Nick:Mefi
Dodano:2005-10-15 14:39:10
Wpis:Byłem.
|
|
|
|
Nick:????????????????
Dodano:2005-10-15 13:10:45
Email:Jlapm.eklekzac8a8i@zbuubz@i8a8cazkelke.mpalJ
Wpis:Moji Drodzy...Zwracam sie do wszystkich, którzy zapisali coś na tej stronie... Mam 17 lat, ale to dosyć by stwierdzić, że życie jest okrutne...Dużo razy myślałam o śmierci...tak jak każdy z was.My myślimy o śmierci choć być może daleko nam do niej, a ci, którzy są nieuleczlnie chorzy starają się od niej uciec choć wiedzą, że to nie możliwe.Zrobili by wszystko by móć żyć,by móc przedłużyc swe życie o rok, o miesiąc, o dzień i wiem, że takich ludzi jest ogromna ilość na tym świecie.Pomyślcie o tych, którzy urodzili się upośledzeni, albo o tych co są niepełnosprawni-większość z nich walczy i chce żyć dalej, dali by wszystko by być normalni...Po co pić i rujnować sobie życie???Nie poddajcie się!!! Korzystajcie z tego, że możecie słuchać,widzieć, chodzić, bo niektórzy to nawet tego nie mogą...Wyjedźcie od znajomych, od rodziny, poszukajcie kontaktu z przyrodą...i walczcie z przeciwnościami losu.Nadejdą jeszcze chwile kiedy uśmiech znów pojawi się na waszej twarzy teraz, za miesiąć czy za rok nie ważne kiedy, wążne ,że ta chwila nadejdziei nie trzeba popełniać samobójstwa! Ważne jest żeby potrafić CZEKAĆ...Jeśli ktoś ma jakieś komentarze to czekam...piszczie na e-maila P.S Nie pomagajcie śmierci ona wie najlepiej kiedy będzie TEN czas...
|
|
Nick:Riddick
Dodano:2005-10-15 13:04:17
Email:rlipd.dpioc@k9119k@coipd.dpilr
Wpis:Ludzie!!!Zastanówcie sie co wy ****a mówicie!!!Chce umrzeć, moje życie jest do dupy..itp itd.!!!To nie wasze życie jest do dupy..to wy jesteście do dupy!!Nie potraficie cieszyć się małymi rzeczami..promieniem słońca na twarzy rankiem, śpiewem ptaków, blaskiem księżyca w pełni..ciepłem drugiego człowieka..Zastanówcie się nad tym..Śmierć zawsze jest obok nas, zawsze w tym samym miejscu, ona was nie opuści ale to nie znaczy że musicie jej ułatwiać to co musi zrobić.Mówicie że nie boicie się śmierci..Kłamstwo!!Skoro o tym tak mówicie to znaczy że się boicie.Ja bardziej od śmierci boje sie życia, że je przegram.Ale aj ciesze się z małych przyjemności.Nie wiem czy moje życie będzie dobre, nie wiem czy spełnią się moje marzenia, ale będe walczył żeby być szczęśliwym..
|
|
Nick:czarna_wdowa
Dodano:2005-10-14 19:53:28
Wpis:boshe jakie mozze zycie jest z***ane!!serio nikt chyba takiego nie miał jeszce..nie wiem czemu kłuce sie cały czas ze swoimi przyjaciołmi ktorych jest coraz mniej..:( nie wiem czemu tak sie dzieje:(boshe wszyscy zaczynaja mnie denerwowac nic mi sie nie chce tylko spac... mogłabym zasnoc na wiecznosc!!!!!!!!!!!!!nienawidze sowjego zycia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie mam juz na nic siły!!!Qrwa mac nie wiem juz co mam ze soba zrobic;(
|
|
Nick:MOTYLEK
Dodano:2005-10-14 18:32:36
Email:MLIPN.IPPWO@TKWEORROEWKT@OWPPI.NPILM
Wpis:JA ŻYŁAM.I CHOĆ JESZCZE NIE UMIERAM TO KIEDYŚ MNIE TO SPOTKA ALE JA SIE SMIERCI NIE BOJE RACZEJ ZASTANAWIA MNIE TO CO JEST PO NIEJ...*MONIKA
|
|
Nick:Pepsi
Dodano:2005-10-14 01:55:24
Wpis:DEAD.. Ciekawa sprawa.. hmm.. kiedy koniec??
|
|
Nick:MANIEK
Dodano:2005-10-13 10:20:40
Wpis:Odlecieć
Wiatr, zawsze samotny
Jakby czegoś szukał
Chciałabym choć raz, razem z nim
Polecieć w dal
Jak najdalej stąd, by zapomnieć
By wiatr nie był już tak samotny jak ja
By nie zaznał już co to
Pustka po kimś kogo nie ma i nie było
|
|
Nick:MANIEK
Dodano:2005-10-13 09:33:16
Wpis:Dziekuje ci bardzo ze te slowa otuchy,tego potrzebowalem wcale mi nie trujesz cos ty,no tylo zebym mugl uprawiac jakis sport ale nie moge bo ta ***** choroba serca a z piciem to sie postaram jakos ustabilizowac,dzieki za rade,ale i taK NIE JEST MI DO SMIECHU :(,WSZYSTKO PRZEZ TA CIPE CO MNIE ZUCILA,PRZEPRASZAM ALE MORMALNIE NIE ZNOSE TEGO ZE MNIE ZRANILA KOCHALEM JA,EHHHH,W CHOLERE Z TYM,PAP,POZDRAWIALM :(
|
|
Nick:Riddick
Dodano:2005-10-12 23:08:33
Email:rlipd.dpioc@k9119k@coipd.dpilr
Wpis:Do Maka.
