpis:DB reaktywacja juz sie odbyla?
hm...jesli fabex mozna uznac za cos takiego...napewno cos sie ruszylo,jestesmy na dobrej drodze,ale ja nie uznam ze to juz sie stalo, dopoki nie uslysze od kogos (spoza robura) takiego zdania: CHCE ZORGANIZOWAC SPOTKANIE W DRUMBUNIE...
tak wam zalezy? niestety,mozna dlugo dyskutowac,panie domestosie,mono lizo i inni,to tez jest wartosciowe,ale niestety inaczej nie udowodnicie swego zaangazowania w DB, jak tylko COS dla niego robiac...
przemyslcie to,ale nie zniechecajcie sie do dyskusji,bo duzo daje roburowi i osobom,co do ktorych wiem,ze im NAPRAWDE zalezy (w tym miejscu pozdro dla krasnala i misiaka).
Nick:Tomczyk Dodano:2004-01-05 23:48:22 Wpis:Przestawiłem trochę księgę gości. Teraz wszystkie wpisy widać naraz. Jeśli nadal będzie chęć do dyskutowania w takiej formie to zainstaluję wam jakieś bardziej rozbudowane forum - bo za pomocą wpisów do księgi gości to troche niepoważnie wygląda! pozdr /t
Nick:domesetos Dodano:2004-01-05 23:36:00 Wpis:dzis krotko i szybko...widac tu w sumie
skrajne widoki...(moze na las [db]) choc to moze dobrze. mysle ze warto wspominac przeszlosc choc moze to niektorych troche zniecheca [tyle ze to nich dobrze nie swiadczy] bo przeszlosc jest przeciez obrazem drumbuna jaki byl i powinien byc chociaz czesciowo tzn organizacja, do ktorej naleza ludzie ktorzy chca cos robic razem i nie widza wszedzie problemow [co wlasnie ja i inni tu robimy ..no ale od czegos trzeba znow zaczac-reaktywacja..] ale nie mozna tez przeginac w druga strone ..bo to tez sie czesto zle konczy i powstaje mysl..ze nigdy nie dorownamy naszym.."przodkom" bo to przeciez nie oto chodzi....wiem ze brzmi to banalnie dosyc ale jakos nie umiem teraz nic madrzejszego napisac...ja tu jestem tylko kiepskim srodkiem ktory podobno niszczy bakterie ..[jak to bylo..] ...do skutku [?!]...(kiepsko)
no nic...ktos tu ladnie powiedzial teraz juz nie pamietam kto...z tym fabexem dzieki ktoremu rekolekcje byly liczniejsze [chyba mona lisa..piknie]....to jest wlasnie to ..co jest super...i dlatego warto takie rzeczy organizowac bo jedna rzecz ciagnie za soba kolejne choc ja juz powoli odczuwam zastoj...a to zle wplywa na chcec uczestniczenia [tu mowie o ogole-jaki moze miec odczucie] caly czas nie mam czasu tu pozadnie usiasc i cos napisac [moze przemyslanego] no ale staram sie...moze jutro...
Nick:Tomczyk Dodano:2004-01-05 22:57:04 Wpis:Serce rośnie patrząc na te wpisy...
Duch w narodzie nie zginął skoro tyle osób zadaje sobie pytania co to jest (czy ma być) DB. Przeglądając poprzednie wpisy - gdzieś po naszych głowach kłębią się pomysły - miejmy nadzieje że wypłyną na forum. A DB Reaktywacja to już fakt. Pozdrawiam.
