Nick:zapomniana
Dodano:2009-12-09 01:21:54
Wpis:Czyli mimo tego, że przypominałam się po programie gratulując i pytając jak naprawdę tam było nie zostałam "dopuszczona tego zaszczytu" pozostania w gronie Twoich znajomych.
Nie ustosunkowałaś się dalej do Pani menadżer, stosując tylko wymijającą odpowiedź. Czyżby chęć utrzymania kontaktu się nie udała? Czyżby nie było chemii?
Tak się złożyło, że dowiedziałam się kto to jest i jak się z Nią skontaktować. I chyba faktycznie tak zrobię, skoro nie raczysz odpowiedzieć. I z całą pewnością mogę pogratulować jedynie Panu Drabentowi wyprania Twojego mózgu w tak krótkim czasie.
|
|
|
|
|
|
|
Nick:Evie
Dodano:2009-12-08 22:37:59
Url:www.Evie.com.pl
Email:elwpe.leimnoahb@izecdiuwnekiikenwuidcezi@bhaonmiel.epwle
Wpis:Zapomniana:
Po programie "Bitwa o Sławę" zaczęłam inaczej definiować słowo "przyjaciel"...
Wiele osób utwierdziło mnie w przekonaniu, że warto pielęgnować jedynie te kontakty, które na to zasługują! Nie zamierzam żebrać o przyjaźń - ten czas wolę przeznaczyć na budowanie trwałych relacji ze znajomymi pamiętającymi o swojej koleżance z reality show ;-)
Jeśli uczucie i chęć utrzymywania kontaktu wynikają z potrzeby serca, to odległość nie ma najmniejszego znaczenia!
|
|
|
|
Nick:Nieznajomy
Dodano:2009-12-08 20:07:05
Wpis:Czyżby Twoim nowym, wyjątkowym przyjacielem był CM4ALL Online Generator? :) mogłabyś umieścić chociaż inicjały prawowitego autora na dole strony....
|
|
|
|
Nick:kolczykowa
Dodano:2009-12-08 15:35:08
Wpis:Jak dla mnie, to na tej stronie brakuje jeszcze galerii;D
|
|
|
Nick:asdfq
Dodano:2009-12-08 10:21:06
Email:elvpi.ee@mhoohm@ee.ipvle
Wpis: Jeżeli 'drogą' (bo tania gwiazda z Niej) Ewelinke tak popieprzyło że się wywyższa byle gównem to nie można pozostać biernym. Znam tuziny Profesorów mianowanych tj. MIANOWANYCH nie takich prof z nadania uczelni, tylko z nadania Prezydenta RP. Którzy ani razu nie podkreślili że skoro są profesorami to są wybitni, doskonali, najwspanialsi.
Robią to,co lubią i chcą swoją wiedzę przekazywać innym, nie podniecają się tym, że są znacznie wyżej od jakiegokolwiek usranego studenta z najwyższym stypendium, czasem nawet wobec prowadzącego czuje się jak kolega i dla mnie ktoś taki jest wybitny, bo nie chwaląc się swoimi osiągnięciami pokazują zupełnie inny poziom... ale taki pustak tego nie zrozumie.
W przeciwieństwie do sfrustrowanych doktorów... Ci mają podobny poziom 'wybitności' jak pani, która sobie sama pisze notki na tym site. Tylko że potrafią zagiąć swoją wiedzą, a ta pani wiedzy nie ma.
|
|
|