Cześć.DAm Ci dobrą rade.Nie pij.To pomaga.Zacznij np.biegać długie trasy.Wiem co mówie.Wiem również że uznasz że ci tu truje ale, przeszedłem już przes to.Piłem (sory za wyrażenie)w ****u i jeszcze troche, brałem dragi, cały czas miałem OGROMNEGO DOŁA bo z***ałem z dziewczyną(jeszcze raz przepraszam).Blisko 8 miesięcy byłem w tym stanie..Wysiłek fizyczny pozwala zapomnieć o cierpieniu, a odstawienie alkoholu nie przypomina Ci o nim.To tyle do ciebie.Mam nadzieje że będzie lepiej.Trzymaj się ciepło i bądz silny
|
|
Nick:MANIEK
Dodano:2005-10-12 19:52:26
Wpis:WITAM,Poprostu moje ostatnie dni to byly do dupy szczeze mowiac,cholera ucieklem z domu poprostu mala sprzeczka z ojcem prawie sie pobilismy takiegomialem dola ze normalnie sie upilem paraie na smierc,ale juz jest lepiej,********n dni.Kiedy k bedzie ten dzien radosny bez rzadnych pier smotkowmi marze zeby poznac jaks fajna dziewczyne moze w tedy bedzie lepiej nie bedzie tych s,otkow i moje mysli czarne wkoncu zagina!!!!!!!!!!!kiedy????W CHOLERE JASNAA!!!!!!!!!ALE TO CHYBA NIE REALNE,MOZE KIEDYS SIE SPELNI ALENARAZIE SIE NA TO NIEZANOSI,I TRZEBA SIE ADAL DOLOWAC I UPIJAC COZ CO BEDZIE TO BEDZIE,ALE SZCZEZE TO JUZ MAM DOSYC ZYCIA,I CHYBA NIE TYLKO JA,FOCK,PRZEPRASZAM ZE PRZEKLONAM ALE NORMALNIE JUZ MAM DOSYC !!!!!! TEGO DOLOWANIA SIE I WOGOLE,DOBRA KONCZE JUZ NIE SMECE,WYBACZCIE ZA WYRAZENIA:(:(:(:(:(:(:(:(:(,.POZDRAWIAM.SMIERC NA MNIE CZEKA A JA NA NIA........MYSLE ZE NIEDLUGO SIE TO STANIE...PAPA
|
|
Nick:NIUNIA
Dodano:2005-10-12 14:10:24
Wpis:Wczoraj mialam straszny dzien znow załamka:( znow myslalam o smierci, mialam strasznego doła:( Ale dzisiaj juz mi jest lepiej cos bardzo waznego dla mnie udalo mi sie zrobic:)Niechce zeby byly takie dni jak ten wczorajszy one rujnuja mnie i caly moj zwiazek z facetem ktorego bezgranicznie kocham:(On ma dla mnie wiele cierpliwosci ale boje sie ze kiedys nie wytrzyma i mnie zostawi:(Probuje cos zrobic ze soba zeby nie byc taka ale to jest trudne, nie potrafie uwiezyc w siebie i ze jestem cos warta:(
|
|
Nick:Riddick
Dodano:2005-10-12 00:14:01
Email:rlipd.dpioc@k9119k@coipd.dpilr
Wpis:Cisza choć wkoło ciągły hałas..
Cisza choć dusza krzyczy..
Krzyk choć w duszy szeptem brzmi..
Krzyk jak szept wśród fal oceanu, bezgłośny
a jednak odbija się echem..
Tak krzyczy cierpienie, w mym sercu rozdartym, tak odbija się echem w duszy czterech ścianach..
Cisza w sercu, Cisza w duszy
już nie słychać szeptu tej burzy.
Już nie słychać echa,
To koniec podróży, brama śmierci już stoi otworem..
|
|
Nick:michał
Dodano:2005-10-11 19:54:05
Wpis:... Mam lat i życie połamane jak patyk.
Co spojże wstecz- okropna czarna plama.
Co spojże przed siebie- twardy zimny głaz.
Czułem powołanie w życiu swym i poznałem,że ten ani tamten nie mają już czego robić.
Byłem tam z tym. A serce moje, które opłukiwało całą ziemię szukając nieznajomych
nie znalazło ich.
Poznałem wówczas przy oślepiającym świetle prawdy, że w głebiach istnień
tu wszechżycie jest we mnie.