Nick:krsnl Dodano:2004-01-05 22:32:49 Wpis:Mona Lisa ładnie to ujeła, o tym jednym worku, Piotr wykazuje sie wspaniała inicjatywa ale tez uwazam ze Db wspominki na nic sie zdadza, choc zastrzegam sobie prawo do zmiany zdania. na pewno nie powinny byc one podstawa, moga byc tylko przerywnikiem w wielkim powrocie- tak mi sie wydaje. do neptuna- czy sa jakies konkrety? ja jestem konkretny typ ja teraz nie pytam o kokretne pomysly a o wasze zdanie. Wykazuje sie inicjatywa, jesli chcesz to ty tez mozesz sie na wykazac podajac propozycje konkretow axe ps. a gdzie zniknely moje srodki czyszczace? Domestosie i Mr. Proper? pps. Polsat- czy cos jest nie tak? ppps. wiatm nowych dyskutantów Cwi, Mona Lisa, Neptuna i polsata, pozdr axe krasnal
Nick:mona lisa Dodano:2004-01-05 21:06:49 Wpis:nie zgadzam sie z Toba Neptunie i uwazam ze jest to krzywdzace dla febexa wszucanie go to jednego wora z kopanina i zabawa majowa febex to zupelnie oddzielna sprawa byla to inicjatywa obywatelska;) a nie projekt narzucony od gornie febex pociagna za soba m.in. niezwykle liczne rekolekcje.. :)no i w jakims stopniu napewno przelamal bariery- a to jest poczatek wspolpracy.
Nick:mona lisa Dodano:2004-01-05 20:46:38 Wpis:krasnal kazal no wiec pisze... wypowiedz na temat: " moj stosunek do db" temat roboczy moze rownie dobrze byc wariacje na temat... czy cos ale ja nie o tym.fajnie Piotrze ze zainteresowales sie nasza sprawa ale mysle ze db wspominki nic niedadza szczegolnie ze dla wiekszosci to wcale nie beda wspominki..z racji ich mlodego wieku oczywiscie. wydaje mi sie ze czas skonczyc z biadoleniam jaki ten db jest zly i skonczyc z szukaniem winowajcow.DB REAKTYWACJA jest mozliwa i osmiele sie powiedziec ze wlasnie sie ona dzieje.
Nick:neptun Dodano:2004-01-05 20:41:30 Wpis:wszyscy piszą, że DB jest strasznie potrzebny. Ale co on ma robić? Bo chyba nie powinien ograniczać się do fabexa, zabawy majowej i kopaniny. Trzeba coś szerzej robić. Wtedy to ma duży sens. A są jakieś konkretne pomysły?
Nick:Cwi Dodano:2004-01-05 18:24:52 Url:www.cwi.pl Wpis:Hmmm. 10 lat... Powrót na Bukowinę... Brzmi cudownie. Ja obiecuję pomoc w takim razie! Ale: jeśli ma być powrót, to musi być Wielki, szkoda czasu na małe powrociki. Nota bene rozmawiałem niedawno z b. ambasadorem RP w Rumunii, Michałem Klingerem, jest gotów przyjśc do KIKu, opowiedzieć Drum Bunowi trochę polskiej i niepolskiej Bukowiny. Moznaby to polączyć ze slajdami np. Paciora i opowieścią o początkach i nie tylko. A potem zobaczyłoby się jak zrobić Wielki Mega Powrót!

Pozdrawiam się i polecam...

Cwi
Nick:polsat Dodano:2004-01-05 17:50:35 Wpis:Krasnalu, urzekla mnie twoja historia... chcesz o tym powiedzieć w telewizji?
Nick:krsnl Dodano:2004-01-05 11:22:22 Wpis:moja historia w Db zaczeła sie bardzo dawno dzieki moim braciom, obaj starsi, wiec poznalem odrazu kilka doswiadczonych czlonkow tej sekcji, zaczalem od Kopaniny w 97roku, dla mnie to byla jeszcze podstawowka, potem zapisany do DB nie robilem nic, gdyz nawet nie wiedzialem dokladnie co to jest. Za czasów Robura( min. Marynia Dąbska) dowiedzialem sie o co chodzi, zorganizowalem jedno spotkanie do społki z Marta Borkowska i Bieleckim Marcinem, potem zrezygnowałem swiadomie z członkostwa. Czemu? bo w byciu czlonkiem a w nie byciu nie było róznicy. Bylem pesymista i dalej jestem. Teraz nie jestem członkiem, choc na Walbune byłem! Chce pomoc Rydzowi, bo uwazam ze DB jest czyms waznym, ja czuje sie zadowolony z mojego kikowskiego srodowiska ale czarno widze przyszłosc wiec probuje to zmienic, wraz z Rydzem walczymy o to w Db jak i naszej grupie. ja nie widze sprzecznosci a zgodnoc z moimi ideałami po co sie oszukiwac? ale trzeba walczyc! powiesz ze boje sie odpowiedzialonosci, odpowiem boje i moja sprawa kiedy do niej dorosne tak samo jaki innych. sa kwestie gdzie juz dorosłem a inne jeszcze czekaja, najwazniejsze jest to ze ne uciakam i rozmawiam, czynie, kombinuje. axe
Nick:ja_wiem Dodano:2004-01-05 10:09:58 Wpis:tu bym nie przesadzal, aktualny robur nic wspolnego z ta strona nie ma! O ile pamietam to www.drumbun.prv.pl istnieje juz ponad 2 lata.
Nick:św. Pawełek Dodano:2004-01-05 09:56:28 Wpis:DB Reaktywacja
Mówi ci to coś. A poza tym to moje zdanie, skoro strona istnieje i robur też to mozna oczywiscie wyciagnąc wniosek że wszystko jest w porządku...
Nick:Mr. Proper Dodano:2004-01-05 09:50:34 Wpis:Jest to wg mnie troche niepoważne, ale rozumiem powody. Jezeli DB umarł, to po co powstała ta strona i co tu robimy (bez mnie). Czy to jest hipokryzja? Czyli co pozostają tylko grupy dzieci w KIK-u i nic wiecej. CzyTAK ?
Nick:DB Dodano:2004-01-05 09:47:50 Wpis:Non Omnis Moriar
Nick:św. Pawełek Dodano:2004-01-05 09:41:26 Wpis:To że ktoś nie jest członkiem DB i działa w nim według ciebie jest niepoprawne? Ale to codziennosc, dużo osób odeszło z Db bo było tam za DUŻO osób i robi coś obok czasem zapraszajac do tego członków DB, których jest chyba około 30. Generalnie w zabawach biorą udział po prostu członkowe Kiku. Drum Bun umarł. Mysle że chcąc odnowy najpierw zdefinjujmy cele DB, bo szlachetny cel integracja młodzieży jest dosyć ogólnikowy.
Nick:Mr.Proper Dodano:2004-01-05 09:32:18 Wpis:drogi krsl rzeczywiscie statuy jest bezbłedny, same piekne hasła i zaszczytne cele...a jaka jest rzeczywistosc. Napisałeś wcześniej że nie jesteś członkiem DB czyli co...jaki dajesz przykład innym lub nowym osobom. Bo to jest chyba pewna sprzecznośc?
10 lat to ładny wiek tylko co nam pozostało...
Nick:krsnl Dodano:2004-01-05 09:08:09 Wpis:za łyzworolki dziekuje, sam mam taki bauery fx3-o takie to fabexowe no, walbuny to smierc DB, co do twojej propozycji domestosie to ja narazie wstrymam sie od głosu. Narazie polecam przeczytac status DB na naszej stronie. Ubaw po pachy jak patrzy sie na rzeczywistosc. axe krsnl!
Nick:św. Pawełek Dodano:2004-01-05 08:37:42 Wpis:Ha 10 lat. Mozna by spisać wspomnienia o poszczególnych Walbunach, czy kronike zabaw Majowych, bo ludziom sie juz myli, a niektórzy nie wiedzą co drzewiej bywało. To mógłby być big-seler wydawniczy. Mnie przestało się podobać jak Walbuny zaczęły trwać po kilka godzin nudnych i coraz mniej śmiesznych debat do niczego nie prowadzących. Każdy robur starał się robić przynajmnej to co już było, a na nowe rzadko starczało entuzjazmu i tak wiara się kruszyła. Ja też się wykruszyłem.
Nick:DB Sympatyk Dodano:2004-01-04 23:14:51 Wpis:We wrzesniu 2004 Drum Bun bedzie obchodzil 10 lecie istnienia. Chyba trzeba by to jakos obejsc. Co wy na powrot do korzeni - czyt. wyprawa do Bukowiny? Roburze! - do dziela! Przydaly by sie tez koszulki DB bo juz bardzo dawno nie bylo takich
Nick:domestos Dodano:2004-01-04 22:33:33 Wpis:kurcze..niezle...atak z wszystkich stron..a ja przeciez tylko dobre intencje w sercu mam. no a jezeli chodzi o ciagniecie dyskusjii ,ktora w moim przekonaniu jeszcze sie nie urodzila-to ja chetnie -bo mysle ze ze moze cos z tego zaowocowac i to naprawde na pozytywnie...a warto przeciez..noi nie wiem. napoczatku wszyscy chetni [moze ogloscie jakos ta dyskusje..] niech jakas wyraza swoje zdanie co sie im nie podoba a, coby chcieli widziec np w drumbunie i co sami mogliby zrobic.....ja obiecuje ze napisze cos od siebie w ramach tego "poczatku" jutro bo to jest wazna sprawa a ja musze juz isc...knc na dzis
Nick:Julka K. Dodano:2004-01-04 20:24:14 Wpis:hej, hej, ja juz sie wpisuje.