Tak więc jestem teraz
żywy bez życia
błądze bez błędu
tęsknie bez tęsknoty
okręt mój nie mając kompasu ani steru
płynie w nieznaną dal. Więc niech się
wypełni miara mej pustyni. Porzuce ten świat
którego intrygi nie są dość małe
aby utrzymać swe łzy.Zamkne sie w
pięknym księżycowym grobie, a może.....
może odkryje lepszy, nowy świat
swojej duszy, którego przeznaczenie zjawia
mi sie z nieodpartą siłą, ową metafizyczną stroną duszy, którą widze w snach swoich,
a zapominam na jawie i tak może mi sie uda
zwiedzić drugą połowe księżyca
wiecznie zakrytą dla ziemskiej świadomości.
A to jest dzień jasny,słoneczny,ale cóż
to znaczy. Moja dusza ma swoje własne światło, swoją własną od słońca niezależna ciemność i śmierć... .
|
|
Nick:Riddick
Dodano:2005-10-11 19:28:17
Email:rlipd.dpioc@k9119k@coipd.dpilr
Wpis:Kto nie boi się śmierci ten zdolny jest odebrać życie...Brame smierci otwierasz od pierwszych minut życia, aż wreszcie Ci się to udaje..Potem tylko cisza i spokój,I spokój i cisza..
|
|
Nick:Riddick
Dodano:2005-10-11 19:26:52
Email:rlipd.dpioc@k9119k@coipd.dpilr
Wpis:Kto nie boi się śmierci ten zdolny jest odebrać życie...Brame smierci otwierasz od pierwszych minut życia, aż wreszcie Ci się to udaje..Potem tylko cisza i spokój,I spokój i cisza..
|
|
Nick:jasiek
Dodano:2005-10-11 14:15:01
Wpis:do kogoś kto podpisał się: "Ja".
jeżeli już ktoś myśli o samobójstwie to takie argumenty tylko go śmieszą(przynajmniej w moim wypadku tak jest, wybaczcie,ale celowo generalizuję). jaka to jest niby różnica,co reszta sobie pomyśli albo poczuje?w tym stanie,jest tylko jeden wyjątek,jeżeli się kogoś naprawdę mocno kocha,to wtedy myśli się o tym co ten ktoś(I NIKT INNY)mógłby wtedy czuć.ja nie chcę,żeby ktoś się potem o to obwiniał,bo choć to nie byłaby wina tego kogoś,to prawdopodobnie tak by właśnie było.nie chcę na nią ściągać niepotrzebnych cierpień.a kiedy o mnie zapomni,to mam wolną rękę...
poza tym,jak się idzie pociąć to bóg niebo i wszytkie te bzdury są chyba ostatnią sprawą,o której można myśleć...nie tak łatwo jest się zabić,żeby był czas na to,trzeba być skoncentrowanym na tym czynie już na długo przed samym samobójstwem,bo do przezwyciężenia jest instynkt samozachowawczy....
pozdrowienia....
|
|
Nick:MANIEK
Dodano:2005-10-11 08:59:59
Wpis:JAK SIE ZABIJE I TAK K****A MOKT ZA MNA NIE ZATESKNI.NAJBLIZSI MAJA MNIE W DUPIE I TYLKO ZATRUWAM IM ZYCIE NA CH**J ZYC??LEPIEJ SIE ZABIC ,W CHOLERE Z EWSZYSTKIM!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Nick:Ja
Dodano:2005-10-10 18:51:17
Wpis:Uważam że to skandal!
Jak ktoś moze chciec popełnić samobóstwo?
Przeciez co będzie potem? To jest grzech , wielki grzech...
Jaki ból wyrządzimy naszym bliskim?
Co powiedzą znajomi?
Czy samobóstwa dojdzie do raju?
Zło,przmoc i nienawiść trzeba pokonać.
Trzeba dac przykład ludziom.
Nie mozemy sie oddawać bo oto im chodzi.
I nie wierze ,ze nie popełniliście chociaż najmniejszego zła , nie wyrzadzilisci przykrosci danej osobie....
|
|
Nick:MANIEK
Dodano:2005-10-10 09:39:16
Wpis:Powoli
do mych uszu
do mych oczu
zaczyna docierać prawda
Prawda, która ogłusza ciało i duszę i rozum
czuję zimno
ogarnia całe moje ciało
zimno
bo czymże jest śmierć
jeśli nie przejściem do nowego życia?
On i tak zawsze będzie żył w naszej pamięci
Chrystus otworzył mu drzwi...
|
|
Nick:jasiek
Dodano:2005-10-10 08:57:54
Wpis:zanim się zabijesz, to zapytaj samą siebie czy masz jeszcze jakiś cel w życiu..bo jeżeli masz jakikolwiek cel,który sobie wytyczyłaś to realizuj go,a przynajmniej staraj się.jak już pisałem kiedyś, cel samego życia jest dla nas niewystarczający,więc musimy wybierać swoje cele.umierają tylko ci,którzy żadnego celu sobie nie obierają.jeśli chcesz,to zapraszam cię na rozmowę na gg,jeżeli będę tylko dostępny.
|
|