przy okazji dzieki wszystkim, ktorzy byli na Sylwestra w Szczyrku za mila impreze sylwestrowa :)
Nick:Ola Dodano:2004-01-04 19:22:19 Wpis:sprzedam łyżworolki (numer buta 41) Bauer serii 5. Stan dobry, kółka wymienione w sierpniu. tel 0-603110432
Nick:krsnl Dodano:2004-01-04 19:17:34 Wpis:witam św.Pawełka, ladnie napisales o tych przyjazniach i tu sie z Toba zgadzam, co do realizowania super pomysłow w grupie to mysle ze udane pomysly, ktore zrealizowales w grupie mozna sprobowac przeniesc do DB i na odwrot. Moje dzieci sie pytaja czy zorganizujemy im fabexa grupowego czy pozostaniemy sobkami i nie bedziemy sie dzielic? z szacunkiem za wpis do ksiegi axe! ps. Domestosie nie łam sie! czekam na dalszy ciag tej dyskusji wymyslonej przez Ciebie, axe Krasnal
Nick:św. Pawełek Dodano:2004-01-04 18:11:47 Wpis:O rany panie domestos a kiedy przestaniesz narzekać? wszyscy wiedza co sie dzieje, Miller premierem, Jolka prezydentem i nasze wojska w Iraku... Nie trzeba pisac ze jest źle bo to wiemy i akurat kilka osób cos tam robi za co im wielki respekt, albo działaj albo rób coś innego. Kiedyś drumbun był grupą przyjaciół teraz dopiero rodzą się w nim przyjaźnie taka jest różnica. A ludzie dzis wolą działać np. w swoich grupach gdzie łatwiej im realizować swoje szalone pomysły.
pozdrawiam
Nick:krsnl Dodano:2004-01-04 17:44:43 Wpis:panie domestosie niech sie pan nie martwi ale radze panu tez troche sprobowac mowic ludziom co maja robic, narazie pan tylko wytyka i nic wiecej, moze jestes osoba, ktora robi cos w DB wiec czuje sie usprawiedliwiona ale jesli nic nie robisz a tylko slesz slowa krytyki wobec czlonkow DB to wez sie do roboty. w tej chwili robisz dokladnie to samo co ja kiedys ale jesli jestes zapisany do DB nie powinno Cie to cieszyc. Ja nie bylem i chyba dalej nie jestm w DB. pozdraiwm i tylko sie nie obrazaj
Nick:doestos Dodano:2004-01-04 16:11:25 Wpis:ja moge sie narazie udzielac na tym gosciowym forum...choc to troche smieszna sprawa ..bo jak sami widzicie to tylko 3 osoby na krzyz pomyslaly o tym zeby sie tu wpisac....na chata tez nikt nie wchodzi......no nic juz nie bede narazie mowil..przykre to takie.nie?!?
Nick:rydz Dodano:2004-01-04 14:44:31 Wpis:no to zaczal sie 2004,zaczal sie dobra zabawa a wiec moze bedzie dobry?widze ze sa wpisy na tek stronie a wiec jest git,tylko jestem bardzo ciekaw kto to jest ten domestos???przedstaw sie prosze,jak nie chcesz tu to mi na mejla - cyc2001@o2.pl , bo zgadzam sie w duzej mierze z tym co mowisz a co wazniejsze widac po twoim glosie ze masz cos do powiedzenia w temacie zwanym DrumBun - a to rzadko spotykana umiejetnosc.
Nick:domestos Dodano:2004-01-04 13:12:26 Wpis:ej krasnalu..[i misiaku] przepraszam ze poczules [-liscie] sie pominieci...ale tak naprawde to moznaby wypisac troche wiecej ludzi niz tylko rydz...ale on mi sie jakos nawinal na klawiature.....tyle ze przeciez tych osob rozgrywajacych jest wciaz malo....a ludzie chca korzystac choc nie wiedza ze niczego nie bedzie poki sie sami do tego "dziela" nie przyloza....
Nick:Pan_i_Władca_stron_DB Dodano:2004-01-01 18:26:04 Wpis:Drodzy wpisani; wpisow bylo sporo ale uciekly podczas jednej z ostatnich zmian na stronie, teraz nic tylko wpisywac sie od nowa. . Wesolego nowego roku i uszy do gory!
Nick:krsnl Dodano:2003-12-30 10:08:41 Wpis:ej pomijasz nasza prace( Misiaka i moją) panie Domestosie. nawet piszesz mądrze ale ujawnij sie a moze ten "dobry" rozgrywajacy wciagnie Cie do gry, chyba że juz grasz? gry zwanej DB, ja osobiscie jestem pesymista w kwesti DB, staram sie czasem cos zrobic ale Rydza zna dokładnie moje zdanie na temat całej naszej sekcji. pozdro Domestosie-pogromco bakterii!
Nick:domestos Dodano:2003-12-22 23:37:56 Wpis:ja tu nie jestem zadnym pesymista -bynajmniej-tylko wciaz mnie dziwi to iz ludzie sa tacy..naiwni ze wszystko przyjdzie samo...i w sumie w koncu sie tak dzieje ze wlasnie stanie taki rydz ktory zrobi zabawe i wykona robote ,ktora powinno zrobic wiecej osob (tu nie chce pomijac odstatniej pracy krasnala i misiaka..)no nic-ten temat jest tlusty ale i brudny
wiec jesc
to raczej sie tego juz nie da..
domestos
Nick:rydz Dodano:2003-12-19 00:11:30 Wpis:eeeeee tam, domestos wiecej optymizmu kimkolwiek jestes!!!!
- damy rade!- jak to mawiaja
pozdr
Nick:domestos Dodano:2003-12-17 18:49:48 Wpis:nikt sie nie wpisuje....
ej ludzie czy wy pamietacie do czego sie zapisaliscie i naczym to wszystko ma polegac?!...bo teraz jak sie patrzy to wszyscy uciekaj od mysli iz naleza do jakiejs malej spolecznosci zwanej drumbun/kik....choc jak sie patrzy to przebywaja z ludzmi, ktorzy rowniez sa w tym samym dolku co oni [niezly mewtlik powstaje z tego co pisze ale rowniez z tego co sie dzieje..] ja nie wiem skad sie wziol wstret do przyznawania sie ,iz sie przynalezy do czegos co sie lubi- nieraz teraz slyszymy jaki ten drum bun jest do d... amimo to widzimy tez jak ta osoba w tym drum bunie (do d..) swietnie sie bawi wiec na cholere mowi wlasciwie cos innego niz mysli (nie wiem jak to inaczej nazwac..) a jezeli nie to robi sobie cos czego nie lubi itp [to nie ma sensu..]
ludzie otworzcie oczy! drum bun -to jest wspaniala sprawa..i kurcze wykorzystajcie to ...i bawcie sie ...i nie wiem co,,,ale nie robcie z wszystkiego takie wielkiego gowna..bo to psuje wam bycie w tym wszystkim jak i innym -tu mowa o ludziach dochodzacych do sekcjii ...ktorzyslyszeli o slawetnych czasach gdy to drum bun byl kraina mlekiem i miodem plynaca....jacy to fajni ludzi do niej nalezeli itp.. a tak naprawde nic sie nie zmienilo procz nastawienia ludzi ... i jakies choroby ktora w tym wszystkim krazy i zaraza...powiem tylko juz tyle..."SAMI SOBIE WSZYTKO PSUJECIE...A MOZE BYC JESZCZE NAPRAWDE FAJNIE...WYSTARCZY TYLKO MIEC TROCHE WESOLEGO DUCHA... [ps rydz jest tu dobrym rozgrywajacym ...i moze on cos tu jeszcze wykombinuje -licze na to]
« 1 2 3 »